Ted Wong JKD vs Bruce Lee JKD

janun - styl pisania, powtarzanie zdan to jest to co zdradza ze jestes Michalem. Aha, i jeszcze to ze oczywiscie Nakamura to falszywy JKD-owiec, czego innego sie mozna bylo spodziewac. A tak na marginesie to cala ta twoja batalia o umniejszenie JKD koncepcji przyniosla odwrotny skutek, gdyby przykladowo moj syn uparl sie i chcialby sie zapisac na JKD to z pewnoscia szukalbym sekcji JKD Inosanto. Wlasnie po tym co przeczytalem w tym i nie tylko temacie od ciebie. Skutecznie zniecheciles do "swojego" i "stefanowego" JKD.

Witam

Przez b dlugi czas tylko przyglądam się temu co wypisuje się tutaj i stwierdzilem ze juz czas by cos napisac.
Wiele osób które czytało to co zawiera ten temat było przeciwnych temu by cokolwiek pisac - bo.. i tak niczego nie zmienimy-moze mają rację? Nie wiem.Wiem natomiast iż ja wierzę w ludzi w ich mądrość szlachetnośc i to ze potrafią nie tylko obrazac ale i przepraszac.Taki po prostu jestem
To będzie długa odpowiedź i cokolwiek ktoś odpisze na mój post proszę by się zastanowil i nie obrazał się na mnie.
Obrazic człowieka jest niezmiernie łatwo tym bardziej jezeli się go nie zna no a najłatwiej zza kompa.

