Ted Wong JKD vs Bruce Lee JKD

Sztuki walki nie sa dla wszystkich

A ten gosc to reprezentant JKD koncepcji czy JKD antykoncepcji? Pewnie to falszywy konceptor, jezeli tak, to lepiej sie prezentuje niz ci z "prawdziwego" JKD









Zmieniony przez - Possible w dniu 2010-08-13 14:12:57

Temat jest taki, ponieważ JKD Wonga jest dalekie od filozofii Lee.
Michał wiele razy w cytatach to udowadniał.

etam. Jahus to nie Michał.
Może jakiś funfel, ale prawdziwy Michał nie powstrzymałby się od powtórzenia historii świata od początku. 1 16 razy edytowałby tekst.

Może nawet On już się zmęczył?

Może nawet On już się zmęczył?

Moze jakies nowe forum wyczail i zaczyna od nowa

Przyznam się, że nie czytałam tych wszystkich wypocin dokładnie, przejżałam resztę tematu pobieżnie, bo jakbym miała studiowec te bodajże 40 stron, które powstały, kiedy byłam na wyjeździe to bym chyba nerwicy dostała. Tymbardziej, że to jest palanina, a nie fakty, odpowiadanie nie na temat i takie tam...

Ja mam kolejne pytania do Michała, byłabym wdzięczna za odpowiedź:

1) Po co trenujesz jkd?

2) skąd wiesz, że to jkd Teda Wonga jest najbardziej zbliżone do Bruca

3)Wg Ciebie Bruce oparł swoje ciosy na podstawie zasad biomechaniki, matematyki, fizyki- skąd to wiesz? Widzisz ja jestem trochę ścisłowcem i na tyle ile poznałam matematykę i fizykę, (biomechaniki nic), wiem, że cięzko jest podpasowac takie proste zasady do kopnięc, ciosów. Skąd to umiał zrobic Bruce? Studiował ksiązki na ten temat?

4)Co z tym sparingiem ze Scorpionem?;)

5)Jeżeli faktycznie uważasz, że tutaj ludzie się mylą, możesz im to udowodnic na zlocie. (zła garda w mt itd) Widzisz, większośc ludzi na tym forum jest otwarta na inne sw. Wbrew twoim pozorm ;)
Szykuje się taki na jesieni. Co ty na to?;)

Zmieniony przez - nastic w dniu 2010-08-14 21:40:31

Dziewczyno, nie budź diabła.

Przeczytaj ten i inne tematy z udziałem Michała.
Nie zadasz potem ani jednego pytania.

Trochę czytałam, cały mój wstępik się do tego odnosi.

Poza tym jako ktoś powiedział "oni zawsze wracają"

Michał nie odpowiada bo ma bana...

On nie rozumie,że takie rzeczy sprawdza się na sparringu z ludźmi,a do tych nie dąży...

Jeżeli Michal przyjechałby i udowodnił swoje rację na sparringach byłby kimś,ale zaraz zara jak JKD to taki super styl,to czemu nikt nie był miszczem w MMA czy gdzieś tam...

BO JKD nie jest po to ? Więc po co...

Tą mechanikę ciosu czy coś trzeba sparwdzić w realu,ale Michał cały czas leje wodę...Wiec sprawiedliwy ban...Mówi jakie to JKD jest cudowne ,a nie chcę tego udowodnic w realu...Więc po co ta dyskuscja skoro tu sama teoretyka jest,a SW nie powinny być tylko do teoretyzowania...

A co gorsza Michal mówi ,ze JKD jest lepsze od innych styli,ale nikt tego nie udowodnił w realu w jakiśch zawodach konfrontacji sztuk walki czy coś...A jak udowodnil to w jakisch zawodach biesiadnych-jedna jaskó ka wiosny nie czyni jak to byłby megastyl to by się obil po uszach...

A o koncepcjach juz powiedział wiele...Chodzi o praktykę teraz...

I wkurzajace jest to jak ludzie z JKD robia wielką magie z uderzania w tarcze,a przecież tam nie ma tej dynamiki czy obron co w boksie czy MT(inne style itp.),jake jest to niech to udowoni z kimś kto che sparrować...

A rzeczywistość jest brutalna i juz było tyle wody lanej i napompowania balonu,że jakby Michał dał plamę bylby wyśmiany-kompromitacja...

Nie łudźmy sie sparringów nie będzie...Za duży balon został napompowany z zaslepienia do Brusa i JKD,za dużo sie naogloądało filmów z Brusem...Który był aktorem...

Czy wy nie widzicie ile w postach Michala było bajek i absurdów ?To trzeba sprawdzic w realu,ale to było tak kosmiczne,że sparringów nie będzie bo bajki zmienią się w koszmary...

Bajki maja to do siebie,ze są nierealne i przy pierwszej okazji są zmiecione z rzeczywistością,więc Michal trzyma sie tylko netu i tam jest kozakiem,a sparringów nie będzie,bo to nie net.




Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-15 01:53:21

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-15 01:55:52

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-15 02:16:20