-nie usprawiedliwiam tylko tlumacze skad takie sie bierze w tym przypadku
// ale nie widzę żadnej reakcji (sugestii) z Twojej strony, a chłopak mógł się zabić
to juz inny temat
ZALOZYLES SE ZE KAZALEM MU TO WSZYSTKO ZROBIC
a to nieprawda, za jakiego d****a mnie masz zebym kazal komus maksowac na 1 treningu danego cwiczenia?
az mi przykro...
heh
zbluzgalem go nawet na privie za to ze maksowal kiedy mial po prostu obczaic nowe cwiczenie
-nie poprawic tylko zupelnie zmienic "warunki brzegowe rownania"
// mów konkretnie zamiast używając tajemniczego języka, z którym nie da się polemizować
owszem da sie polemizowac
poniewaz warunki te to po prostu szerokosc postawy oraz wysokosc ławeczki/boxu - rzeczy ktorych nie mozesz zmienic w czasie samego przysiadu
to jedynie półprawda ... jesli nie cwiercprawda
// zależy Ci na tym, żeby mnie przegadać?
nie
po prostu mowisz o miesniach a pomijasz wazniejsze aspekty jak budowa ciala ,koordynacja i rownowaga
nie wiem czy zauwazyles ale Balduran na poczatku ledwie podnosil ciezary rzedu 60kg, wiec caly ten postep wyrobiony za pomoca przysiadow i paru innych cw nie mogl dac wyraznie nieadekwatnego do przysiadow umiesnienia, co innego jakby np na nogi robil caly czas
martwy ciag i nic poza tym, wowczas rzeczywiscie Twoja analiza bylaby adekwatna
max to max
podniesc podniosl
// i na tym polega wykonanie ćwiczenia? na tym polegają treningi? nie lepiej uczyć od początku poprawnej techniki?
-nie doczytales calosci wywodu
- na maksowaniu TEŻ polegaja treningi
- tak, lepiej od poczatku uczyc pprawnej techniki, ale cos mi sie zdaje ze nie jestes w temacie Baldurana od dawna poniewaz wałkuje mu to caly czas od poczatku a on sam robi czasem takie "wyłomy" by sie dowartosciowac zapewne
inna sprawa to fakt ze po ilus tam miesiacach analizy jego przypadku jestem pewien ze to wina proporcji, moze tez dojdziesz do takich wnioskow jak juz wykluczysz inne opcje, ale rozumiem ze nie spedzisz nad tym przypadkiem tyle czasu ile trzeba, poza tym wypiski z B F juz nie istnieja
a teraz wez ten sam max dla tych samych miesni i tej samej ich sily ale przy korzystniejszych proporcjach budowy (a wiec tez innych dźwigniach) i okaże sie ze jest lekko i bez pochylania
// po pierwsze to Twoja opinia, po drugie balduran ma takie proporcje jakie ma. Nie zwalnia go to z przyzwoitej techniki gwarantującej bezpieczeństwo.
"po pierwsze to Twoja opinia" - o przepraszam - gdzie pisalem ze to nie moja opinia?
masz swoja opinie ze to nie moja opinia?
to jakas zagrywka psychologiczna?
"po drugie balduran ma takie proporcje jakie ma"
no fajnie ze to akceptujesz
"Nie zwalnia go to z przyzwoitej techniki gwarantującej bezpieczeństwo" fajnie ze sie zgadzasz ze mna
ale jak pisalem to do niego te teksty syp poniewaz to nie byl moj plan zeby robil sprawdzian, no chyba ze masz mnie za jakiegos tępego ****a, to sorry - znajdz mi dowod ze mu to polecilem zrobic
ostatecznie nie mozna w niekonczonosc mowic komus ze ciezar jest za duzy pomijajac koniecznosc dostosowania techniki pod budowe ciala, bierz pod uwage ze to byl max(sam tez robisz inaczej niz na ciezarach "treningowych"), w dodatku po raz pierwszy cwiczyl na boxie wiec nie ma co oczekiwac stabilnosci ruchu
// trzy sprawy. Uważasz, że balduran był gotowy na ten ciężar?
uwazasz ze jestes gotowy na dostarczenie dowodow ze takie cos mu polecilem?