Michał. Jestem b szczęśliwy że zajales sie JKD.Naprawde.To piękna sztuka walki.Musisz tylko zrozumiec co Bruce chciał przekazac.Z pewnością nigdy nie powinienes obrazac ludzi i mówic im że Twoje jest lepsze od Ich!
To błąd ale ewidentnie wynikający z Twojego niedoświadczenia oraz prowokowania Cie a co za tym idzie Twojej młodości.
Piszę do Ciebie oraz do Wszystkich poniewaz mam nadzieję ze zrozumiesz to co chcę Ci przekazac w sposob normalny i pokojowy bys nie naduzywal pewnych słów oraz nie porownywal stylu czy sztuki walki do innego - obrazjąc przy tym innych ludzi.
Widzisz.Nie udowodnisz nikomu ani certyfikatem ani medalem tego jak dobry Jestes.Udowodnisz to zawsze w realu.Ludzie przyjdą do Ciebie na trening bądz seminarium i pozniej beda gadac rozne rzeczy.Jedni powiedza- cholera naprawde dobry instruktor-inni opluja cie w necie i powiedza ze robisz scieme i kase.
Musisz sie z tym liczyc.To zaboli ale co zrobisz?rzucisz im wyzwanie przez neta?Obronisz sie przed tym za pomoca kompa jak powiedzą ze Jestes trolem czy smocusiem?
Nie.
Prosze Cie wiec o to byś pojął ze dla mnie sztuki walki są po to by panował pokój.Karate ,boks , JKD FMA czy style chwytane ćwicze od b dawna Ty byłeś wtedy dzieckiem albo Cie jeszcze nie było na świecie.Czy przez to mówię ze jestem lepszy?nie.z pewnościa bardziej doświadczony i Ty o tym Wiesz.
Mówiłem też kiedys ze jezeli będziesz obrazał mnie lub kogokolwiek z JKD a przede wszytkim uczniów Bruce'a to powalczysz ale ze mna bo stac mnie na przyjazd do Ciebie.Tylko co to zmieni?Michał wiesz dobrze i ja równiez o tym wiem ze w prawdziwej walce nie dam Ci szans przetwrac 1 rundy.
co to zmieni ze wygram.Nic.beda ludzie mieli nastepny powod do tego by obrazac Ciebie,mnie Teda Wonga czy Inosanto lub Bustillo.
Pisze do /Ciebie oraz do wszytskich na tym forum bo wierzę w Nas w ludzi.
Nie poznałeś osobiście b mądrej i oświeconej osoby jaką niewątpliwie jest Dacheng,niesamowitego wojownika o wielkim sercu i umiejętnościach jakim jest Wuxia.Przekornego i dązącego do prawdy i realu Olokk,przezabawnego i uśmiechnietego Cynika czy młodego b obiecującego zawodnika Scorpiona i wielu innych osób.Ja miałem tę okazję.To wspaniali ludzie!trzeba był zobaczyć z jakim zaangazowaniem oraz pasją i szacunkiem podchodzą do ćwiczen i opowieści na temat poszczegolnych styli czy systemów.
Człowieku-obudż się.Przyjezdzaj na zloty, semnaria - poznaj człowieka a dopiero pozniej miej na jego temat odpowiednie zdanie!Nie bój się będe pierwszym, który nie pozwoli Cię obrazic ani nawet tknąc.Po co? Po to byś mógł wyrazić się poprzez sztuki walki anie złość zazdrość czy niechęć do innych!
Bądz otwarty i nieograniczony.Otwórz się na ludzi i nie odpisuj zajadłym i złym językiem.Trenujesz ze Stefanem Ninkanderem- kto jak kto ale Ty właśnie powinieneś wiedzieć że ludzi powinno się szanowc i ich nie obrazac- bo Twój Nauczyciel wygrał walkę o życie!!! Z pewnością wielu ludzi mówi i mówiło o nim rózne rzeczy ale to on jest wielki bo żyje i trenuje.Wyraza siebie. Nie sądze by ktoś tak mądry kazał Ci być złym na wszystkich i cały świat.
Zrozum .Jestem instruktorem u kilku b sławnych osób na swiecie.Wiem dlaczego pewne rzeczy ich podzieliły.To polityka,kasa i wiele innych spraw o których nie możesz wiedziec bo ich nie znasz.Tim Tackett - sam nie uwaza się za ucznia Bruce'a choć widział go kilka razy ale to co powiedział i to co robi to inna sprawa.Brednie czy nie? Ja mam to gdzieś wyniosłem z zajęc z nim to co dla mnie najlepsze.Porównałem doświadczyłem i po prostu wiem.
Guro Inosanto - to wspaniały człowiek.Umiejętności jakie posiada są niewyobrazalne- to nie jest tylko moje zdanie.Jego JKD jest na b wysokoim poziomie.
Nie będe przez kompa wyjasniał Ci dlaczego nie używa prawidłowej nazwy- tylko Jeet kuen Do- ale jedno jest pewne.polityka i kasa! rozumiesz?
GM Bustillo - ten człowiek trenował również z Bruc'em i jak Wiesz jest niebywale trudnym,twardym instruktorem.Wiele razy przez wiele godzin rozmawiałem z Nim o Bruc'ie , instruktorach oraz JKD.O Mistrzu Ted Wong'u również- i zachowuje to dla siebie bo szanuje ich wszystkich.
Pisanie ze po 2 seminariach stałem się full instructorem - było z Twojej strony nie na miejscu.Nie Wiesz bowiem tego ile razy i jak długo przebywałem w USA, na Hawajach czy gdziekolwiek indziej na świecie.Wiesz tylko cząsteczke tego która jest na mojej stronie.
Jesli myslisz ze certyfikat u Mistrza Bustillo dostaje się od tak - to b się mylisz.
Jak Wiesz zostałem równiez wpisany do Hall of Fame.Myślisz ze tez przypadkiem zlbo za kase?
Nie Michał ale o tym mogli przekonac i mogą tylko Ci którzy mnie zanją lub poznali.
Wiesz miło było na zlocie tradycyjnych - spotkac te wszystkie osoby-wspólnie trenowac opowiadac i wymienic się doświadczeniami.Ci ludzie tak jak Ty kochają to co robią i potrafią dyskutowac uzywając mowy ciała oraz języka.
odwaz się i wyjdź do ludzi.Nie obrazaj się poniewaz brniesz slepo w ulice których nie znasz a wyjście może byc zbyt daleko.
Mówię Ci to poniewaz przez kilka lat byłem w takiej uliczce gdzie bawiono się w politykę - kto jest lepszy od kogo?czy Inosanto jest lepszy od Cassa czy Hartsell ma umiejętności? czy Carneel jest ok i lepszy jest od Clarka?
Tylko że ja byłem ponad tym.tzn trenowałem i miałem głęboko w dupie o czym oni mówią.Ja byłem i jestem głodny wiedzy i umiejętności.
Dlatego pokładam w Tobie nadzieje że Jesteś dobrym człowiekiem - zbyt impulsywnym ale również głodnym wiedzy i zdobywania umiejętności.
Dlatego ja nigdy nie mówię i nie powiedziałem że jeden instruktor jest lepszy od drugiego chociaż wierz mi - nasłuchałem się o każdym łącznie z Ted'em Wongiem- i co?Nic Nikomu nie pozwalam mówić nic złego na ich temat - bo nie znają tych ludzi.
Nie umawiaj się z nikim na sparingi i nie prowokuj nikogo.Kazdy ma prawo do swojego zdania.Sparingi są b wskazane ale musi nimi kierować chęć zdobywania nowych doświadczen w walce a nie wyjasnianie siłowe co i kto jest lepszy.
Pytałeś kiedyś co ja zdobyłem lub zrobiłem , z kim wygrałem czy walczyłem.Wielu ludzi odpowie na Twoje pytanie tylko musisz im je zadać.Inni nabiora wody w usta.Inni oplują mnie poprzez neta.

