Dziennik Koxamans/Redukcja/Foty str.17, pods2 str.50

135g mięsa chudego +45g makaronu - co to kurva ma być? Posiłek przed trenem? Gdzie po takim energia będzie? Daj tego mięcha ze 300gram a nie jak dla panienki

Obciąłem węgle w DT, to w końcu jak to mam zrobić - 100g makaronu jadłem przed treningiem teraz podzieliłem go na 2 części po 40-45g przed i po trenie jak mówiliście, 300g mięsa w posiłku?

150-200g to max jest na dzień resztę dodaję z WPC, ser biały, ryby. 3g białka na dobę nie jem, 2.2-2.5g wychodzi.

węgle ok po 50gram będzie ok.

daj więcej mięcha. 150gram to mało.

Ten dzień akurat był takim dniem w którym zjadłem tyle, jem przed trenem około 35-40g białka + węgle złożone 50g, po trenie jest tak samo ewentualnie białko może spadać do wartości 25g, dzienne zapotrzebowanie zawsze uzupełniam białkiem w prochu, 2.2-2.5g na dobę wychodzi, staram się Rafale, nie zawsze wychodzi.
Dzięki że czuwasz nade mną, jesteś dla mnie jak Ojciec

Pozdrawiam

Zmieniony przez - koxamans w dniu 2010-08-06 23:29:05

podaż białka przed/po treningu jest najważniejsza. MAło rosądnym jest zmniejszanie do 25gram. Zmniejszasz białko, zmniejszasz potencjalne efekty...

Nie chcę się kłócić tutaj z Twoim autorytetem Wuchta, ale jedzenie 60g białka przed treningiem (zakładając że zje 300g mięsa) moim zdaniem nie jest zbyt rozsądne.
Może taka ilość Tobie daje super rezultaty, ale jak dla mnie to jest po prostu marnotrawienie energii i niszczenie sobie zdrowia.

CO TO JEST 60GRAM BIAŁKA NA 100KG KLOCA?

I tak nie wierzę aby zjadł 300gram mięcha a przy zmniejszonej podaży węgli będzie potrzebował więcej białka aby jak najmniej mięcha palić na trenie

Mogę tylko podpowiedzieć, zrobi jak uważa.

Dlaczego miałby se niszczyć zdrowie? Wcinam ok 80-100gram białka z rana i nic mi nie jest, nerki nie bolą, wątroba ok wszystko dlatego, że piję dużo wody, bardzo dużo wody

Biorąc pod uwagę, że rozdzieli te 60g na pięć porcji, wychodzi 300g samego zwierzęcego białka, a dochodzi jeszcze roślinne.
Ale faktycznie, nie spojrzałem na początku na to że waży 100kg

Zdrowie jest Wasze i każdy według własnej oceny będzie robił, to na co ma ochotę. Starałbym się jednak podchodzić do tego ostrożnie, bo to że coś nie daje od razu skutków, nie znaczy że nie odbije się w przyszłości.
Sam zauważyłem, że podbijając na redukcji białko do 3g/kg to samopoczucie jednak dość mocno się pogarsza.

Ekonomiczniej byłoby zjeść moim zdaniem nieco więcej węglowodanów, zwłaszcza że one same w sobie są mocno antykataboliczne.



Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2010-08-07 08:32:46

weźmy pod uwagę że ja jestem człowiekiem a wuchta jest maszyną

lecę pobiegać godzinkę po świeżym powietrzu i jadę na krk.

Godzina biegania, test nowego aparatu w komie - zakupiłem nokie 6300, zayebisty telefon - ale słuchawki są zbyt małe i wypadają z uszu... Aparat 2mln - szału nie ma, wyświetlacz 16mln kolorów





pogoda była idealna, trochę padał deszcz, trochę było słońca

Jak jest jasno to zdjęcia wyglądają całkiem nieźle





Aktualne zdjęcie formy, oceniajcie: