SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

pyza/blog/__Nie_Ma_Że_Boli__

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 46550

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
Witam

-----------------NO PAIN NO GAIN!!!-----------------------


------------------------------------------------------------
Nogi

1. -wyprosty pdudzi siedzac ze sztangielka na lawce3*25-15
3s 25p=30kg 20p=35kg 15p=40kg

2. -przysiad 3*20-12
3s 20p=60kg 15p= 80kg 12p=100kg

3. -ciagi proste nogi 3*25-15
3s 25p=50kg 20p=60kg 3s 70kg

4. -uginanie podudzi lezac ze sztangielka -lawka skosna 3*20-6
3s 25p=20kg 20p=25kg 3 s brak

5. -wykrok ze sztanga 12-15, 2*6-8
3s 15p=40kg 8p=60kg 6p=50kg

6. -osle spiecia 3*25-15
3s 25p=55kg25p=65kg(ost=95kg) (ost=105kg)

7. -spiecia lydek siedzac, sztanga j.w.
3s 25p=120kg 25p=120kg 25p=120kg


----------------------------------------------------------------
Notatka
Trening ogień. Dziś wszystko zaliczone na 100%
Strasznie trening dał popalić. Ciężko potem było chodzić nogi się mocno trzęsły.

konkrety.

1. uginania dziś wykonane maksymalnie precyzyjnie z przytrzymaniem ruchu w górnej fazie na około 1-2sekund. Przy maksymalnym napięciu mięśnia. Ładnie spompowało już uda i świetnie przygotowało do siadów

2.
siady dziś znowu w ostatniej serii 100kg poszło. Miał być film ale telefon padł przy 6 powtórzeniu hehe. Udał ładnie dostały w kość. Czułem że dziś był jeszcze zapas sił na parę kg

3. martwy na prostych nogach ładnie spompował 2 głowy i strasznie dał popalić przedramionom. Paliły ładnie. ( nachwytem robiłem)

4. uginania dziś w 2 seriach tylko. w 3 serii nie mogłem dobrze krążków nałożyć hehe,ale mimo to ładnie spompowane były 2 głowy

5. wykroki dziś zaliczone z zapasem sił nawet. Chodź już byłem konkretnie styrany i uda zaczynają powoli się nie mieścić w ciuchach na pompie hehe. Pompa przekonkretna już była.

6. niestety mój partner treningowy ma nogę w gipsie na 4 tygodnie i muszę sobie poradzić w łydkach sam jakoś przez ten czasz. W oślich wspięciach ciężar śmieszny nadrabiałem tym że cały czasz trzymałem łydki w napięciu i przytrzymywałem w górnej fazie ruch na 2 sekundy ruchy powolne. Wynik był taki że mimo tego ładna pompa już była.

7. wspięcia siedząc dziś tak samo bez partnera i musiałem tak ssmo jak wyżej napisałem nadrabiać technika. Powiem szczerze że pompa była już konkretna i ciężko było chodzić już hehe.

miałem dać filmik z siadów ale padł telefon na 6 powtórzeniach niestety.
-----------------------------------------------------------------

Jutro regeneracja i w czwartek w łapy uderzam

pozdrawiam


Zmieniony przez - pyzaaaa w dniu 2008-02-26 23:42:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
Witam

---NO--PAIN--NO--GAIN----

-------------------------------------------------------------

Biceps-Triceps superserie

1. "A" -francuz lezac 3*20-6
3s 20p=22kg 12p=36kg 10p=42kg

2. "A" -uginanie ze sztanga j.w.
3s 20p=20kg 12p=32kg 8p=38kg



3. "B" -odwrotne pompki 3*12-8
3s 12p=47kg(ost=42kg) 10p=52kg(ost=47kg) 8p=55kg(ost=52kg)

4. "B" -uginanie w oparciu o kolana ze sztanga j.w. 12-15,2*12-8
3s 12p=10kg (ost=8kg) 10=12kg (ost=10kg) 10=14kg



5. "C" -francuz siedzac j.w.
3s 12p=22kg 10p=32kg 8p=38kg

6. "C" -uginanie hammera j.w.
3s 12p=10kg 10p=12kg 8p=14kg


-------------------------------------------------------------
Notatka
Trening dość dobry.
Jakoś dziś mocy troszkę brakowało na początku.

1-2 SS "A"
francuz dziś w sumie z zapasem sił poszedł. Za tydzień dam progres. Uginania sztangą dość ciężko jakoś mocy brakowało dziś. Ogólnie łapa ładnie się spompowała po treningu.

2-3 SS "B"
W końcu obudziłem się i dostałem "kopa". Pompeczki jak widać progres, było naprawdę już ciężko i było czuć kilogramy, ale za to jak trice opuchły to poezja młotki dałem progres. Tydzień temu na lajacie poszły. pracę bica ładnie było czuć. Na koniec pompa była już bardzo dobra .

5-6 SS "C"
francuzik siedząc dziś na lajcie poszedł. Dobijając już trice na maxa. na koniec młotki dobiły bica i taki sposobem zakończyłem dość udany trening. Pompa na łapach była już bardzo ładna.


