Ted Wong JKD vs Bruce Lee JKD

"Aha co do okreslenia z Twojego profilu Drown.

To zle to rozpartujesz: "JKD koncepcje" to anty sztuka walki Bruce'a Lee.

Stad tez w USA sa sprzedawane takie koszulki. ;)

Nie wiem jaki masz problem. ;)"

Mój nick to drowN, nie Drown, ale to drobny szczegół.

Ja nie sprzedaję koszulek, ale to dobry pomysł. Może zacznę. Ktoś chętny na koszulkę z grafiką z mojego avatara?

I nie mam żadnego problemu, mam poczucie humoru, stąd obracam twoją niechęć do "koncepcji" w żart. Przynajmniej w ten sposób ten temat jest bardziej "zjadliwy".

"W Anglii jeździ się po lewej stronie, a lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu, także linie nie biegają. To tak żeby ci uświadomić jak głupio brzmi twoja wypowiedź."

Nie wiem czy u Ciebie jest brak logiki czy takiego udajesz? Na Twoim rys. umiesciles trojkaty w powietrzu, rownie dobrze ja moglbym, porozmieszczac w calym ulozeniu rak trojkaty od spodu itd.

Linie biegnie od wzroku przeciwnika w cel, w srodek, twarzy, optymalnie, jesli nacelujesz ta linie na podbrodek to wtedy bedzie skosna co za tym idzie, nie ma mowy o trojkacie prostym, tym bardziej.

"Jeśli trzymasz rękę wysoko, tak że znajduje się na linii wzroku to nie widzisz przeciwnika bo sam go sobie zasłaniasz. "

Na moim rys. kropczeki nie sa na wysokosci oczu, no chyba ze ta nad dlonia Bruce'a. Bo tylko wtedy powstalby kat prosty. Jesli sobie ja obnizysz na linie szczeki to i tak i tak reka bedzie zbyt oddalona od ciala zeby zadac silny cios prosty przednia reka.

Co zreszta zauwazyl Bruce w swoich notatkach:

" Boks tajski Przeciw: Uderzenia nie sa zbyt efektywne, lewy prosty jest kiepski, podbrodkowy niemal nie istnieje, sierpowy uzywany nieadekwatnie do sytuacji." To jest pkt 1. a jest ich 7. ;)

"Po raz pierwszy przyznaję Ci rację - nie patrze nosem, ale też nie uderzam oczami - a linia trójkąta oznacza tor ruchu ręki, a nie miejsce w które patrzysz. "

Jesli oznaczasz linia prosta trajektorie ruchu reki w taki razie idzie do celu, wtedy od celu do oczu i od oczu do reki. ;) A nie ze konczy sie w polowie jak na Twoim rysunku i wisi w powietrzu, byleby na sile utworzyc trojkat prostokatny. ;)

"Rozróżniamy kilka rodzajów ciosów prostych, ze względu na rękę którą go wyprowadzamy (przedni - tylny), siłę (lekki "badający" - średni "rozbijający" - mocny "knockoutujący") oraz inne mniej znaczące parametry. W JFJKD używacie gardy "pół-otwartej", więc nie potrzebujecie "rozbijać" rąk stojących na drodze do twarzy, stąd możesz nie znać takiego zastosowania - ale jak widzisz całe życie się człowiek uczy"

Poniewaz w JFJKD cios prosty nie jest uzywany do rozbica gardy. ;) Bo jak nie masz rekawic zalozony to nie trzeba jej rozbijac nawet jak trzymasz rece wysoko. W JFJKD, cios z przedniej reki nie jest uderzeniem badajacym czy nastawiajacym.

"Proponuję Ci więc założenie odrębnego tematu, gdyż nazwa tego brzmi "Ted Wong JKD vs Muay Thai" co wyraźnie wskazuje o czym powinny być tutejsze dyskusje."

W jakim celu wiec znalazly sie tu odniesienia do Bustillo?

"My piszemy o JFJKD na podstawie przedstawionych przez Ciebie zdjęć, filmów i wypowiedzi, ty o MT na podstawie naszych.
Po to jest ta dyskusja, żeby niezrozumiane lub źle zrozumiane kwestie wyjaśnić. Przykładem jest właśnie złe postrzeganie przez ciebie gardy w MT, co pozwoliłem sobie kilkukrotnie sprostować. Tak więc nie pisz rzeczy sprzecznych z tymi które napisałem, bo to ja ćwiczę MT, nie ty."

