gruszka/rekompozycja/foto str.60

Ale wykroki też ładnie idą

utrzymanie w rece sztangli 10kg bylo dla mnie nie do wykonania jeszcze jakis czas temu, fajnie obserwowac wlasnie postepy


Monia, to jaki plan na te 3 tygodnie? samo aero?

wlasnie nie wiem jak to ogarnac, aero na pewno i interwaly, i jakas wytrzymka silowa poki bede u siebie... bo ok12go jade w gory i potem nie wracam juz do domu... ale dla chcacego nic trudnego, ciezar wlasnego ciala tez dobra podstawa do cwiczen

nachodza mnie czarne mysli, ze sie zapuszcze przez ten pobyt w PL, dojdzie stres zwiazany z biopsja, czekaniem na wyniki,itp. zebym tylko tego wszystkiego nie zajadala czekolada

zebym tylko tego wszystkiego nie zajadala czekolada

ani mi sie waż!
wydrukuj sobie foty przed i po redukcji, i za każdym razem, jak Cie najdzie ochota na syf, popatrz na nie i odpowiedz sobie "czy chce tak łatwo stracić to, na co tyle harowałam?"
na mnie to działa

be strong

Na mnie też U mnie to jak mantra, że nie po to zapitalam z pojemnikami do pracy, poświęcam tyle czasu na robienie żarcia, zakupów i treningi, żeby zawalić

macie racje dziewczyny, w miare mozliwosci bede wrzucac tu wypiski z miski, to mi bardzo pomaga sie 3mac w ryzach

i swiadomosc ze kazda kostke czekolady dostane kopas w dupas i karne burpees

pora sie spakowac... wrrr nienawidze tego

Monia, trzymaj sie dzielnie, obie wytrzymamy, a co.

A wykrokow ci zazdroszcze. Ja biore 6.8kg w kazda lapke i juz mam dosc. 10kg? Niewyobrazalne

Monika już nie będzie tak miło Za przewinienia teraz dzielę wytrzymkami, bo burpees to za mało

Maya progresja ciężaru robi swoje Ja na ostatnim treningu brałam 20kg na rękę i było okay

Weszłam na twój dziennik i przeżyłam szok ;D
Kurde, ja Ci dam, nie ma efektów! Brzucha sporo Ci ubyło, co jest zawsze najbardziej trudne w uzyskaniu, poza tym nóżki jędrne, pupa ładniejsza.
No ja nie wiem czego chcieć więcej. Ja bym tak chciała wyglądać w każdym bądź razie
Gratuluję :)

Marta to ja juz bede grzeczna bo boje sie karnych wytrzymek od Ciebie

patunia, a dziekuje wiesz jak to jest, zawsze najbardziej krytycznie patrzy sie na siebie, ja do 17go roku zycia wazylam prawie 90kg i chyba juz zawsze bede miala obsesje na punkcie swojej sylwetki, taki grubas siedzi w psychice i nie chce spyerdolic...

*****************************************************************

DZIEN 44 SRODA 04/08/2010

micha ~2100kcal

1. owsiane, 2jajka+bialko, jablko, orzechy
2. makaron razowy, cyc, salata zielona, papryka, pomidory, oliwa
3. kasza jeczmienna, dorsz, salata zielona, papryka, pomidory, oliwa
*
TRENING
*
4. jablko, dorsz, ogorki z koperkiem
5. wiesniak, jajko, rzodkiewki, pomidory, orzechy

BWT 173,75/172,33/83,21 kcal 2092,45

maaasaakra ile zarcia chcialam dzis sprawdzic ile to wyjdzie z tych 2100kcal no i ciezko bedzie...w buzi mi roslo, ale to kwestia przyzwyczajenia, za jakis czas pewnie bede chodzic glodna na takiej kalorycznosci
moze mi ktos sprawdzic czy rozklad ok?

*****************************************************************

TRENING

wesola tworczosc ludowa zrobilam sobie takie niby stacje, najpierw na ogrodku

10min skakanka
30 burpees
25min rower
15 pompek - 15 przysiadow x 3 ( w lesie)
30min rower

spowrotem dluzej bo wybralam inna trase, pod gorke

chyba juz zawsze bede miala obsesje na punkcie swojej sylwetki, taki grubas siedzi w psychice i nie chce spyerdolic...

przypomniała mi sie Monica z Friendsów i nawet imie sie zgadza



moze mi ktos sprawdzic czy rozklad ok
na moje laickie oko to przydużo ww i przymało tłuszczu

I takie twórczości możesz uprawiać przez te 3 tygodnie
U mnie już burpees nawet odpada, kolano nie daje rady