Jutro dzień regeneracji. W sobotę uderzamy w plecki i brzuch. Zapraszam na wpis.

pozdrawiam

Zmieniony przez - pyzaaaa w dniu 2008-02-28 22:28:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
musze też łapska zacząć mocniej ćwiczyc mam parę pomysłów jak je poruszyć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
odkąd ja zacząłem ćwiczyć konkretnie w ss i dałem więcej kg od razu ruszyły z kopyta. W łapy w moim przypadku trzeba konkretnie uderzyć. Wtedy jest efekt
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja ogólnie łap nie cwicze a rosną
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
Witam

-----------------NO PAIN NO GAIN!!!-----------------------

-----------------------------------------------------------------
Plecy

1. -podciąganie na drążku 3*12-6
3s 12p 10p 8p

2. -wiosłowanie sztanga podchwytem 4*20-6
4s 20p=50kg 15p=56kg 10p=66kg (ost=8p) 10=76kg

3. -ciągi 4*20-6
4s 20p=60kg 15p=80kg 10p=110kg 6p=136kg (ost=130kg)

Brzuch

----Brak-----
------------------------------------------------------------
Notatka

Trening------------->bardzo ciężki

Niestety planowo w sobotę nie mogłem go wykonać. Przedłużyły się sobotnie pobyty w knajpach jak to w sobotę.

Dziś spokojnie nadrobiłem trening.

konkrety

1. podciągania jak zwykle nic nadzwyczajnego. Ładnie przygotowały motylki do wiosłowań.

2. Wiosłowania dziś poszły z dużym zapasem. Jak widać w ostatniej serii zamiast 6 powtórzeń wykonałem 10 Na następny trening dam progres. Dziś wyjątkowo łatwo poszło. Plecy prościutkie zero kołysań zarzucania tułowiem itd. wszystko zgodne z literą atlasu Na koniec ładnie naprawdę ładnie już czułem plecy.

3. MC w pierwszych 2 seriach żadnych szczególnych emocji nie było zaliczone bez problemu przy poprawnej technice. 3 seria poszła w miarę dobrze i poprawnie technicznie. Coś mnie tknęło i do 4 serii założyłem 136kg, poszło tylko że baaaardzo ciężko. Technika na tym sporo ucierpiała. Ostatnio za szybko dodają kg i za dużo. Czasz zwolnić i stopniowo dokładać kg. Za to pompa na prostownikach była już konkretna. Po ostatniej serii byłem konkretnie wyeksploatowany.

4-5. niestety dziś brzucha nie wykonałem byłem zbyt mocno wypluty po mc. Spięcia groziły spawaniem

Ogólnie na następny trening to dodam do wiosła parę kg, tutaj czuję spory zapas. A co do martwego to zdejmę parę kg i zrobię go poprawnie technicznie. Tak by sumienie mi nie dokuczało A potem stopniowy progres.

Jutro spykamy klateczkę i bareczki

pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
Witam

---NO--PAIN--NO--GAIN----
--------------------------------------------------------------

Klatka

1. -wyciskanie w skosie w gore sztangielek piramidalnie 4*20-6
4s 20p=14kg (ost=12kg) 15p= 20kg (ost=18kg) 12p=24kg (ost=22kg) 8p=32kg (ost=30kg)

2. -rozpiętki w skosie w gore12-15, 2*12-8
3s 15p=12kg 12p=14kg 8p=20kg (ost=18kg)

3. -poręcze 12-15 2*12-8
12p=0kg 12p=10kg 8p=20kg

Barki

4. -wznosy boczne w opadzie 3*20-8
3s 20p=7 15p=8 12p=9

5. -wyciskanie sztangielek siedząc 3*20-6
3s 20p=12kg 12p=18kg 7p=20kg

6. -wznosy boczne 3*20-6
3s 20p=7 15p=8 12p=9

-------------------------------------------------
Notatka
Trening dobry.

Miał być wczoraj, ale z racji że głowę mi rozsadzało z bólu to przełożyłem go na dziś a nogi na środę. Potem normalnie będę leciał

konkrety


1. skos jak widać w każdej serii 2kg do przodu. Ładnie dziś dało popalić klatce. Pompa była już konkretna. W tym ćwiczeniu moc mnie nie opuszcza.

2. Rozpiętki dziś zakończyłem z 20kg w każdej ręce. Była naprawdę ciężko, ale za to jak dało ognia. Poezja wręcz, pompa dobra, technika dobra.

3. Pompeczki dziś poszły dość łatwo. Przy tym ćwiczeniu dość fajnie czuć klatkę. Na koniec pompa na klacie była już bardzo ładna

4. unoszenia w opadzie dziś zrobione tak jak powinny być. Czucie mięśnia było technika dobra i na koniec dobra pompa. Na następny trening dam progres 1kg w każdej serii.

5. wyciskania dziś bez szaleństw. tutaj jak pisałem nie poszaleję z ciężarem. barki już są dość mocno skatowane po poprzednich ćwiczeniach. Zresztą u mnie kilogramy to droga do celu a nie cel a jak narazie barki idą bardzo ładnie

6. unoszenia bokiem dziś na koniec ładnie dobiły barki palenie było i pompa również

Jak widać krótko i na temat
Dzisiejszy trening naprawdę ładnie spompował klatę i barki. Aż uwieczniłem ta fotką.









Jak widać barki ładnie idą do przodu co mnie cieszy. Klatka też nie stoi w miejscu coś tam widać


Jutro nogi


pozdrawiam /
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 34 Napisanych postów 7667 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 81617
Rzeczywiście. Łapa, barki szczególnie, wyglądają całkiem kozacko. Tak trzymać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
No ręce jak u koszykarzy amerykańskich
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
dzięki

jak narazie łapy idą do przodu i barki dość mocno a z tymi partiami zawsze mam największy problem.

dziś spykam kopyta konkretnie
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

PROPOZYCJA NA DIETE !!

Następny temat

jak zmierzyc??

WHEY premium