http://img191.imageshack.us/img191/5369/walkasaida.gif " data-lightbox="zdjecia" data-title="
http://img191.imageshack.us/img191/5369/walkasaida.gif ">
http://img191.imageshack.us/img191/5369/walkasaida.gif " alt="" />
PODSUMOWANIE
Na samym początku podsumowania chciałabym podziękować firmie Activlab za wybranie mnie do testu, mam nadzieję, że nie zawiodłam.
Dziękuję również wszystkim tym, którzy mnie dopingowali i doradzali, również za konstruktywną krytykę.
Minęły trzy miesiące – dla jednych to dużo, dla innych mało… Dla mnie okazało się dużo – nie ze względu na czas,który minął, ale na zmiany, jakie we mnie zaszły.
Nie mam tu na myśli zmian wizulanych, bo te są niewielkie, zresztą celem nie była przemiana wizualna.
Przed rozpoczęciem testu poważnie myślałam o rezygnacji z judo, zmianie sportu (trenowanie bjj w dwóch klubach, może MMA) – po wybraniu mnie do testu zdecydowałam, że będzie to również próba dla mnie. Na chwilę obecną nie myślę już o odejściu, pokochałam judo na nowo, widzę siebie nadal w tym sporcie. Chcę się nadal rozwijać w tym kierunku, poprawiać technikę i poszczególne elementy. Pojawiły się też przede mną nowe perspektywy. Bjj uwielbiam niezmiennie nadal, mam tam świetnych kolegów, od których mogę się uczyć i zawsze, kiedy tylko jest to potrzebne, pomagają mi.
Przez te trzy miesiące stałam się również pewniejsza siebie – wiem, na co mnie stać, jak realizować postawione sobie cele i nie zrażać się drobnymi przeszkodami czy niepowodzeniami, nie przejmować się nieprzychylnymi mi opiniami. Wiem, że jestem w stanie zbić 4kg w 4 dni, co wcześniej wydawało mi się albo bezsensowne albo niemożliwe. Potrafię też się zmobilizować i skoncentrować na treningu.
Co dalej?
Przede wszystkim muszę wyleczyć chorego palucha
Chciałabym popracować dalej nad siłą – głównie nóg, żeby pewniej „stać na nogach” podczas walki oraz nad techniką, będę doskonalić swoje techniki w judo i zwiększać ilość technik stosowanych podczas walki. Na bjj ciągle się uczę nowych rzeczy, więc tutaj będę pracować nad wszystkim.
Okres wakacyjny będzie dla mnie okresem przygotowawczym do dwóch, ważnych dla mnie, imprez: Mistrzostw Polski Młodzieży w judo (16-17.10) oraz do VI Mistrzostw Polski w Brazylijskim Jiu-Jitsu (6.11).
W najbliższym okresie będę robić również masę/rekompozycję – jeszcze się ostatecznie nie zdecydowałam.
Chcę również zmienić kategorię wagową w judo z 57kg na 52kg.
Tutaj suplementy stosowane przeze mnie przez cały czas testu:
Na zdjęciu brakuje dwóch opakowań CLA Green Tea, jednego opakowania HGH Night oraz dwóch paczek Iso Activ.
Koniec wstępu, czas na konkrety
1.Zdjęcia
a)przód
przed:
po:
b)bok
przed:
po:
c)tył
przed:
po:
2. Wymiary
3.Wyniki siłowe
Oprócz wyników maksymalnych, ukazanych w tabelce (1x max), wystąpiła także poprawa w wyciskaniu na ławce płaskiej ( w seriach zmiana z 30kg na 35kg) oraz w przysiadach (tutaj dwa rekordy – z 30 na 35kg w seriach oraz z 35kg na 40kg w seriach)
Tutaj wyniki maksymalne:
4.Wytrzymałość
Wytrzymałość sprawdzałam zgodnie z testem Polskiego Związku Judo (Test Specjalnej Sprawności Ruchowej)
Pierwszy raz wykonywałam sprawdzian na początku testu, drugi raz w dniu dzisiejszym. Wyniki „po” nie są do końca miarodajne ze względu na kontuzję, która przeszkadzała.
Test polega na tym, że dwie osoby stoją w odległości 6m od siebie, ja stoję między nimi. Na sygnał rozpoczęcia biegnę od jednej osoby do drugiej, po dobiegnięciu rzucam. Sprawdzian wykonywany jest w trzech seriach – seria 1 trwa 15 sekund, seria 2 i 3 30 sekund, między nimi jest 10 sekund przerwy.
Podczas testu mierzy się liczbę wykonanych rzutów w każdej serii oraz ich sumę, a także tętno bezpośrednio po teście i po minucie wypoczynku. Im niższy współczynnik, tym lepiej.
5.Szybkość
Nie robiłam żadnego testu, który mógłby obiektywnie stwierdzić poprawę szybkości, ale moim zdaniem walki z moim udziałem stały się szybsze, dynamiczniejsze, niż miało to miejsce wcześniej, a także serie na szybkość wykonywane na treningach wychodziły szybciej.
6.Technika, walka
Poprawiłam technikę rzutów ippon-seoi-nage i morote-seoi-nage, również zaczęłam robić te rzuty po długiej przerwie z przysiadu i z kolan. Poprawiłam wychylenie do rzutu
harai-goshi, a także poprawiłam kombinację seoi-nage o-uchi-gari.
Z techniką jest jednak tak, że można ją poprawiać bez końca, a i tak zawsze będzie coś do poprawy
W walce natomiast zaczęłam w końcu atakować pierwsza, a nie tylko czekać na kontrataki i jest to dla mnie najważniejsza zmiana.
Natomiast nie udało mi się poprawić wyniku biegowego, dalej biegam takim samym tempem, jak biegałam przed testem.
Zmieniony przez - Saida w dniu 2010-06-24 18:41:49