grrubas / dziennik / Cel: 500 w TS

pavveeel no

Avasso no kurva jak mam jeść cyca z grilla po raz milionpięćsetny 3xdziennie to już wolę chwilę postać przy garach, i tak narobiłem na 2 dni.

Morales tak szczerze to też nie jadam gotowych, bardzo sporadycznie.
A używasz koncentrat pomidorowy?

vena smakuje,
no podobno micha to podstawa, jest micha jest moc

koncentrat pomidorowy nie jest taki zły o wiele gorszy syf to ketchup

Ja ostatnio do kurczaka z piekarnika czy patelni dodaje troche sosu łowicz bo inaczej nie idzie zjesc . Mysle, ze ta odrobina nic nie zaszkodzi :-]

No koncentrat tak, bo nie da się uzyskać intensywnego smaku z samych pomidorów

33 TRENING SIŁOWY – 23.09.09 (środa)
93% CM
https://www.sfd.pl/grrubas_/_dziennik_/_Cel:_500_w_TS-t508241-s39.html#post6

1. Wyciskanie leżąc

50kg x 5
60kg x 5
70kg x 5
80kg x 5
92,5kg x 4,2,2 - miały być piątki [90]

2. Izometria funkcjonalna

70kg x 4,4,4

3. Wyciskanie wąsko

65kg x 6
80kg x 4,4,4 [77,5]

4. Poręcze z obciążeniem

+10kg x 5,5,5

5. Push press

40kg x 8
52,5kg x 5,5,5 - ciężko

Podsumowanie
1. Pierwsza seria - pełne cztery, piątka wyciągnięta
Druga, trzecia seria - już w drugim powtórzeniu leciutka pomoc

Powody:
1. znów ten yebany ból w zgięciu lewej ręki
2. węgle w posiłku przedtreningowym to jakieś dwa krzywe ziemniaki

Wyciskanie to chyba nie będzie moją mocną stroną

Zrobiłem jeszcze dwa ćwiczonka na barki i jedno na trica, muszę mimo wszystko popracować ciut nad barkami bo to jest żenada.

potreningowy

Widze, ze nie poszedl dzisiaj trening, ale to juz 93% CM, wiec ciezary porzadne.

Widzę że zaczynają się już schody co nie zmienia faktu że jest dobrze bo nie pozaliczane na 1 pow

To nie był mój dzień, ale za tydzień się najem porządnie i roz***ie tym ciężarem sufit w piątym powtórzeniu

znów ten yebany ból w zgięciu lewej ręki
No, nie brzmi to ciekawie...
Jak pamietasz mialem bardzo podobna dolegliwosc(tylko, ze u mnie w prawej bylo potem to samo) i wyciskanie szlo marnie, nie mowiac o podciaganniu i cwiczeniu na biceps.
No, ale badzmy dobrej mysli...



Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-09-24 05:27:55

Pamiętam Bolek, pamiętam
No jestem dobrej myśli ale to już 3 chyba tydzień z rzędu. Biceps ostatnio robiłem i było ok. Za to po wyciskaniu mam taki ból już że pompki na poręczach to już wyzwanie.

Zmieniony przez - grrubas w dniu 2009-09-24 06:29:50