SPAMPOST DLA E7 I PRZYSZŁYCH ZAWODNICZEK. TYLKO DLA PAŃ VOL.4

Dzieki Czarnula
My tez mamy naprawde nadzieje ze bedzie jak mialo byc. Szkoda by bylo zeby tu zabraklo podsumowania , ktore jest wynikiem calej naszej pracy mysle ze duzo osob jednak liczy na to ze zobaczy efekty takich a nie innych treningow i takiej a nie innej diety .. badz co badz to nie tylko dla nas ale to tez dla innych ktorzy chcieliby wziac przyklad z takiego systemu i przekonac sie ze warto

dzięki!
ja tez liczę na pozytywny finał, bo nie ma co ukrywać Puma zrobił niezły kawał dobrej roboty. Nasz udział w eksperymencie i nasze poświecenie też nie są bez znaczenia! Byłyśmy razem, wspierałysmy się i dążyłyśmy wytrwale do celu. Ale dzieki jego profesjonalizmowi i zaangazowniu w prowadzenie e7 były możliwe nasze wyniki i efekty. Liczę, że ta kwestia jest jasna i ta prezentacja bedzie miała miejsce. Bo to kolejny dowód na to ze Puma zna się na rzeczy i jego pro podejście owocuje. Nie było łatwo, bo to nie zabawa ale poważne przedsiewzięcie. Jestem dumana z dziewczynek, które to przeszły i zadowolona z siebie...nie ukrywam ze miło bedzie podzielić się swoimi wrażeniam "ze światem" w dobrej atmosferze bez niepotrzebnych napięć!
pozdr all

no jasne ze diete trzymam! pomiedzy piwami i innymi takimi

ja od poniedziałku ruszam z treningami bo też rdzewieje

Stekat a na co się zdecydowałaś? Jaki system, jaka dieta? :)

no od poniedzialku to juz musowo trzeba isc na silke sie rozruszac

mnie jeszcze pare imprez urodzinowych czeka i zakrapianych i takich na slodko wiec do porzadku sie przywolam mysle bardziej od nastepnego tygodnia dopiero

Zgadzam się z Wami, nie wyobrażam sobie braku podsumowania. Czasem tylko ta myśl motywowała mnie do działania, żeby nie wyglądać tak samo na zdj before&after.
I nie zgadzam się, ze było ciężko, że Puma nas katował czy inne takie. Był pot, były łzy, ale to przez nasze słabości, a nie przez niewiadomo jakie treningi czy reżim.
W życiu nie czerpałam tyle przyjemności z treningu. Wspaniała rzecz, ale przede wszystkim wspaniały trener. Profesjonalne podejście, pomoc we wszystkim, wsparcie... nawet nie czułam, że jestem prowadzona on-line.
Nie mam pojęcia co się działo czy dzieje, ale niech te osoby wiedzą, że nasza praca i praca Pumy to wielkie dzieło pod każdym względem. Jeśli ktoś nie rozumie co to znaczy prawdziwy trening, nie przeżył tego na własnej skórze (czy, o zgrozo, przeżył), niech siedzi cicho i podziwia mam nadzieje nasze wyniki i zdjęcia!

Od Pumy, zaraz przyjdzie i sam napisze, teraz sie goli:

Dziewczyny - co by nie bylo, od poniedzialku cwiczycie na zasadzie mierzenia maxow. Nie jedynkowych, procentowych - wiec bedzie sporo roboty. Wszystkie info beda rozdane - pytanie gdzie...

Zmieniony przez - yoyo1978 w dniu 2010-03-03 21:29:01

Liczę jednak na E8

od poniedzialku cwiczycie na zasadzie mierzenia maxow

jak to ĆWICZYCIE a nasza najwieksza łobuziara?

Dobra, sprawiedliwosci stalo sie zadosc. Zostajemy na sfd.

Od poniedzialku mierzycie maxy procentowe, w weekend bedzie instrukcja.
Jutro robie podsumowanie.