Ted Wong JKD vs Bruce Lee JKD

Bruce Lee zmarł w 1973 roku. Jakby nie patrzeć minęło już 37 lat. Notatek tych nie pisał raczej na łożu śmierci więc od czasu ich powstania minęło ponad 40 lat. ChybkiJoe poruszył słusznie tą kwestię - JFJKD ćwiczysz w niezmienionej formie - takiej, jaką Bruce Lee wypracował przez ciężkie lata treningów i analiz. Jednakże żył zaledwie 33 i choćby nawet od samych narodzin do śmierci sam zajmowałby się non-stop tylko i wyłącznie JKD, nie zmieni to faktu, że przez te "dodatkowe" 40 lat jakie miało MT na rozwój zdecydowanie się poprawiło. Tajowie zrozumieli że ich ręce są dość słabe, więc przyjrzeli się rękom w boksie. I sukcesywnie przez 40 lat poprawiali swoją technikę. Dlatego odwoływanie się do MT sprzed 40 lat w stosunku do mnie - ćwiczącego MT w obecnej, mocno zmienionej formie wydaje mi się nie na miejscu.

"Michał, czy Ty uważasz Stefana za ostateczną wyrocznię?
Uczeń Bruce Lee przyjeżdża do Polski a Ty go olewasz, bo Stefan mówił, że jest niefajny? Albo dlatego, że jego linia różni się od lini Wonga? Aż tak wierny jesteś, że nie chcesz poznać niczego innego, innego niż Twoje spojrzenia na JKD?"

Nie wiem, skad to wymyslasz, ale to Twoje kolejne pomowienie. Stefan nigdy nie powiedzial ze Bustillo jest niefajny.
I nie olewam Bustillo ale ja nie cwicze JKD koncepcji. ;)

"Michał, czy Ty uważasz Stefana za ostateczną wyrocznię?
Uczeń Bruce Lee przyjeżdża do Polski a Ty go olewasz, bo Stefan mówił, że jest niefajny? Albo dlatego, że jego linia różni się od lini Wonga? Aż tak wierny jesteś, że nie chcesz poznać niczego innego, innego niż Twoje spojrzenia na JKD?

"To kwestia kasy czy zamknięcia na wszystko co niestefanowowongowe?
Bo jak kasy to można ten problem rozwiązać. Jak jesteś zamknięty i nie chcesz poznawać innych uczniów Lee poza Wongiem... sam sobie wystawiasz opinię. "

Ty nazywasz to fanatyzmem, a moze raczej zamiast "fanatyzm" powinniscie widziec "dedykacje" JKD. Stad tez odbieracie to co pisze na spokojnie jako atak na ludzi z JKD koncepcji. Bo widzicie zagrozenie w tym co pisze. Gdy mowisz fanatyzm tak naprawde widze w tym uznanie z Twojej strony w moim kierunku i tego co napisałem.

Poniewaz jak dotad nt JKD przez przedstawicieli JKD koncepcji byly produkowane dosyc irracjonalne teorie. Ktore bede "za chwile" przypominal. ;)


Ale najpierw musze odp. drowN'owi.



Michal



Zmieniony przez - JFJKDMC w dniu 2010-08-06 14:28:40

Otóż, drowN, pozwoliłem sobie skorzystac z Twojego rysunku ze str. 68.

Otoz na nim Twoj trojkat rowniez jest zawieszony w powietrzu no chyba ze masz 3 rece. ;)

Zle go narysowales. Ja postanowilem porawic ten trojkat. Otoz linia idzie od reki do celu do oczu(bo nimi namierzasz cel) i z powrotem do reki, jest to trojkat roznoboczny.

Jak rowniez, kwadracikami zaznaczylem pozycje lokcia. :) w gardzie z MT, jest lokiec za daleko od ciala co uniemozliwialoby zadanie silnego ciosu prostego.

No, ale jak nie wierzysz to, to mozesz sprawdzic empirycznie to o czym mowie, podejdz do jakiejkolwiek krawedzi sciany, lub ustan bokiem do furtyny. Ustaw reke przy szczece, tak ze jak ktos bedzie patrzyl na Ciebie od boku to Twoja dlon bedzie na linii z "futryna" to jest linia prosta. Teraz gdy opuscisz reke Twoja dlon przekroczy ta linie, dzieki czemu bedzie blizej celu. Teraz zeby byla w linii pionowej spowrotem musisz ja uniesc, ale nie zginajac w lokciu, bo wtedy jedynie cofniesz reke. Musisz ja uniesc nie zginajac w lokciu do gory tak jakby dlon i lokiec tworzylu jedna calosc. Wtedy w takiej pozycji reka jest za daleko od ciala zeby zadac silny cios jak rowniez masz odsloniete zebra.

Dlatego caly czas mowilem, o przedramieniu. ;) Ale to jeszcze nie koniec mojej odp. ;)

Co do pozycji przedniej reki i to ze jest za daleko od ciala oraz odslania zebra widac na tym obrazku:

http://www.muaythaistuff.com/learn-muay-thai/muay_thai_stance_jod_muay/

Stad tez Bruce zauwazyl ze lewy prosty jest kiepski w MT.







Michal

Zmieniony przez - JFJKDMC w dniu 2010-08-06 14:46:22

Zmieniony przez - JFJKDMC w dniu 2010-08-06 14:49:45

Kopt, ja nigdzie nie teoretyzuje pisze fakty. Problem polega na tym ze to Wy teoretyzujecie, bo chcecie za wszelka cene udowodnic swoja racje.

I nie przemawiaja do Was ani fakty odnosnie JKD, ani nauka czy biomechanika.

Wiec warto by sie zastanowac, kto tu jest zaslepiony. ;)


Michal

Acha. A kiedy wlepisz te oświadczenia?

Michał znowu nie czytałeś moich postów.

"Otoz na nim Twoj trojkat rowniez jest zawieszony w powietrzu no chyba ze masz 3 rece. ;)"





Punkt A - przednia ręka w gardzie z MT
Punkt B - przednia ręka w gardzie z JKD
Punkt C - cel, czyli szczęka

Teraz porównujemy dwie linie - /AC/ oraz /BC/ bo są one drogami ciosów w poszczególnych gardach. Co nam wychodzi? /AC/ < /BC/ co oznacza że w Muay Thai ręka przednia jest bliżej szczęki przeciwnika, a jak ktoś jest bystry to zauważy że dodatkowo osłaniamy tą ręką własną szczękę.

Twoja przeróbka rysunku zawiera trójkąt - ale gdy jego boki oznaczymy tak jak na moim nowym rysunku, czyli:
A - oczy
B - przednia ręka w gardzie z JKD
C - cel, czyli szczęka

to w tym wypadku NIE MOŻEMY porównywać odległości pięści od szczęki w gardzie z JKD z gardą z MT, ponieważ ta druga odległość NIE MA SWOJEGO ODPOWIEDNIKA W OZNACZENIACH!
Przy twoim rysunku mamy jako /AC/ odległość oczu od szczęki, ale nas nie interesuje to jak daleko patrzysz, tylko jak daleko ma twoja ręka do szczęki przeciwnika.

Pokazałem ci rysunek, oznaczyłem wierzchołki i krawędzie w trójkącie, objaśniłem ich pochodzenie i znaczenie. Jeżeli teraz tego nie zrozumiesz to mam prośbę. Wydrukuj sobie całego tego posta, idź do nauczyciela/profesora matematyki i poproś go, żeby ci to wytłumaczył "na żywo".

A taka ładna fotoszopka była...

Nawet do smoka podobne.