Nieistotna, Camel, Martucca / Mlode mamy dbaja o sylwetke str. 59

Głodówki występują w różnych kulturach ale swoje podstawy mają raczej w skrajnej biedzie i klęskach żywiołowych a nie racjonalnych przesłankach. Zresztą w przyrodzie głodówki występują tylko w skrajnie niekorzystnych warunkach, np susze, brak źródeł pożywienia. Więc i u ludzi nie powinny występować.

Pozwolcie, ze sie wypowiem na temat glodowek oczyszczajacych... uwazam, ze w przypadku Nieistotnej byloby to calkiem na miejscu, a nawet wskazane. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, ze ma w diecie ogromne ilosci bialka. Produktem rozkladu bialek jest mocznik. Duze jego ilosci zmuszaja nerki do wiekszego niz normalnie wysilku. Dalej- zwiekszone spozycie bialka powoduje utrate wapnia z organizmu- a to zwieksza ryzyko wystapienia osteoporozy (tutaj nalezy dodac, ze te ryzyko jest w chwili obecnej u Nieistotnej i tak podwyzszone ze wzgledu na niedawna ciaze, porod i zwiazana z tym burze hormonalna, a powszechnie wiadomo, ze spadek stezenia hormonow, zwlaszcza progesteronu, jest jednym z czynnikow zwiekszajacym ryzyko wystapienia osteoporozy). Skutkiem wzmozonego wydalania wapnia z organizmu moze byc takze tworzenie sie kamieni w ukladzie moczowym.
Kilka dni na jablkach pozwoli nerkom odpoczac i tyle. I bynajmniej nie bedzie mialo negatywnego wplywu na metabolizm.
I sorry, ale te wszystkie pseudo-oczyszczajace preparaty sa o d... roztrzasc. Nie ma szans, zeby odrobina wyciagu z zielonej herbaty czy jakiegos tam ziolka jakos pomogla w detoxie organizmu. Dotyczy to takze kory kruszyny czy senesu, ktore maja dzialanie przeczyszczajace.
Edit: Morales, tak sie sklada, ze wszystkie zwierzeta, wlaczajac w to ludzi (moje podejscie biologiczne ) przystosowane sa do okresowych glodowek. Stad tez upodobanie naszego organizmu do magazynowania energii w postaci tluszczu, zwlaszcza u kobiet. Nasi przodkowie cierpieli glod zima i wczesna wiosna. W przeszlosci choroby typu cukrzyca, otylosc i miazdzyca dotykaly znacznie mniejszy odsetek spoleczenstwa niz w czasach dzisiejszych. Te choroby sa zwane cywilizacyjnymi (bardziej pasuje tutaj jednak ang. termin "life style related"), bo dotycza w szczegolnosci spoleczenstw zachodnich.
Inna rzecz- czlowiek chory traci apetyt i nie ma nawet ochoty patrzec na jedzenie. Organizm w ten sposob nie traci energii na trawienie i wydalanie, ale mobilizuje wszystkie sily do walki z choroba


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-01-19 12:59:02

Jak już napisałem, głodówka nie występuje w naturze jako przemyślany środek zapobiegający czemuś tam. Ona zawsze jest skutkiem braku możliwości zdobycia pożywienia.

głodówka nie występuje w naturze jako przemyślany środek zapobiegający czemuś tam

A owszem, jest wlasnie "przemyslanym" przez nature okresowym sposobem na zrewitalizowanie sie Gdyby tak nie bylo, ani ludzie, ani zwierzeta nie przejawialiby okresowych zmniejszen apetytu. Najlepszym przykladem sa male dzieci (do lat 2), ktore nie maja jeszcze utrwalonych zlych nawykow zywieniowych- bywaja dni, ze ich apetyt spada przktycznie do zera i bynajmniej nie sa chore

Dla zainteresowanych- ciekawy artkul z czasopisma naukowego (pierwszy strzal w Medline)

http://jn.nutrition.org/cgi/reprint/137/4/1078

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-01-19 13:15:06

Zmniejszenie apetytu z powodu choroby itd jest czymś zupełnie innym niż zamierzona głodówka...
Preparaty oczywiście nie są idealnym detoxykantem, i nie mówię, że coś zastępują...ale tak czy siak coś tam oczyszczają... a wsuwanie jabłek przez tydzień jakby nie patrzeć niej jest idealnym wyjściem z sytuacji, może szkodliwe nie jest, ale zdrowe również , oczyszczać nerki można też w inny sposób.

