...
Napisał(a)
Musi byc lepsza, bo ta lemoniada do jak Knife napisał - płyn do mycia naczyń
...
Napisał(a)
a to sie z mlekiem pije? bo skladowo to pod bulka podlatuje wiec jesli to sie z mlekiem pije to wezme czekolade i zniknie problem sklepu ktory ma ten smak a bialko kupuje whey protein hardcore muscletecha
bo patrze jeszcze golden finish, torrent i after shock ale wszystkie nieekonomiczne, bo w aw sa az 24 porcje..
Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-11-30 16:03:13
bo patrze jeszcze golden finish, torrent i after shock ale wszystkie nieekonomiczne, bo w aw sa az 24 porcje..
Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-11-30 16:03:13
...
Napisał(a)
Białko Kaizena się spieprzyło w smaku.
Do smaku AW można przywyknąć, a Torrenta wystarczą 2/3 sugerowanej porcji.
Do smaku AW można przywyknąć, a Torrenta wystarczą 2/3 sugerowanej porcji.
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97
...
Napisał(a)
****a jesli aw sie pije z woda to niewyobrazam sobie smaku czekoladowego. a bialko jak juz mowilem biore na bank muscletecha. a smak aw byle jaki tylko nie czekolada. nie lubie sie rozdrabniac na 2/3 porcji. w styczniu/lutym sobie pojade caly jakis cykl na produktach muscletecha, zoabczymy czy sa cos warte...
dobra, zaraz zamawiam matixa ciasteczkowego i AW, tylko jaki smak? aplle melon czy lemoniada?? pomozcie
dobra wzialem plyn do mycia naczyn, jablko i melon jakos do mnie nie przemawia
Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-12-01 13:17:21
dobra, zaraz zamawiam matixa ciasteczkowego i AW, tylko jaki smak? aplle melon czy lemoniada?? pomozcie
dobra wzialem plyn do mycia naczyn, jablko i melon jakos do mnie nie przemawia
Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-12-01 13:17:21
...
Napisał(a)
WYPIS Z DNIA 01.12.2008r.
Przysiad ze sztangą:
40x10
60x6
80x4 - kontuzja
95x2
110x1
125x1 Rekord!
130x1 REKORD! (poprzednio 120x1/1)
Wyciskanie sztangi na płaskiej:
55x10
75x10
95x6
115x1
100x4
90x6
80x10
Wyciskanie hantelek na skosie:
25x10
31x10
35x10
37x10
Rozpietki na bramie:
12,5kg x 10
15kg x 10
15kg x 10
Uginanie ramion ze sztanga prosta stojac:
30x12
40x10
50x8 + od razu 40x6
Uginanie ramion na wyciagu:
6 sztabka x10
6 sztabka x10
6 sztabka x10
Odnosnie treningu: dzisiaj nie moj dzien, wsyztsko zaczelo sie od kartkowki na uczelni i od mandatu 200zl i 6pkt karnych od strazy miejskiej, na silownie poszedlem niewyspany, po kawie ktora nic nie dala:/ no ale do rzeczy. na poprzednim treningu siadow usiadlem ze 120kg i zanim "asekuranci" zdjecli to ze mnie to chwile trwalo i cos musialem sobie naciagnac, poniewaz dzis juz przy 80kg cos mnie strasznie zaklulo w dolnym odcinku ledzwiowym i niestety nie moglem sie nawet schylic zbey nalozyc ciezar na sztange;/ ale wiedzialem tez ze jelsi dzis nie polece z siadami na rekord to bedzie po ptakach bo kontuzja na drugi dzien i tak murowana. zbralem sie w sobie, zaciagnalem pas najmocniej jak sie da i z bolem robilem kolejne serie, im wiekszy ciezar tym mniej bolalo. 125 gleboko z asekuracja knife'a poszlo niezle z zapasem, natomiast 130 mialem do wyboru poleciec plytko i wstac sam , lub gleboko liczac na pomoc, wybralem opcje nr 2 czyli usaidlem gleboko i knife lekko mnie wypchanl z dolu a dalej wstalem sam. gdyby nie te plecy jestem pewien ze 130 poszlo by w miare na luzie.. no ale nie dyskutuje sie o tym co by bylo gdyby tylko co jest.. po siadach zrezygnowany ale z reokrdem uszylem na sztange, bez rewelacji, 115 jak wczensiej, z trudem, ale pozniej w dol lecialo mi sie dobrze. na hantlach dalem rade duzo wiecej niz zawsze. biceps jako dodatek.. teraz przerwa w siadach do konca tygodnia, z martwego rezygnuje calkowicie do odwolania bo to on przyczynil sie glownie do moich problemow z plecami:/ jutro trening barkow, czuje moc wiec zoabcyzmy co bedzie, suple powinny dotrzec za 2-3 dni wiec bedzie lepsza regeneracja, tym czasem ja sprobuje jakos wyleczyc plecy..
