w poniedziałek i środę możesz zrobić kilka serii pompek,brzuszków,przysiadów,i podciągnięć.aczkolwiek bez szaleństw.reszta tygodnia luz.
trzy dni przed startem odstaw odżywki białkowe,zwiększ udział węglowodanów w diecie!
np:ryż z truskawkami.,kasza z bananami,makaron z jagodami,naleśniki z dżemem,itp.
dodatkowo możesz pić odżywkę typu carbo i aminokwasy rozgałęzione bcaa.
w dzień startu oczywiście śniadanko(około 2-4godz.przed startem,zależy to od twoich potrzeb indywidualnych)na 30 min.przed startem jakiś baton energetyczny+woda lub izotonik(zależy jaki dystans czy będą na trasie punkty z wodą)
po starcie najszybciej jak się da odżywki typu carbo lub gainer,aminokwasy bcaa,lub jakieś typu recovery,i oczywiście normalne jedzenie.
po formalnościach,przed startem rozgrzewka(zależy od dystansu ale ty możesz spokojnie potruchtać 10 do 15 min. z kilkoma przyśpieszeniami(do 50m.) pod koniec.
podczas biegu pamiętaj o oddechu,trzymaj swoje własne tempo jeśli zobaczysz,że ktoś biegnie równo z tobą i trzyma tempo to biegnij za nim,nie przyspieszaj.postaraj się go utrzymać(piszę tak dlatego ponieważ łatwiej ci będzie wtedy kontrolować bieg,to naprawdę pomaga )
to tyle na początek.
i na koniec postaraj się dokładnie przeanalizować wszystko co robiłeś w dniu zawodów : co,kiedy,ile,dlaczego tyle,ok?
"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"
http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html