Trening A rekordy ciąg dalszy
cześć lekka
rwanie ze zwisu 3x40 5x5x50
ciąg rwaniowy 2x70 2x80 5x5x90
podciąganie z klaśnięciem 5x4
część ciężka
wybicie na nożyce 2x40 2x50 2x60 2x70 2x80 2x90 1x95
dociskanie w siadzie 2x60 2x70 2x80 2x90 1x100 1x105 1x110 1x115
wykroki ze sztangą z przodu 2x60 2x70 2x80 2x90 2x100 1x110 1x120 1x125 1x130
końcówka siadu przedniego z wspięciem [x4sec] 2x140 2x150 2x160 2x170 2x180 1x190 1x200
pompki na poręczach 5x 5x5 5x15 5x20 3x8x25kg
przenoszenie gryfu 8kg 3x5
komentarz
wybicia skonczyłem na 95 bo juz wiedziałem że szans nie ma na więcej niż poprzednio.
dociskanie w siadzie ok, skończyłem na 115 bo już przyczepy przy łokciu bolały
wykroki nawet dobrze te 130 ale było czuć mniejszy power przez tą przerwe małą, jakbym wtedy zrobił to więcej by poszło.
koncówka i 200kg mnie zadowoliło, ale też skończyłem na tym bo już mnie mroczyło jak to trzymałem.
pompki już wymęczone bo trening prawie 3h trwał juz.
Wodyn - co z tym pomysłem dodania dociągania rwaniowego ? A i jak widzisz dopasowanie planu teraz do zawodów 30 maja.