Michał powinienes dbac o to by to co trenujesz i w co wierzysz wyrazalo się poprzez Twoje czyny a pozniej słowa.Nie wolno lekcewazyc faktu ze po raz kolejny przyjezdza do naszego kraju znakomitośc ze swiata sztuk walk a Ciebie to omija.
Ludzie trenujacy JKD powinni się łączyc wymieniac wiedzą a przede wszystkim szanowac.Tego Ci zyczę mając nadzieję ze przyjedziesz na seminarium do Łodzi.Zapewniam Cię ze będziesz przez wszystkich traktowany z pełnym szacunkiem i równością.Jeśli masz serce we właściwym miejcu i rozum to będziesz i przekonasz się osobiście jacy ludzie trenuja JKD, jaki jest Mistrz Bustillo i jaki jestem ja.To spotkanie mogłoby otworzyć Ci droge do tego byś z pełną świadomościa mógł usiąsc przed kompem i napisac to co widziałeś , przezyłes, co Ci się podobało a co nie.
To chyba uczciwe prawda?
Zastanawiasz się po co to wszystko piszę?
Bo jestem człowiekiem.Normalnym facetem który nie jest biznesmenem tylko cięzko pracującym na swój i innych sukces męzczyzną. Nie mam brzucha od piwa - he he he (wkleję aktualne foto ponizej)i pomagam innym.
Nie wiem czy komuś zechce się przeczytac całośc moich wypocin - jesli tak to b dziękuję za cierpliwość.
Wszyscy jak jesteśmy na tej ziemi oraz na tym forum łączy nas pasja - sztuki walki.Nie zapominajmy o SZACUNKU!
Mam nadzieję ze nikogo nie obraziłem. Kazdy z Nas ma prawo do swojego zdania i ja to szanuję.
Pozdrawiam Wszystkich i do zobaczenia w realu.

pozdrawiam

Myślę, że tą lekcją pokory i szacunku W.A. dał nam wszystkim do wiwatu Olek, odbanuj może Michała, żeby miał okazję odpisać z własnego konta, co?

Masz Wojtek soga za wiarę w ludzi.

Dziwne że wszyscy podejrzewają nas że jesteśmy Michałem. Price, Jetlit, Konglade, i ja. Nie jestem Michałem. Nie moja wina że macie schizy na jego punkcie.

W.A, Michał nikogo nie obraził nigdzie nie powiedział że jego JKd jest lepsze. To Ty tak sugerujesz przechwalając się na forum, a w gruncie rzeczy nie masz pojęcia o JKD wcale, popis swojej niewiedzy dałeś w temacie ewolucja JKD. Michał od początku ma pokojowe zamiary i powiedział że szanuje Bustillo, ale On ma swoją drogę w JKD. Zjednoczenie nie oznacza, że ktokolwiek musi się godzić na Twoje przekłamania. Zadał Ci również pytanie dlaczego nazwałeś Tacketta, uczniem Bruce'a Lee? I na to nie umiesz odpowiedzieć.

Nie wiem o co chodzi z tymi certyfikatami i medalami, przecież Michał nie poruszył tej sprawy, ale to ludzie się go zapytali o to więc odpowiedział.

Jakoś z Tobą nie ma sparringów. I po filmiku z Tobą to podejrzewam, że w realnym starciu nie miałbyś szans z kimkolwiek. Gdzieś jest tutaj temat, że się spietrałeś gościa z Anglii, co zaproponował Ci sparring. Zasłaniałeś się swoimi uczniami.

Tak ściemniać jak Ty to potrafi każdy.

Cieszę się że Michał Was olewa. A Ci co go znają mówią że jest spoko np, Johny, Jetlit. To o Tobie W.A mówią że jesteś biznesmenem, i to widać w Twoich poczynaniach. Nie wiem jak możesz tak oszukiwać ludzi.

Possible, jak na moje to skrzywdziłbyś swoje dziecko.

Edit: jak na moje ta fota bardziej śmieszna, niż poważna. :) Buahahha! :P

Zmieniony przez - janun w dniu 2010-08-16 12:12:33

Bardzo madre slowa, i wartosciowy post. Tylko zeby Michal potrafil to zrozumiec.

Smutne jednak.

.

Zmieniony przez - kopt w dniu 2010-08-16 12:28:56

He he, no i W.A również otrzymał błyskawiczną lekcję. Koleżeństwo, szacunek, otwartość to rzeczy, które nie dla każdego są wartością.
Przykro jest patrzeć jak w odpowiedzi na przyjazne gesty człowiek zostaje opluty jadem. Ale może po tym W.A zrozumie dlaczego nikt już nie chce z Michałem rozmawiać inaczej niż na macie.