Żyrafka / dziennik/ REKOMPO: s.1-20, TRENING DOMOWY - od s.46

Vajolet, dziękuję. Zestawy są "MADE IN CHINA", więc nie wiadomo, ale też myślę, że to waga chyba zaniża...może baterie siadają, w takim razie ja też ważę więcej niż pokazuje Moja radość z tych 2 malutkich hantelków ogromna, teraz co miesiąc będę mogła sobie dokupować jakieś kółeczka, pojedynko to nie jest duży wydatek, może po czasie się uzbiera ładna gromadka. A na gwiazdkę może dostanę gryfik 150 cm...kto wiem, może wcześniej Myślę też o piłeczce. Ależ jestem podekscytowana
CZUJĘ SIĘ DUUUUUŻO LEPIEJ

Domowa siłownia sie tu zapowiada Udanych domowych treningów Pozdrawiam

Fala w domku bardzo mało miejsca, ale podstawowe ćwiczonka da się zrobić. Dziękuję i pozdrawiam!

Widze humorek dopisuje, super tak trzymaj i bedzie git. Fajnie ze zbierasz sprzet przyda sie Pilke polecam i cw na niej. To co widzialas u mnie jest super na nogi, nie musisz tak wysoko na poczatku wychodzic, potem mozna je modyfikowac utrudniac. Pilka jest extra bo musisz trzymac dodatkowo balans.

Milego dnia pelnego energii i dobrego samopoczucia

Ej miałam na myśli tych co przekładają na poniedziałek. Ty zaczęłaś w trakcie hrhr tu i teraz i to jest najlepsze:)
SUper prezencik!
Ja też bym sobie życzyła gumowe talerze na sztangę <marzyciel> a urodziny dopiero w czerwcu:CCC


Pozdro i jedziesz!! Też mam mnóstwo energii;)

Tygrysku - widziałam wiele ćwiczeń z piłą, ale jakoś najbardziej zachęciło mnie dziś to, które umieściłaś w dzienniku

Lu - a to racja, ja w trakcie, a właściwie decyzja zapadła pod koniec dnia. Pełen spontan jednym słowem!!!! Marzenia się spełniają, tylko trzeba bardzo chcieć. tego życzę!!! W czerwcu powiadasz-a ja w lipcu..czyżbyś raczek też była?
No to jedziem


Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2010-01-21 19:05:47

Zyrafko moze cie przekonam (zniechece) od pon mam mega zakwasy po tym cw

Ja mam karnet do sieprnia, nie wiem czy bede odnawiac. Boje sie ze nie bede miala motywacji cwiczyc w domu. Tym bardziej tez cie podziwiam i kibicuje goraca

Tygrysku motywację jak widzisz można skutecznie przywołać Teraz nie myśl dalekiej przyszłości, do sierpnia daleko. Ja jak chodziłam na siłownię to nie widziałam innej opcji, a juz wogóle ćwiczenia w domu, tam na siłowni przecież wszystkie potrzebne sprzęty i mnóstwo obciążeń.
A jednak jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Na siłowni też mnóstwo ludzi, przynajmniej na naszej, a w domku.... z kolei loooz i ćwiczę co chcę, kiedy chcę. W każdej sytuacji trzeba umieć poszukać plusy

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2010-01-21 19:55:15

Bardzo dobrze że wszystko dopasowujesz pod swój plan dnia najgorzej jak się trzeba do czegoś zmuszać, a tak zadowolenie z treningów jest i efekty będą lepsze . Pozdrawiam i miłego wieczoru

Hejka...Żyrafko...dlaczego zrezygnowałaś z Hulka?