kojot15 reaktywacja str41 - dziennik

no no piękny jak zawsze, nawet kontuzje ci nie łamia

kojot - zayebiście wstajesz zawsze z tej ławki

tak patrzę teraz i wydaje mi się, że coś w tych rozpiętkach niezbyt proporcjonalny ciężar do siły w WL, a może tylko mi się zdaje..

w każdym razie moc jest, niedługo pójdzie te 120x8

jak na niskich robie też tak wstaje, wygodnie hehe

większy nacisk w wyciskaniu kładziesz na lewą ręke wyraźnie to widać poza spodniami wszystko ok

obliques - miło mi, dzięki kontuzjom się nie dałem i się nie dam trzeba stawiać czoło przeciwnością pnąc się dalej



carbon91 - łatwiej mi się tak wstaje taki nawyk mi się zrobił rospiętki były wykonane bardzo dokładnie spokojnie mógłbym zrobić 20kg na rękę



bic44 - racja o wiele wygodniej xD



chucknoris - spodnie dobre luźne dzinsy wygodnie się wyciska xD , do ręki to mnie nie dziwi widać jeszcze skutki operacji, może podświadomie tak to robię bo staram się równo cisnąć

a nawet nie wiedziałem że to po operacji . W takim razie wychodzi na to ze to jest podświadome działanie

Cziter Jak Ty to robisz, ze sila Ci tak skacze w ekspresowym tempie?

chucknoris - pewnie podświadomie, ale i nie tylko bo fizycznie też odczuwam



pavveeel - bardziej by poszła ale tryb pracy i problemy z ręką uniemożliwiają to




panowie chwilowa przerwa w treningach od niedzieli czymś się zatrułem i jestem strasznie osłabiony o wizytach w kiblu nawet nic nie mówię już jak się tylko polepszy będzie trening rozruchowy

Zmieniony przez - kojot15 w dniu 2010-06-09 14:41:02

Tez sie niedawno czyms zatrułem, masakra. Wracaj do zdrowia wilku preriowy %)

no niestety skończyło się na szpitalu 2 kroplówki i zaszczyki odwodnienie organizmu 4kg mniej tereaz tydzień będę dochodził do siebie albo więcej