Przysiad ze sztangą:
40x10
60x6
80x4 - kontuzja
95x2
110x1
125x1 Rekord!
130x1 REKORD! (poprzednio 120x1/1)
Wyciskanie sztangi na płaskiej:
55x10
75x10
95x6
115x1
100x4
90x6
80x10
Wyciskanie hantelek na skosie:
25x10
31x10
35x10
37x10
Rozpietki na bramie:
12,5kg x 10
15kg x 10
15kg x 10
Uginanie ramion ze sztanga prosta stojac:
30x12
40x10
50x8 + od razu 40x6
Uginanie ramion na wyciagu:
6 sztabka x10
6 sztabka x10
6 sztabka x10
Odnosnie treningu: dzisiaj nie moj dzien, wsyztsko zaczelo sie od kartkowki na uczelni i od mandatu 200zl i 6pkt karnych od strazy miejskiej, na silownie poszedlem niewyspany, po kawie ktora nic nie dala:/ no ale do rzeczy. na poprzednim treningu siadow usiadlem ze 120kg i zanim "asekuranci" zdjecli to ze mnie to chwile trwalo i cos musialem sobie naciagnac, poniewaz dzis juz przy 80kg cos mnie strasznie zaklulo w dolnym odcinku ledzwiowym i niestety nie moglem sie nawet schylic zbey nalozyc ciezar na sztange;/ ale wiedzialem tez ze jelsi dzis nie polece z siadami na rekord to bedzie po ptakach bo kontuzja na drugi dzien i tak murowana. zbralem sie w sobie, zaciagnalem pas najmocniej jak sie da i z bolem robilem kolejne serie, im wiekszy ciezar tym mniej bolalo. 125 gleboko z asekuracja knife'a poszlo niezle z zapasem, natomiast 130 mialem do wyboru poleciec plytko i wstac sam , lub gleboko liczac na pomoc, wybralem opcje nr 2 czyli usaidlem gleboko i knife lekko mnie wypchanl z dolu a dalej wstalem sam. gdyby nie te plecy jestem pewien ze 130 poszlo by w miare na luzie.. no ale nie dyskutuje sie o tym co by bylo gdyby tylko co jest.. po siadach zrezygnowany ale z reokrdem uszylem na sztange, bez rewelacji, 115 jak wczensiej, z trudem, ale pozniej w dol lecialo mi sie dobrze. na hantlach dalem rade duzo wiecej niz zawsze. biceps jako dodatek.. teraz przerwa w siadach do konca tygodnia, z martwego rezygnuje calkowicie do odwolania bo to on przyczynil sie glownie do moich problemow z plecami:/ jutro trening barkow, czuje moc wiec zoabcyzmy co bedzie, suple powinny dotrzec za 2-3 dni wiec bedzie lepsza regeneracja, tym czasem ja sprobuje jakos wyleczyc plecy..
...
Napisał(a)
Te 125-130 kg w siadzie to i tak jest sporo, biorąc pod uwagę staż w siadach
Przykład NITRO - doszedł do jakichś 145 kg, ale po wielu miesiącach.
Grunt, żeby plecy były zdrowe, koniecznie do lekarza w końcu na diagnostykę. Zdrowie ważniejsze niż siłownia
Przykład NITRO - doszedł do jakichś 145 kg, ale po wielu miesiącach.
Grunt, żeby plecy były zdrowe, koniecznie do lekarza w końcu na diagnostykę. Zdrowie ważniejsze niż siłownia
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
Wczoraj o 15 zamoiwlem bialko i aw w sklepie internetowym, dzis o 8 rano dzowni kurier z gls ze jest w szczecinie i o ktorej bede w domu, umowilismy sie miedyz 12-13, 13 paczka w domu, takie cos to ja rozumiem, na pewno jescze cos z tamtad zamowie bo 14 zl za wysylke, wszystskie smaki aw i matrixa do wyboru i na drugi dzien rano suple w chacie
...
Napisał(a)
no w siadzie ładnie z ciężarami w góre jedziesz, ale spokojnie niedługo zaczną sie schody za co ci mandat do***ali?
Poprzedni temat
pomozcie w sprawie treningu
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- ...
- 40
Następny temat
Czy nie za dużo cwiczen?
Polecane artykuły