Arsenal Londyn

Kara finansowa i zawieszenie?
hahahaa

Jakies opinie za faule Eboue?
Za kopniecie w twarz Terrego przez Aby?

Bzdury

Czerwona kartka i nic wiecej.
Faul jak faul, jeden z wielu

Wenger: Trochę przesadziłem

Menedżer Arsenalu Arsene Wenger [fot] przyznał, że zbyt krytycznie wypowiedział się na temat obrońcy Birmingham City Martin Taylora. Kapitan The Blues brutalnie sfaulował Eduardo na początku sobotniego meczu Premier League i złamał reprezentantowi Chorwacji nogę.

Kontuzja była na tyle poważna, że nie pokazywano powtórek tej sytuacji w telewizji, a Wenger stwierdził, że ukarany czerwoną kartką Taylor nie powinien już grać w piłkę. Francuski szkoleniowiec stwierdził, że działał pod wpływem emocji i przesadnie skrytykował zawodnika Birmingham, którego zagranie było nieodpowiedzialne, ale nie był to też umyślny faul.

- Myślę, że moje komentarze w stosunku do Martina Taylora były trochę przesadzone. Powiedziałem to pod wpływem emocji. To było bardzo nerwowe popołudnie i wszyscy byliśmy zszokowani tą kontuzją - powiedział Wenger.

Eduardo przebywa obecnie w szpitalu Selly Oak, gdzie przeszedł już operację i w tym sezonie na pewno nie wróci już na boisko. Oczekuje się, że rehabilitacja może potrwać nawet do przyszłego roku.

Fizjoterapeuta i osteopata Tim Allardyce uważa, że napastnik Arsenalu Eduardo mógł nawet stracić stopę w wyniku kontuzji odniesionej w trakcie sobotniego meczu z Birmingham City (2:2). 24-letni reprezentant Chorwacji doznał podwójnego złamania nogi w wyniku faulu Martina Taylora.

Eduardo został po paru minutach zabrany do szpitala i jeszcze tego samego dnia przeszedł operację. Zdaniem Allardyce'a uratowało mu to stopę, która została przemieszczona w wyniku wślizgu Taylora i jeśli nie zostałaby szybko nastawiona, mogłoby dojść do amputacji.

Osteopata twierdzi, że urodzony w Brazylii piłkarz może wrócić do gry za około dziewięć miesięcy i czeka go długa rehabilitacja.

- Można stracić stopę, to możliwe. Kiedy stopa się tak przemieszcza, może uszkodzić naczynia krwionośne, a wtedy sytuacja staje się bardzo poważna.

Stopę musi zostać od razu lub niemal od razu nastawiona by ją uratować i konieczna jest szybka operacja. Wyobraźcie sobie wasze najgorsze skręcenie kostki i przemnóżcie to z dziesięć razy i wtedy będziecie blisko tego co miał Eduardo. Może nie zagrać przez kilka miesięcy. Normalny człowiek nie mógłby grać przez około sześć miesięcy. W jego przypadku może to być nawet dziewięć miesięcy ze względu na to do jakiej formy fizycznej musi wrócić - powiedział Allardyce BBC Radio Five Live.

widac ze wiele osob z tego tematu to jeszcze dzieci albo niezbyt dojrzali

kontuzja Eduardo jak dla nie byla jakas rewelacyjna wiadomoscia jak i nie specjalnie smutna

wygladalo to niezbyt dobrze i dla zawodnika jest to pewnie duzy szok jak i porazka chocby brak wystepu na ME

jednak widac tez jakies male plusy jak oslabiony Arsenal i Chorwacja , choc jak pisalem wczesniej radosci specjalnie nie sprawilo

co do porowniania do Puerty to nie wiem ktory z d****ow to zrobil ale widac ze ten o zyciu to jeszcze nic nie wie

bardziej mi szczerze szkoda Ronaldo niz Eduardo ten pierwszy duzo wiecej przeszedl

tragedia? ludzie ****a bez jaj
jaka to tragedia ?
ze jeden grajek nie pogra przez pewien czas ?
ktory pod wzgledem finansowym jest ulozony na zycie
ktory pewnie wroci do gry po pewnym czasie
itd.
ludzie traca prace
zycie
rodziny
umieraja im bliscy rodzice, rodzenstwo , dzieci , partner/partnerka

czym przy tych rzeczch jest kontuzja zawodnika ?
niczym

wiec bez jaj


co do Taylor'a
imo czerwona + jakies 5 karnych meczow w zawieszeniu u tyle
to jest pilka nozna, to jest liga angielska
to jest nie uniknione raz na jakis czas

Dla zawodowego piłkarza tak poważna kontuzja, która uniemożliwia mu przez dłuższy czas wykonywanie zawodu to jest tragedia. Pewnie, że finansowo Arsenal na pewno go nie zostawi na lodzie, ale przecież to jest młody chłopak on chce zarabiać grając w piłkę.

A przecież nie wiadomo czy po takiej kontuzji wróci do gry na najwyższym poziomie, różnie to bywa. Według dzisiejszych komentarzy mógł nawet zostać inwalidą.


I z takiej perspektywy wszyscy pisali. Jeżeli Ty nagle wszystko porównujesz do śmierci bliskich osób, to pewnie że w ogóle cały sport traci sens i jakie mamy prawo np. martwić się porażką swojej drużyny. Ale to chyba lekka przesada.

chodzi mi o okreslenie tragedia
nie jest to tragedia bo zycie jest wazniejsze

ja rozumiem ze dla pilkarza jest to cos z cyklu tych najgorszych i ze przezywa on swoja osobista tragedie ale nie ogolnie tragedie w kazdym miescie z ktorego sie tu osoby wypowiadaja sa o wiele weiksze tragedie niz ta i im nie wspolczuja albo w mniejszym stopniu

dla pilkarza rozumiem ze jest to porazka ogromna ale dla nas? pamietam kiedys jak mialem jakos 10-11 lat i zapalenie pluc mi nie pozowolilo mi zagrac na mistrzostwach , choc ucieklem z domu i przyszedlem na mecz to trener powiedzial ze i tak mnie nie wpusci zebym lecial do domu sie leczyc 5-)
choc to bzdura wtedy bylo mi smutno i nawet chyba jakies lzy poszly
a wiadomo ze w tym przypadku nei bylo jakis podworkowych mistrzostw tylko mistzostwo Anglii, LM czy ME najwazneijsze imprezy na swiecie i ze dla zawodowego pilkarza jest to tragedia i moze to przezywac

ale bez jaj z tym wzajmeny kolkiem adoracji bo pewnie co drugi co tak pisal to splynala po nim ta wiadomosc

podobne kontuzje jesli chodzi o ich powage mial
3x Ronlado, 2x Cisse , 1x Larsson

to normalne ze sie beda zdarzac

edit: co do finansow bedzie dostawal normalnie swoje wynagrodzenia majac konztuzje czy nie , tak jest wszedzie

Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2008-02-25 14:05:02

No słowo tragedia może za mocne, ale jak dzisiaj przejrzeć tytuły prasowe to wszędzie "Dramat Eduardo". Media szukają takich tytułów żeby przyciągnąć i może człowiek chcąc nie chcąc też czasem takiego słowa pochopnie użyje.

mozliwe bardzo
mocne slowa zawsze sie sprzedaja
ale w gazecie napisali 'dramat Eduardo' a wiec jako jego a nie ogolnie

Ale tu też chyba nikt żałoby narodowej nie chciał wprowadzać.

heheh
tez fakt
ale jak czytalem koljeny jeden po drugim ciagle komentarz taki to uznalem ze lekka przesada

Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2008-02-25 14:45:58