DEE-JAY / Blog / PODSUMOWANIE + ZDJECIA str. 34

Tyle ze prowadzacy dziennik robi prawidlowo przysiady uda rownolegle do podloza. Jesli ktos bedzie robil systematycznie nizej do samego dolu to mu d**a urosnie a na tym chyba nikomu nie zalezy

Tyle ze prowadzacy dziennik robi prawidlowo przysiady uda rownolegle do podloza. Jesli ktos bedzie robil systematycznie nizej do samego dolu to mu d**a urosnie a na tym chyba nikomu nie zalezy

Jak mu mięsień urośnie to wszystko będzie w porządku - gorzej jak fat.
Siadanie płytkie (ciągłe, bo np. można robić pół siady w celac trneingowych itd, ale ja uogólniam) jest dość niezdrowe, im głębiej tym lepiej (o ile umie się siadać).

zirytowany - bajek nie opowiadaj.

Podobne wymówki słyszę często - a to żeby nie robić siadów w ogóle, a jak już ktoś robi to płyciuteńko ze względu na kolana, dupę i Bóg wie co jescze

Po prostu im głębszy siad tym ciężej, dlatego często widzi się kolesi nawalających w ch*** obciążenia i robiących 1/4 siadu (vide POPEK).



Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-10-29 20:26:48

WYPIS Z DNIA 29.10.2008r. tak sobie:/

Wyciskanie sztangi zza głowy:

40x15
52x10
62x10
72x10
85x4 (poprzednio 80x4)

Wyciskanie sztangielek:

22,5x10
27,5x10
32,5x8
32,5x8

Wznosy bokiem siedząc: (wolno, technicznie, mega pompa)

7kg x 10
8kg x 10
9kg x 8
10kg x 10
+ na stojaco 11kg x 10 i 12kg x 10

Wznosy w opadzie tulowia na laweczce: ( technika j/w)

7kg x 10
8kg x 10
9kg x 10
10kg x10 + 5kg x 10

Kapury - sztanga:

60x20
70x20
80x12
80x12 + 60x10


+ bonusowo

3 serie na sznurze na triceps 25kg x 10
3 serie francuza zza glowy sztangielka 30kg x 10


Odnosnie treningu: wogole mi nic nie wchodzilo dzisiaj, bylem po egzaminie, bez drugiego obiadu, po kawie na puisty zoladek, zle mi sie cwiczylo, zero pompy, zero checi. zaczynam dochodzic do wniosku ze ten split to o kant dupy rozbic. wracam do domu jak z wakacji, a kiedys jak robilem partie 2 razy w tyg to bylem zmasakrowany, a teraz czuje sie poprostu taki, hmm "niedo***any" od ponidzialku wracam na dawna silownie i chyba wroce tez do dawnego planu czyli tego ktory jest na pierwszej stronie, niezmienne beda tylko siady ktore ida mi za***iscie i klata bo jeszcze takiego czegos nie probowalem, jednak partia 2 razy /week to jest to, moze faktycznie nie zdaze sie zawsze do konca zregenerowac, ale przynajmnjiej czuje ze zyje


edit: dzisiaj sobie zrobilem siad bokiem do lustra z sama sztanga, to robie gleboko w miare, oczywiscie nie jak Kuba, ale mniej wiecej

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-10-29 22:19:22

WYPIS Z DNIA 30.10.2008r. - bardzo ciezko

Przysiad ze sztangą:

50x10
60x5
70x5
80x5
90x5
100x5/5/5 REKORD! (poprzednio 98x5/5/5)

Wyciskanie sztangi na płaskiej:

45x10
55x10
65x10
75x10
85x9 (poprzednio 80x10)

Rozpietki na bramie:

5 sztabek x 10
5 sztabek x 10
5 sztabek x 10

Wyciskanie na skosie w dol:
60x10
80x10
90x6


Odnosnie treningu: siady szly opornie, powiedizlabym ze ciezko jak ****, ale wsyztskei technicznie dobrze, bo mialem asekuranta wiec nie balem sie nisko schodzic, dalem rade zorbic planowe 5/5/5 i tym samym nowy rekord. w wyciskaniu zabraklo jednego powtorzenia do planu, potem bonusowo rozpietki i skos. Natomiast stwierdzilem co nastepuje: od poniedzialku wracam do starego planu partia 2 razy/week. kobinowalem z ta klata 5-10-15 liczac ze upieke 2 pieczenie na jednym ogniu czyli sila pojdzie i amsa tez, ale.. sila idzie lecz masa nie. wiec! czas wrzocic do tego co wychodzi mi najlepiej czyli maksymalne ciezary na kazdym treningu, partia 2 razy na tydzien, niezmienne pozostana jedynie siady, w pon i czwartki bede robic siady planem ktory robie caly czas. fajnie sie robi jedna partie tygodniowo ale mnie to wogole nie meczy, a chodiz o to zbeym wracal do domu zmasakrowany i widzial w lustrze ze rosne

po 3 tygodniach masa + 4kg waga ~75,5

edit: doszedlem do wniosu ze robienie 1 partii tygodnioweo i tego wypoczynkowego treningu na klate przeczy calkowicie nazwie mojego bloga, mianowicie duzej masy sie na tym nie zorbi. wiec trzeba olac ciezary, i wziac sie za ciezkie treningi i duze ciezary.

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-10-30 18:25:21

wiec trzeba olac ciezary, i wziac sie za ciezkie treningi i duze ciezary.

To w końcu olać te ciężary czy brać duże?

***

MEGA AKCJA W SZCZECINIE

http://pl.




Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-10-30 18:43:09

Heh ale napsialem mialo byc olac silowke

bede sie staral podnosnic jak najwieksze ciezary i na kazdym treningu dochodzic w okolice swojego maxa, oczywiscie wczesniej przechodzac przez mniejsze ciezary, ale koniec z robieniem 15 powtorzen na koniec albo 10, bede robic dotad az nie podniose czegos wcale tgrzeba zmusic miesien do rosniecia a nie tylko go pompowac

co do filmu to nie mam pytan

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-10-30 18:58:11

czemu bardzo ciezko? zbyt niska ilosc weglowodanow lub niedostateczna regeneracja mniemam.
wiecej snu, wiecej relaksu, mniej stresów.
dodatkowo włączyc mozna stymulant przedtreningowy.

zirytowany: pojęcia nie masz o czym mówisz

praca dupy zależy od stopnia pochylenia przy siadach, jedni się pochylają troche, inni prawie wcale drudzy mocno, co zależy od proporcji długości nóg do długości tułowia

nie chcesz żeby ci rosła dupa to rób przysiady przednie, nawet dupą do ziemi i ci dupa rosnąć raczej nie będzie, bo przy przysiadach z przodu prawie w ogóle się człowiek nie pochyla, co sprawia że praca mięśni pośladkowych i dwugłowych jest duuuuuuuuuużo mniejsza niż w przysiadach ze sztangą z tyłu


pozdr.

ja sie prktycznie wogole nie pochylam, przez dlugie chude nogi staram sie w trzymac pion i miec proste plecy i dupe z tylu, siadam dopoki moge i wstaje, a czasem nie


EDIT: rozmyslajac nad tym siadem doszedlem do wniosku, ze nie jestem stworzony do dobrych wynikow silowych bo: mam dlugi rece co wydluza ruch w wyciskaniu, dlugie nogi co sprawia siad ciezszym, i mam to wszystko w jednym + 180cm wzrostu co sprawia ze martwy jest jeszcze trudniejszy;-P

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-10-31 10:28:33