BLOG: Od mięczaka do cwaniaka - kwartał z Trec''iem by Bzyk - Podsumowanie str.84!

Witam!!
Oczywiście Bzyku powinieneś słuchać przede wszystkim swojego ciała i wykonywać ćwiczenia w taki sposób w jaki najbardziej je czujesz.
Natomiast my jesteśmy tu po to aby coś Tobie doradzić, Ty możesz z tych wskazówek skorzystać lub nie.

Tak jak adzik napisał wyżej, dobrze byłoby gdybyś miał możliwość zawieszenie tego talerza między nogami, wtedy najprawdopodobniej uniknąłbyś tego kołysania i swobodnie wykonałbyś serię.Ja tak właśnie robię.
Natomiast nie mogę zgodzić się z adzikiem co do większego wyjścia w górę przy pompkach.
Jak wiecie ćwiczenie to można wykonać na dwie partie mięśniowe:
-na klatkę i wtedy powinniśmy maksymalnie zejść w dół,rozciągając klatkę piersiową a ruch w fazie pozytywnej powinien być krótszy.Tym samym unikniemy przejścia pracy z klatki piersiowej na triceps, który zacznie być w większym stopniu angażowany przy wyjściu w górę większym niż 2/3.
-na triceps. kiedy to ruch w dół wykonujemy w krótszym zakresie aby uniknąć większej pracy klatki piersiowej a faze pozytywną ruchu wykonujemy dynamicznie i do całkowitego przeprostu aby maksymalnie spiąć triceps.
Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia ułożenia tułowia, przy klatce-pochylony, przy tricepsie tułów prosto.

Na załączonym filmie od 3.18min. możecie zobaczyć pompki w wykonaniu Brancha.




Adzikwyc sztangielek - czemu taki krociutki ruch?! wlasnie o to chodzi przy hantlach ze masz mozliwosc zrobienia dlugiego ruchu i mocnego rozciagniecia miesni. sztangieli nie maja sie ze soba stykac na koncu, ale byc bardzo blisko siebie w koncowej fazie ruchu - w tym wlsanie o to chodzi

Zgoda jeśli zależy nam na środku klatki piersiowej, natomiast ktoś komu zależy bardziej na zew. częściach spokojnie może wykonać wyciskania bez zbliżania ich ku sobie,plusem dla takiej osoby będzie możliwość użycia większych obciążeń a tym samym większej stymulacji.



Zmieniony przez - Giszman w dniu 2009-11-11 14:19:05

Właśnie kiedyś już widziałem ten film i żałuję, że nie mam możliwości zarzucenia obciążenia na kark, bo dzięki temu byłoby mi łatwiej ustawić pozycję "na klatkę".

Wycisk sztangielek na następnym treningu spróbuję zrobić do środka i zobaczę jak będę czuł.

A pytanie co do wyciskania z przed siebie na barki, jak nisko mam schodzić sztangą? Do brody czy do klatki?

nizej jak do brody bym przy takiej izolacji sie bal (hack masz.)

do dipsow wez plecak, szelki w miare ciasne, bedzie trzymal sie wysoko (jedynie ciezko sciagac, ale zawsze mozna o pomoc wolac)

j/w

tylko plecak!
można spokojnie samemu zakładać/zdejmować
po prostu kładziesz plecak na ławkę, pakujesz do niego KG
klękasz i zakładasz->wstajesz

zdejmujesz tak samo

wyciskanie na barki - jak siedzisz to do brody. Nie niżej. Niżej tylko i wyłącznie w wersjach stojących - żołnierskie/push press

Miałem własnie napisać to co chłopaki.
Plecak, albo ewentualnie mozna taka torbe na ramie co jest zawiesic przez szyje i jechane.
Tylko nie wiem czy wtedy jak sie ma coś na szyi to nie bedziesz sie bardziej koncentrował na tym czy Ci sie kark nie połamie

Co do barkow - no wlasnie zawsze mam ochote powiedziec na silowni wiarze, zeby nie schodzili tak nisko z ta sztanga na suwnicy, a oni czasami to az trzaskaja o tors
Juz nie mowie o tych co trzaskaja o kark robiac za glowa... ała...

Fajnie, że jesteście tacy kreatywni, ale chyba jednak ograniczę się do grubszego srebra na szyi

ale powaga
na drążku jak podciągałem się z ciężarem to też tylko w plecaku
głupio podciąga się mając np. 20kg między nogami
a w plecaku nie przeszkasza

w sumie paru PRO też robi z plecakiem dipsy i drążek
to dobry sposób
ciężar się nie buja i skupiasz się tylko na ćwiczeniu a nie na tym żeby zachować równowagę.

Już wystarczy, że za******lam po siłowni z aparatem i notatkami, jeszcze mam sobie plecak przytargać?

Dam sobie radę, jutro jadę po dłuższy łańcuch.

znajomy na siłkę wchodził zawsze z wielką torbą.
a w niej:
-ręcznik do rąk
-ręcznik do twarzy
-shakery dwa
-pas
-paski do ciągów
-zeszyt
-aparat

sorry panowie ale wyobraziłem sobie gościa u mnie na siłce z plecakiem i sam zacząłem się śmiać do siebie
Nie ujmując nikomu, z pewnością jest to duży komfort ale jednak mało spotykane na siłkach.

Ps. Co do barków, do brody styknie.