Budowa ciała decyduje głównie o tym czy ktoś ma predyspozycje do wielkich ciężarów (jak na swoją wagę) czy nie. Bardzo rzadko uniemożliwia poprawny ruch.
"shit happens" jak to mowia starożytni Rosjanie
dlatego wlasnie pracujemy nad znalezieniem odp dla niego odmiany przysiadu i bedzie po sprawie
Drobne korekcje ustawienia sztangi na plecach, stóp i lekkiego pochylenia wystarczą niemalże we wszystkich przypadkach.
no nie wiem co rozumiesz poprzez "drobne"
ale o tego rodzaju poprawkach pisalem
Skoro sam piszesz, że dopiero zaczyna się uczyć techniki, to po co maksuje??
przeszlo Ci przez mysl ze to jego nalezy spytac?
przeszło Ci przez mysl ze niedoswiadczeni takie "skoki w bok" robia?
przeszło Ci przez mysl ze nie powinienes zakladac podstawowego bledu z mojej strony?
zreszta wystarczyloby bys przeczytal co jest napisane przez Baldurana w poscie z wklejonymi filmikami, ktore zreszta ogladales
wychodzi na to ze czepiasz sie mnie i z gory zwalasz wine na mnie bo smiem dyskutowac z Twoimi myslami
to wez pod uwage ze na mniejszych ciezarach PO PROSTU NAJZWYCZAJNIEJ W SWIECIE go nie zachwiało - nie tracac rownowagi nie musial jej odzyskiwac pochylaniem w srodkowej fazie przysiadu
JESLI BY GO NIE ZACHWIALO TO RUCH BYLBY NIEZWYKLE PODOBNY DO TEGO JAKI WIDAC NA MNIEJSZYCH CIEZARACH
// a na mniejszych ciężarach technika była optymalna?
nie byla
ale nie mowilem ze byla optymalna
zeby byla optymalna musalby zmienic wspomniane na poczatku "tajemnicze" warunki brzegowe rownania
nie mow ze nie doczytales jak napisalem ze w czasie wstawania najpierw podniosl biodra (przez co podwazylem argument o slabych czworoglowych a ze tak powiem "zbyt silnych" plechach)
//podniósł biodra bo opuścił górę pleców, co obniżyło środek ciężkości i zdjęło większość pracy z 4-głowych
-nie opuscil tylko sztanga miala za duzy ped w dol i nie skoordynowal jej wychamowania z podnoszeniem bioder
-opuszczenie gory plecow nie implikuje opuszczania bioder, skad ten aksjomat w ogole?
-nie jestes w stanie okreslic prawdziwosci opuszczenia srodka ciezkosci po podniesieniu bioder
-opuszczenie srodka ciezkosci jesli w ogole zaszlo raczej nie okresli jednoznacznie proporcji rozkladu sil, a zazwyczaj dociaza a nie odciaza czworoglowe
-raczej zastanow sie na prostotą rozkladu sił i mozliwosci w ukladzie gdzie prostowanie w kolanach zachodzi szybko i zdecydowanie zanim nastapi prostowanie w biodrach
jakim prawem zwalasz to na slabosc czworoglowych skoro okazaly sie szybsze i silniejsze niz trzeba bylo? dlaczego nie widzisz ze silniejsze plecy i tyl ud dawalyby wieksze szanse na skoordynowanie ruchu?
