Balduran / Dziennik - Siła, masa

Ta wiem w czym tkwił problem, starałem sie jak mogłem, no ale zgina mnie do przodu jak widać

No dzis pierwszy raz trzymałem kule w łapkach Całkiem fajna ta kuleczeka jest, rzucałem na około 10m. Chyba w piątek jade na jakies zawody, może wczesniej jeszcze cos popcham

Jaka waga kuli?

5kg

Jak na pierwszy raz nie jest źle, chociaż znam chłopaka '92 rocznik co 14m pcha, a nie trenuje LA, ale jemu w głowie co innego a nie sport
Myślisz poważnie nad LA, czy tak bardziej "dorywczo"?

junior__23

Problem był raczej w tym, że nie trzymałeś pleców

dla mnie cos tu kupy sie nie trzyma
co to znaczy w ogole
ze nie trzymal pleecow
bo ja nie wiem

jestem przekonany ze ich wrecz naduzywal

Balduran

z***ka za martwe ciagi

nie za technike
tylko za to ze az w dwoch seriach doszedles do "zalamania"

zalamujace

przedtem miesiacami probowalem wybic Ci z glowy obsesje przysiadow, teraz to samo z MC ????

piate powt na 140 bylo na tyle ciezkie ze trzeba bylo zostawic se zapas na nast trening

kurde
przeciez dopiero co chorowales a juz budujesz podwaliny na kolejne przetrenowanie i powiazane z tym oslabienie ukl odpornosciowego

przeginasz
nie bede wspolpracowal z kims kto nie wyciaga wnioskow ze starych bledow

moge liczyc na pamietanie zasad?

a przysiady przednie - popracuj nad postawą
a takie pochylenie jakie miales to moze byc np to ze ciezar byl znacznie mniejszy niz waga ciala wiec srodek ciezkosci inny niz przy powaznych ciezarach

nie zaprzeczam jednak ze mocno nadrabiales plecami, a dlaczego - wg mnie na tym etapie za wczesnie na "z***ki"

Dało do myslenia

Rzeczywiscie seria na 140kg była już naprawde cięzka, powinienem odpuscic... No coz, nie mam nic na usprawiedliwienie

przeginasz
nie bede wspolpracowal z kims kto nie wyciaga wnioskow ze starych bledow

moge liczyc na pamietanie zasad?

To sie nie powtórzy

a przysiady przednie - popracuj nad postawą
a takie pochylenie jakie miales to moze byc np to ze ciezar byl znacznie mniejszy niz waga ciala wiec srodek ciezkosci inny niz przy powaznych ciezarach

nie zaprzeczam jednak ze mocno nadrabiales plecami, a dlaczego - wg mnie na tym etapie za wczesnie na "z***ki"

Staram sie utrzymywac postawe jak najbardziej w pionie, ale kiedy zaczynam ruch w góre sytuacja sie notorycznie powtarza - sztange musze dociągac plecami... na mniejszych ciezarkach az tak bardzo tego nie widac, wiec nie wiem co jest...

_ANIMAL_ - pchnięcie, jak sam nazwałes, jest "dorywczo"
Nie wiem czy wogule bede je trenował, czy to tylko taki krociotki epizodzik Wszystko zalezy od wielu czynnikow, na razie nie jestem w stanie dokladnie odpowiedziec

Hehe próbuj, może akurat Ci się spodoba i będziesz chciał w to brnąć. Świetna dyscyplina, ale do tego trzeba mieć gen