najlepszego na nowy rok!;)
oraz wiedziałąm pijoku że tu Cię znajdę.. Moja bratnia pijacka dusza
Sukienkę miałaś podobną do mojej na poprawiny mojego ślubu tyle że ważyłam wtedy o jakieś 8kg mniej niż ważę teraz
jak wejdę to obiecuję dać fotę. mam tylko pióra na dole doczepiane takie szare;)
Twoja prezencja dobraaa.................:DDDDDDDDDDDDD
Co do win chilijskich to polecm Cono Sur z rowerem na etykiecie ( w tesco jest) jeśli chcemy coś tańszego to Cono Sur bez rowera
W każdym razie oba dobre.
Byłam dziś po drodze z pracy w tesco i zakupiłam jedno do kolekcji jedno do picia na wieczór bo mam dość.
Co do alko to chyba zrezygnuję w końcu na dłużej. Muszę.. Bo dosyć dużo tego ostatnio spożywam. Jak wracam z pracy - jem i ide pracować.
JAk skończę pracę ro jest późno i mam ochotę się ululać lekko winem.
Tak z 3 x na tydz. wychodzi ale IMO to za dużo już. Zreztzą prez to później ciężej mi się wstaje o 6.30 później cięzej zreszt i w ogóle do bani dzień się robi. wrrrr..
Muszę pomyśleć o tym
Pozdro!:*
Zmieniony przez - LukRecJa w dniu 2010-01-13 22:25:04