;) OK. To sobie cwicz. Ja nie mowie Ci jak masz uderzac ani jak masz trzymac rece. Ty cwicz MT a ja bede cwiczyl JKD. :)


Michal

"Neal Cauliffe, uczen Dan Inostanto." To mow ze cwiczy Jeet Kuen. ;) :P Kolejna sprawa, nie wydaje mi sie zeby caly czas cwiczyl "koncepcje". ;) Czy tez podawal to jako jego "styl", ktory reprezentuje. :) Czy mozesz wrzucic Jego walke. ;) Zobaczymy ile ma to wspolnego ze tym co robil Bruce, czy tez z wytycznymi JKD poniewaz wg mnie zeby to co sie robi nazywac JKD to powinno byc widac w tym co sie robi wytyczne JKD i powinno to byc z nimi zgodne. Co nawet powiedzial Bruce:

"Aby cwiczyc i reprezentowac JKD nalezy to robic zgodnie z jego wytycznymi."

"
Mój nick to drowN, nie Drown, ale to drobny szczegół."

Wielkosc liter nie ma znaczenia, chyba ze dla Ciebie, ale slowo znaczy to samo. ;)

"Ja nie sprzedaję koszulek, ale to dobry pomysł. Może zacznę. Ktoś chętny na koszulkę z grafiką z mojego avatara?"

Ja tez nie sprzedaje koszulek, z tym nadrukiem. ;)

"I nie mam żadnego problemu, mam poczucie humoru, stąd obracam twoją niechęć do "koncepcji" w żart. Przynajmniej w ten sposób ten temat jest bardziej "zjadliwy".""

A mi sie wydaje ze to co pisze jest przez Was odbierane jako atak na ludzi z JKD koncepcji i to jest wynikiem Twojego tzw. "poczucia" humoru.
Ciekawe ze nie miales takiego poczucia humoru, gdy np. przedstawiciel linii Rick'a Younga w Polsce napisal ze w Inosanto i Bruce wspolnie stworzyli JKD i ze zaczerpneli kopniecia z MT. Z to stwierdzenie jest uznane za FAŁSZYWE! Bo ma sie ni jak do rzeczywistego stanu rzeczy.
Czy atakiem jest zadanie prostych pytan na jakiej podstawie wysnuli swoje teorie?


Michal

Zmieniony przez - JFJKDMC w dniu 2010-08-05 18:19:27

Zmieniony przez - JFJKDMC w dniu 2010-08-05 18:21:46

Zmieniony przez - JFJKDMC w dniu 2010-08-05 18:23:18

Jak już tak upierasz się o zawieszenie trójkątów, to nie pozostaje mi nic innego niż zejść na twój poziom myślenia - trójkąt jest przyczepiony z jednej strony do celu - szczęka jest celem, a z drugiej strony odpowiednio do pięści przedniej ręki w poszczególnych gardach.

Teraz uzasadnię dlaczego jest zaczepiony o te konkretne punkty - ponieważ ma on unaocznić w której gardzie ręka ma krótszą drogę do celu, czyli nie jak daleko są moje oczy od oczu przeciwnika, bo ciosy nie pochodzą z oczu (chyba że masz laser w oczach ;) ), nie jak daleko od siebie są nasze nosy (tak jak biegnie druga linia u ciebie), ani nawet jak daleko od siebie są nasze szczęki.
Droga zaczyna się na pięści, kończy na szczęce.

W trójkącie na moim rysunku drogami są dłuższa przyprostokątna i przeciwprostokątna. Trójkąt nie może mieć wierzchołków w innych miejscach niż szczęka i pięści z obu gard, bo omawiamy drogę ciosu.

A to że jeden wierzchołek w każdym z nich wygląda na zawieszony w powietrzu jest spowodowane czytelnością rysunku - specjalnie dla ciebie nałożę oba te rysunki na siebie żeby Ci nic nie "wisiało":



Mam nadzieję że już Ci nic nie wisi.

Dobrze, specjalnie dla Ciebie wyjasnie o co mi chodzi. Jako ze w paintcie nie potrafie rysowac tak "realnie" jak Ty. ;) Dlatego bedziesz musial troche poczekac.

Michal

Michał, czy Ty uważasz Stefana za ostateczną wyrocznię?
Uczeń Bruce Lee przyjeżdża do Polski a Ty go olewasz, bo Stefan mówił, że jest niefajny? Albo dlatego, że jego linia różni się od lini Wonga? Aż tak wierny jesteś, że nie chcesz poznać niczego innego, innego niż Twoje spojrzenia na JKD?

To kwestia kasy czy zamknięcia na wszystko co niestefanowowongowe?
Bo jak kasy to można ten problem rozwiązać. Jak jesteś zamknięty i nie chcesz poznawać innych uczniów Lee poza Wongiem... sam sobie wystawiasz opinię.