Ale Morales to przyroda uksztaltowala nas i do takich warunkow jestesmy przyzwyczajeni, nie ma znaczenia skad one wyplywaly, one byly i nas ksztaltowaly. Zobacz jak latwo glodowke przyrownac do uprawiania sportu, czy znasz gatunek ktory rusza sie ponad tyle by zdobyc pokarm. Zbedna strata energii, ale tak sie zrobilo, ze przez to ruch stal sie koniecznoscia, gdy juz jestesmy na etapie rozwoju ze mozemy opedzic sie z czynnosciami zyciowymi w 1000krokow to nagle okazuje sie ze chorujemy. To samo moze byc z glodowka, staly nadmiar jedzenia nie jest normalny dla żadnego gatunku
A jezeli chodzi o srodki zapobiegajace czemus to przeciez jestesmy wynalazcami i tak jak*********y sport dla zdrowia tak i kombinujemy z innymi mozliwosciami by osiaganac zdrowie.
Jezeli Nieistotna chce zrobic glodowke, znaczy ze jest jej potrzebna i na pewno na tym skorzysta.

Kitka jablka sa tylko pretekstem do pobudzenia jelit, lepsze wyjscie niz picie przeczyszczajacej herbatki, bo jednak brqk pozywienia spowalnia prace jelit a nie chodzi o to by sie truc resztakami. Ale mozna tez to robic w inny sposob np. sokami warzywnymi jak kto woli

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-01-19 13:20:37

Zmniejszenie apetytu z powodu choroby itd jest czymś zupełnie innym niż zamierzona głodówka...

Jaka jest zatem tego przyczyna?

oczyszczać nerki można też w inny sposób

Podaj, prosze, przyklad?

Wymyśliliśmy uprawianie sportu, bo nie musimy biegać z łukiem po lesie aby zdobyć pokarm. Więc czymś to trzeba zastąpić. Nie ma w przyrodzie takich przypadków jak u ludzi, że można zadzwonić po pizze

widze, ze wywolalam burze ale fajnie

Kitka i Morales - naprawde nie mylcie oczyszczenia organizmu z dieta redukcyjna.
Tez uwazam jak Obli i Martucca, pod ich slowami podpisuje sie obiema rekami, ze krotka glodowka jest calkowicie bezpieczna i nawet wskazana dla kazdego, jest tez najprostszym i najbardziej naturalnym srodkiem na odciazenie wszystkich narzadow i 'posprzatanie' w srodku. To oczyszczajace - ok 3dni. Lecznicze (od 7-21dni i powyzej)to juz wyzsza szkola jazdy i lepiej to zrobic pod okiem lekarza prowadzacego.
Ja mam za soba jedna 7-dniowa tylko na wodzie i kilka mniejszych, wlasnie 3 dniowych, kiedy pilam tylko soki. Wg mnie to najlepszy sposob na odtrucie, zerwanie z nalogami, przyzwyczajeniami (np fajki, kawa, slodycze), odnowe psychiczna i caly szereg rzeczy.
Przy tej 7-dniowej glod przechodzi po 3 dniach, ustaje krazenie watrobowo-jelitowe (stad ta lekkosc), o polowe zmniejsza sie wydzielanie sokow zoladkowych, serce jest odciazone w 30% itp.
Faktycznie, zeby sie nie zatruwac swoimi toksynami dobrze sie zaprzyjaznic z lewatywa Co do wagi to 7-dniowa robilam 8 lat temu i majac prawidlowa mase ciala schudlam jakies 3 kg z cego 2 wrocily po zakonczeniu, sama woda i tyle. Grubas pewnie schudnie wiecej, ale nie oto tu chodzi. Dobra, ja tam uwazam, ze to dobra metoda od czasu do czasu.
Moralesmowisz, ze nerki i watroba oczyszczaja organizm, a co oczyszcza watrobe i nerki?

Limfa zbiera substancje toksyczne i odprowadza je do węzłów chłonnych, z węzłów chłonnych do nerek a z nerek są one usuwane z organizmu. W czym tu pomaga głodówka?
Ja rozumiem, że jeśli ktoś ma wrzody od jarania fajek, chlania i niezdrowego jedzenia to może sobie stosować głodówki (choć one i tak g**** dają, bo nie da się naprawić tego, co się niszczy przez długi czas). Ale nie jestem w stanie zrozumieć jak zdrowo odżywiający się człowiek może stosować głodówki w celach oczyszczających? Oczyszczających z czego? Nie wystarczy po prostu najeść się jabłek?

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-01-19 22:23:14