Dziennik Koxamans/Redukcja/Foty str.17, pods2 str.50

ruch jest dobry (po łuku) ale w dolnej fazie celuj na barki. Nie musi być dokładnie na bary - może być pomiędzy barkami a górnym aktonem mięśnia piersiowego

koxamans właśnie o to chodzi, zmniejsz troszkę ciężar jak będzie ciężko ale opuszczaj do barków.
Ja zawsze jak robię klatke to na drugi dzień na barkach mam siniaki od walenia hantlami
Ale tak jest dobrze, pełniejszy ruch, fajnie cała klatka pracuje.

No widzę na bogato ten ostatni posiłek Twój . Nie wchodzi Ci trudno tak na sucho ten twaróg ? Bo ja czasem mam problem właśnie z tą suchością .

A tak na marginesie - co to za Panna Ci filmiki nagrywała ?

***DZIEŃ 76***
PODSUMOWANIE:

* grube aeroby dzisiaj, cel jaki miałem do zrealizowania to przebiec około 13km i wspiąć się na górę udało się!

* Właśnie wpierniczam kurczaka, około 20.00 będzie makrela z warzywami zielonymi + trochę orzechów z zaległego posiłku i przed snem 275g sera białego chudego z oliwa z oliwek.

Tutaj kończy się las




Mój dzisiejszy cel, na zdjęciu z telefonu wydaje się mała ale to tylko złudzenie




mały potok tuż przy górze




było trochę wspinaczki




tutaj prawie na samej górze, trzeba było wziąć oddech




ostra zieleń




Nie wiem o co chodzi ale sobie usiadłem




z aparatu tej wysokości nie będzie znać, ale wystarczy spojrzeć w górę na mgłę i wzniesienia które są niżej




...taka cisza że tylko pozazdrościć




tutaj w drodze powrotnej, wyjście przy zejściu to pikuś - bez ciągłego trzymania się gałęzi nie było możliwości zejścia czy wyjścia, tak stromo z 60stopni w górę




kriksos - ta panna to moja dziołcha, ciągnie mnie do ślubu ale twardo pozostaje przy swoim

13 km biegu to ładny wynik a w jakim czasie ?:)

wyszło około 13km + wspięcie się na górę, łącznie 55 min

ooo to niezłe tempo miałeś bieg z prędkością ponad 13km/h .gratuluje

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-06-03 20:04:48

struś pędziwiatr




1 maja:
107cm w pasie

3 czerwiec:
103cm w pasie

powoli do celu.

Zmieniony przez - koxamans w dniu 2010-06-03 21:11:59

***DZIEŃ 77***
PODSUMOWANIE:

5A

1.wyciskanie na płaskiej sztangą 60/60/65/65/65kg
2.unoszenie hantli przed siebie 17/17/17/17/17kg
3.wyciskanie francuskie leżąc 27/27/27/30/30kg
4.wiosłowanie sztangą 70/70/70/70/70
5.uginanie nóg w leżeniu 5/6/6/7/7 krążków
6.martwy ciąg na prostych nogach 70/80/85/90/100kg
7.uginanie ze sztangą (biceps) 30/35/35/35/35kg
8.wspięcia na maszynie siedząc 80kg
9.brzuch 2x15 unoszenie nóg do klatki/2x15 płaska/1x15 unoszenie nóg leżąc
Aeroby 20min ;d

Dzisiaj mnie trochę przepociło, delikatnie mówiąc :D
Trening bardzo ciężki, 3Thermo Stimy przed siłownią:

Po 16minutach treningu:




Po całym treningu siłowym, przed aerobami:







...po aerobach 20g carbo(po 10tym w to miejsce wejdzie białko) następnie małe zakupy i powrót do domu, nowa świeża podkoszulka po powrocie do domu, zaznaczę że ubierając ją byłem mocno wysuszony po prysznicu:




małe zakupy:




Dzisiaj wyjątkowo sałatka







i o to efekt ciężkiej pracy:




Smacznego!

Zmieniony przez - koxamans w dniu 2010-06-04 21:43:00

Podobają mi się Twoje relacje z treningów, można trochę pooglądać co na pewno jest urozmaiceniem.

Widzę, że się nieźle pocisz po prostu 'sam z siebie', niektórzy tak mają.
Ja grając w piłkę przy upale 30st. w pełnym słońcu spocony jestem jedynie trochę pod pachami.