"Wielkosc liter nie ma znaczenia, chyba ze dla Ciebie, ale slowo znaczy to samo. ;)"

Już napisałem, że to nic takiego, ale jeżeli Cię to interesuje to dla mnie wielkość liter ma znaczenie

"A mi sie wydaje ze to co pisze jest przez Was odbierane jako atak na ludzi z JKD koncepcji i to jest wynikiem Twojego tzw. "poczucia" humoru."

Jak dla mnie możesz pisać co chcesz o ludziach z JKD koncepcji, nie chodzi o żaden atak, nie jestem w żaden sposób związany z JKD koncepcje, chodzi mi o to że piszesz nie na temat - bo temat jest o "Twojej" odmianie - czyli JFJKD.

"Ciekawe ze nie miales takiego poczucia humoru, gdy np. przedstawiciel linii Rick'a Younga w Polsce napisal ze w Inosanto i Bruce wspolnie stworzyli JKD i ze zaczerpneli kopniecia z MT. Z to stwierdzenie jest uznane za FAŁSZYWE! Bo ma sie ni jak do rzeczywistego stanu rzeczy."

Zobacz w którym momencie włączyłem się do dyskusji. Poczucie humoru mam już od zawsze, tyle że wtedy nie pisałem w tym temacie, tylko śledziłem kolejne wypowiedzi. Dyskutuję z tobą o gardach a nie o prawdziwości stwierdzeń innych użytkowników.

"Czy atakiem jest zadanie prostych pytan na jakiej podstawie wysnuli swoje teorie?"

Zadanie pytań nie jest atakiem, ale zadawaj je tym, którzy to napisali, nie mnie :). Ja w każdym razie nie odbieram tego jako atak, ja spokojnie dyskutuję i Tobie radzę to samo - podejść do tego na zimno. Rozumiem że jesteś w pewien sposób związany z panem Wongiem, ale nie angażuj się w tą dyskusję emocjonalnie - raczej racjonalnie i intelektualnie.

Michał, teoretyzowałeś już tyle razy, że nikogo to już nie obchodzi. Wyluzuj. To jak będzie? Napiszesz to oświadczenie? Zgodzisz się na filmiki? Czego się tak boisz?

Michal alez ciezko sie z Toba rozmawia...

Masz tutaj walke Bena. Walka jest w formule MMA. Ben jest zawodnikiem organizacji UFC. UFC jest to organizacja ktora zajmuje sie organizowaniem walk w formule MMA, jest to organizacja tego typu najwieksza na swiecie. Chcac walczyc w niej zawodnik MUSI sie przygotowywac treningami przekrojowymi, czyli zwierajace i laczace elemnty walki w stojce, w parterze , w zwarciu.

Ben jest powszechnie znany ze otwarcie mowi o swoich korzeniach W JKD czy to sie Tobie akurat podoba czy nie. Wymieniajac nazwisko Bena Soundersa w kregu MMA zawsze pojawia sie nazwa JKD. Ben jest wielkim milosnikiem Bruce'a Lee i wymienia go zawsze jako swojojego idola. Napisalem Ci u kogo trenowal JKD.

Chcesz to poczytaj o nim troche bo naprawde warto.

Walka. Ben to ten lysy.

http://mmahits.com/fight-video/mma-video/ufc-106-marcus-davis-vs-ben-saunders-fight-video/


Tutaj masz troszke do poczytania o Benie. Wywiad z nim.:

http://mmajunkie.com/news/4323/ben-saunders-on-ufc-86-fight-roster-cuts-and-upcoming-video-game.mma










Zmieniony przez - Possible w dniu 2010-08-05 19:09:44

" Boks tajski Przeciw: Uderzenia nie sa zbyt efektywne, lewy prosty jest kiepski, podbrodkowy niemal nie istnieje, sierpowy uzywany nieadekwatnie do sytuacji."
A ja głupi do dziś myślałem, że MT przez ten czas od śmierci BL przeszło jednak pewną ewolucję, jeśli chodzi o boksowanie. Czyżby notatki BL nie posiadały funkcji rodem z przegladarki "odśwież"?

"Zobaczymy ile ma to wspolnego ze tym co robil Bruce, czy tez z wytycznymi JKD poniewaz wg mnie zeby to co sie robi nazywac JKD to powinno byc widac w tym co sie robi wytyczne JKD i powinno to byc z nimi zgodne."
Bardzo brawurowa konstrukcja zdania.

Kopt, przecież nawet jeśli by się zgodził, to żadnych sparringów nie będzie. Przecież zawsze jest tak, że pierw leci grad rzucanych rękawic, a potem nikt z nikim nie sparuję, bo "cośtamgdzieśtam". Po co cała ta błazenada.