kurde
tak sobie nawet pomyslalem ze sam pisales za L. Simmonsem ze najwazniejsze w przysiadach sumo sa miesnie z tyłu .... a nie z przodu (najprosciej rzecz ujmujac )
podniesienie bioder w gore przy tym kacie pochylenia tulowia bez rownoczesnego podniesienia sztangi o te sama wysokosc powoduje ze sztanga jest wysuwana jeszcze bardziej do przodu, przynajmniej wzgledem bioder (zaleznosc mechaniczna)
// ale on puścił plecy na samym początku - bo czuł, że na 'prostych' nie da radę udami
- nie wiem skad wiesz ze czul to a tamto
- pozycja "dziendobry" jest dla kazdego kto ma wyrobione/niezaniedbane uda (a Balduran ma takie )trudniejsza do dzwigania niz przysiad
- czyzbys zakLadal ze zachwianie rownowagi nie moglo miec miejsca przy tak pochylonej postawie? uwazasz ze wprowadzenie stolka jako znacznika glebokosci nie wplywa negaywnie na stabilnosc kiedy wykonuje sie maksowanie na pierwszysm tego rodzaju treningu/
skoro wysunela sie do przodu wzgledem bioder to nastapilo zachwianie rownowagi - w tym momencie jedynie ruch "dziendobry" mogl uratowac przez przygnieceniem, co W TYCH OKOLICZNOSCIACH juz nie bylo bledem a koniecznoscia
//koniecznością wynikającą z czegoś... Ze zbyt dużego ciężaru/słabych mięśni.
tak, ciezar byl zbyt duzy by to zrobic ładniej,
ale jak sie okazuje na tyle mały by zrobic nim "dziendobry" z przysiadu
słabe miesnie... jesli chodzi o czworoglowe ... to moga byc nawet o 20% slabsze
L. Simmons tezby ich roli tu nie przeceniał
poza tym jak juz lubisz usredniac i generalizowac to zauwaz ze to endomorf z waga ponad 110 kg - statystycznie silne uda w stosunku do plecow
wzrost: (bardzo) wysoki - statystycznie dlugie konczyny w stosunku do tulowia i statystycznie duze pochylenia w siadzie i statystycznie duze trudnosci w glebokim siadaniu w ogole
bledem bylo ruszenie bioder bez rownoczesnego podniesienia sztangi
// o tym mówię od początku. ale nie zgadzamy się co do przyczyn tego zjawiska.
te przyczyne o ktorej mowisz u Baldurana wykluczylem juz miesiące temu
teoretycznie i praktycznie
a skad taki blad sie wzial?
-z opuszczania sie w duzym pochyleniu
// pochylenie było takie, żeby utrzymać środek ciężkości nad stopami. W siadach sumo każdy tak siada.
owszem
bylo takie zeby trzymac srodek ciezkosci nad stopami
tylko ze kiedy mowilem ze bylo zbyt duze mialem na mysli sam kat pochylenia, ktory zawodzi w momencie odwrocenia kierunku pędu sztangi i nastepuje szybkie podniesienie bioder bo sila z nog nie jest dostatecznie "sztywno" przenoszona na sztange
rozwiazaniem jest stawanie szerzej
wowczas
-nadal srodek ciezkosci bedzie ponad stopami
-pochylenie ulegajac zmniejszeniu nie bedzie mialo tak negatywnego wpływu na zaklocenie rownowagi w czasie odwrocenia kierunku pędu sztangi/bioder
-zlej oceny predkosci schodzenia(sztanga ma duzy ped ku dołowi podczas gdy sprezystosc miesni nie podrafi "odbic" jej pędu bo ma za slabe przelozenie w pionie)
// owszem, dlatego preferuję siadanie na ławce a nie odbijanie dupy od niej
a kto preferuje odbijanie dupy od niej
masz takich szalonych kolegow?
ja nikogo takiego nie znam
co innego "musnąc" box udami by miecsygnał ze to odpowiednia glebokosc, na pewno bezpieczniejsze to niz siadanie ktore moze nadal okazac sie
twardym lądowaniem
a skad opuszczanie w duzym pochyleniu?
-proporcje ciala * szerokosc postawy
-wynikajace z proporcji wyuczone odruchy zapobiegajace upadkowi
// a może ze słabego rozciągnięcia? próbował kiedyś wall squats w celach 'pomiarowych'?
a co mialby bardziej rozciagnac i w jakim celu?
chyba tylko łydki i przywodziciele ud bo reszta ma az za nadto elastycznosci jak na sumo siady
Zmieniony przez - WODYN w dniu 2008-08-16 22:16:49