Bicu, z FZG daleko nie masz, wpadaj w przyszły weekend .
***Dzień 19***
Dzisiaj czuje się już znacznie lepiej, więc postanowiłem iść na trening. Trochę słabo mi było, ale stwierdziłem, że dam radę .
*Dieta i suplementacja*
Dziś już postarałem się trzymam ściśle diety, co by nie było żadnych jaj.
Posiłek 1:
- jajecznica z 5 jaj na duszonej cebuli
- kielon oleju z pestek winogron
- 4 kapsy Clenburexin
- 2 kapsy Super Omega-3
- 1 kaps Mega Mineral Pack
Już resztki Clenburixinu tylko zostały...
Posiłek 2:
- 30g Perfect Whey Protein
Posiłek 3 (przedtreningowy):
- 150g cyca
- 30g orzechów włoskich
- surówka
Przedtreningowo:
Kończące się cukierki:
- 10 kapsów BCAA Anabolic System
- 8 kapsów AAKG Mega Hardcore
- pakiet Lipo(X)Pack Z-9
Posiłek 4 (potreningowo):
- 30g IsoLite
Posiłek 5:
- 100g cyca
- 50g makaronu razowego
Posiłek 6:
- 40g Night Blend Proteinek
Przed snem:
- 3 kapsy ZMA
*Trening*
Myślałem, że będzie słabo... a było całkiem nieźle. Chwilami tylko miałem zawroty głowy i cały czas mega zimne poty.
- martwy ciąg: 12x80kg, 10x90kg, 8x105kg, 6x120kg
- wypychanie na hack-maszynie: 12x140kg, 10x170kg, 8x200kg, 6x230kg
- ściąganie drążka wyciągu górnego przed siebie: 12x55kg, 10x60kg, 8x60kg
- wyciskanie sztangielek na skosie w dół: 12x36kg, 9x36kg, 8x39kg
- wyciskanie sztangi zza głowy na Smith'ie: 12x60kg, 10x65kg, 8x70kg
- francuz na leżąco sztangą: 12x35kg, 9x40kg
Ogólnie szedłem na trening osłabiony, a progres był, więc jestem w ciężkim szoku.
Przy MC miałem w ostatniej serii jeszcze luz, więc na następnym treningu atak na 130kg.
Przy wypychaniu suwnicy dołożyłem kilogramów w każdej serii, a i tak robiłem z lekkim zapasem.
Przy ściąganiu drążka zwróciłem szczególną uwagę na spinanie łopatek i faktycznie o wiele lepiej czuć plecy .
Wyciskanie hantli chciałem zacząć od 33kg jak zawsze, ale były zajęte, więc musiałem polecieć od 36kg i jak się okazało była to bardzo dobra decyzja.
Ogólnie powiem tak... JEST MOC!
Na koniec fota na pompce... Łapa wyszła ciekawie jak zawsze, ale brzuch tragicznie... Na żywo tak nie wygląda na pewno! Złe światło .
Coś tam powoli się zaczyna najszerszy wychylać . Już nie mogę się doczekać masowania i cyklu na Nitro. Obecnie po chorobie waga spadła mi w ciągu 2 dni o 1kg!
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
- jajecznica z 5 jaj na duszonej cebuli
Aaaaaaaaa i zapomniałem dopisać że po siłowym garść BCAA i 10 minut aero na steperze szybkim tempem!!
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
Widzę że nie próżnujesz a wręcz przeciwnie ostro dajesz tym razem w dziale Treca prowadzisz dziennik
Fajnie prowadzony dziennik dużo filmików i zdjęc dobrej jakości .
Na fotce ze str. 12 widać ze efekty nie każą na siebie czekać .
Ramiona i kaptury najlepsze , poprawisz klatę i brzuch to będzie super.
Będe wpadał i zaglądał a może się czegoś nauczę
Oczywiście Sog za dobrą robotę !
Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html
Co do prowadzenia to wyznaję zasadę: albo grubo albo wcale .
I faktycznie jest się czego ode mnie nauczyć
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
A uczyć się można wiele a już na pewno jak trzymać dietę i suplementację wzorowo
To niestety czasami u mnie kuleje
Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html
Bzyku - łapka fajna, ale tak jak na gg mowiles - ona sobie idzie jak chcesz Pozazdroscic.
ja nie raz mialem tak, ze bez zycia na trneng szedlem, a poszło ze hoho
Kiedys pamietam poszedlem, robie siady i mialem juz rezygnowac z dokladaania bo mi sie nie chcialo, ale powiedzialem sobie ze musze.
poszlo wiecej znaaaaacznie + mega progres w innych cw
WALCZ WALCZ!
Dzisiaj już tylko lekki katarek, więc jest git. Poszedłem sobie rano na siłownie z myślą, że kto normalny przychodzi na trening o 12 w niedziele... Jakież było moje zdziwienie, że jednak nie tylko ja jestem taki zryty .
Poza tym już dzisiaj rozglądam się za jakimś ciekawym planem na masówkę.
*Dieta i suplementacja*
Dieta jak dieta, standard bez szału. Maksymalne obcięcie węgli ograniczając je tylko do posiłku potreningowego.
Za to jeśli chodzi o suplementację, a dokładnie o spalacze to chciałem coś sprawdzić...
10:00 - porcja Lipo na pusty żołądek
12:00 - druga porcja Lipo + BCAA + 8 kapsów AAKG
Noooo i pokopało nieźle! Cały czas dobra pompa, mega pobudzenie, robiłem o wiele krótsze przerwy między seriami i w dodatku wyniki siłowe były znacznie lepsze. Trochę miałem problemy z łapaniem oddechu, ale bez tragedii. Jeśli ktoś potrzebuję porządnego kopa przedtreningowego to polecam 2xLipo(X)Pack Z-9 .
W zasadzie to już ponad godzinę po treningu, a jestem dalej ostro pobudzony.
Dziś też ostatnia porcja IsoLite niestety...
I skończyło się pierwsze opakowanie BCAA
*Trening*
Tak jak pisałem mega pobudzenie i dużo siły, więc trening poszedł mi rewelacyjnie.
- siady na Smith'ie: 12x80kg, 10x100kg, 9x120kg
- uginanie nóg w leżeniu: 12x40kg, 10x45kg, 8x45kg
- WL: 12x65kg, 10x75kg, 8+2x85kg
- kroc rows: 12x36kg, 10x39kg, 8x42kg, 8x45kg
- unoszenie sztangi: 12x40kg, 10x45kg, 7x50kg+4x30kg
- młotkowe sztangielką: 12x15kg, 10x15kg
Aero:
Byłem tak mega pobudzony, że zrobiłem mega szybkim tempem 20 minut na steperze po treningu siłowym.
Siady ze 120kg poszły rewelacyjnie i miałem tyle zapasu, że zrobiłem 9 powtórzeń. W związku z tym następny trening atak na 125 lub 130kg.
Jeśli chodzi o wyciskanie to nie pamiętam, żeby zrobił jakoś w tym cyklu 8x85kg sam do końca, więc tutaj w ogóle rewelacja!
Przy kroc rows przydałyby się cięższe sztangielki, więc chyba będzie trzeba się przerzucić na wiosłowanie półsztangą.
W unoszeniu również dorzuciłem 5kg w ostatniej serii.
Druga seria bicepsa pod koniec znacznie oszukiwana, ale ta partia akurat mi wisi . Ładnie dobity, więc jest git.
Poniżej trochę multimediów
Kroc rows
WL
Podciąganie sztangi
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
A przede wszystkim jakość filmików jest genialna aż miło się ogląda
Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html