Alexxa/Blog/MyBody-3rd

Agato, sarkazmu w twoich wypowiedziach czesto nie rozumiem

Spore dawki paracetamolu, masz go w gripexie tylko po tym w tabletkach może brzuch boleć, najlepiej kup ten w saszetkach gripex hot activ 3razy dziennie po saszetce, plus aspiryna ta najmocniejsza z witamina C 3razy dziennie, do tego spore dawki rutinoscorbiny i z 1g witaminy C dodatkowe. Do tego naturalne sposoby jak czosnek, sok z malin, miód. Na drugi dzień nówka jesteś, a jak gardło boli to spray Tantum Verde plus płukanie wodą utlenioną. Jak masz glutamine to też warto zwiększyć jej dawki do 30-40g na czas przeziębienia.

no to kuruj się

Darek toż to nie chłop,żeby takie końskie dawki od razu
A tak juz marginalnie,Glutation świetnie uodparnia na róznego rodzaju infekcje,ale to trzeba było wczesniej pomyśleć

Życze szybkiego powrotu do zdrowia

Ja mogę nawet zaśpiewać sto lat.....

Dawki są ok, ostatnio leczyłem tak my lady i przez to,że mnie w końcu posłuchała to na drugi to po dwóch dniach była zdrowa.
To jest jeszcze lajcik, ja troszkę bardziej lecę po bandzie witaminę C podaje w zastrzykach w dawce 3g, nic mnie nie rozłożyło na dłużej niż pół dnia, żeby się uchronić przed choróbskami, a dawno już nie chorowałem to cały czas łykam tran i witaminę C oraz stosuje suplementacje glutaminą. W obecnej erze stacków i no boosterów taki podstawowy suplement idzie w odstawkę, zapominane są korzyści jakie niesie za sobą stosowanie glutaminy, szczególnie powinno się ją brać podczas redukcji.


Zmieniony przez - dariusz189 w dniu 2009-12-21 21:33:05

Darku pewne zapasy zrobiłam więc mam grippex, aspirynkę, rutino, czosnek w tabsach, tantum, strepsilsy, neo angin....no i dodatkowo pobiorę glutaminkę. Dziękuję

vajo, Lukrecjo kuruję się, kuruję
Jeśli do jutra nie będzie poprawy wybiorę się do lekarza, bo nie mówię a tym bardziej nie wyglądam dobrze

A tak juz marginalnie,Glutation świetnie uodparnia na róznego rodzaju infekcje,ale to trzeba było wczesniej pomyśleć
Łukasz, trzeba było wcześniej wspomnieć

Trzymajcie kciuki za moje zdrówko!

3łyżki stołowe wody utlenionej na szklankę wody przegotowanej lekko ostudzonej, płukanko takie kilka razy dziennie tylko taki dziwny posmak w buzi zostaje przez chwile ale dobrze wybija bakterie, takie płukanko najbardziej pomaga mi gdy głos siada, lepiej niż te wszystkie tabletki do ssania. Kiedyś lekarz mi to zalecił gdy miałem zapalenie gardła.
Zdrowia pozdr

A no płukankę już robiłam, więc gardło od dzisiaj siii
Przeszkadza mi tylko osłabienie, katar i rozpalone ciałko.