pyza/blog/__Nie_Ma_Że_Boli__

Witam

---NO--PAIN--NO--GAIN----

-------------------------------------------------------------

Biceps-Triceps superserie

1. "A" -francuz lezac 3*20-6
3s 20p=22kg 12p=36kg 10p=42kg

2. "A" -uginanie ze sztanga j.w.
3s 20p=20kg 12p=32kg 8p=38kg


3. "B" -odwrotne pompki 3*12-8
3s 12p=42kg(ost=30kg) 10p=47kg(ost=35kg) 8p=52kg(ost=45kg)

4. "B" -uginanie w oparciu o kolana ze sztanga j.w. 12-15,2*12-8
3s 12p=8kg 10=10kg 10=14kg(ost=12kg)



5. "C" -francuz siedzac j.w.
3s 12p=22kg 10p=32kg 8p=38kg

6. "C" -uginanie hammera j.w.
3s 12p=10kg 10p=12kg 8p=14kg


-------------------------------------------------------------
Notatka
Trening petarda

Mimo zamulonego dnia i ogólnego braku sił na mruganie powiekami trening ogień.

konkrety

1-2 SS "A"

francuz poszedł dziś na lajcie i w połączeniu z uginaniami spompował łapy konkretnie. Dziś bez dodatkowych kg chodź była moc na więcej.

3-4 SS "B"

I tu dałem ognia heh w każdej serii progres na koniec poszło bez problemu 52kg! opracowałem metodę nakładania krążków i teraz mogę sobie pozwolić na coraz więcej kg. Granica 60kg jest coraz bliżej. To ćwiczenia również należy do grona moich ulubionych Strasznie pompuje trice. Do tego uginania o kolano dziś za lajtowo wręcz, na następny trening trzeba dać troszkę więcej bo dziś zdecydowanie za łatwo poszło i dopiero w ostatniej serii dałem progres. I wtedy poczułem pracę bicepsów. Po tej SS łapy były już konkretnie spompowane fajny widok

5-6 SS "C"
francuz w siadzie dopompował łapy, ale nadal nie jestem pewien jak go się dokładnie wykonuje. Jak by ktoś mógł zamieścić jakiś dokładny filmik gdzie ładnie widać jak go się powinno właściwie robić. Top bym był wdzięczny. Młotki dziś o dziwo na lajcie mimo potężnej pompy na łapach poszły. Możliwe że na następny trening dodamy parę kg.

Łapy na koniec był konkretnie spompowane widok przedni hehe
Kumpel na koniec treningu wpadł i powiedział że konkretnie to teraz wygląda. I zaraz dopytywał się czy jakiejś metki nie podżeram


Jak ktoś ma jakiś filmik jak powinno się wykonać francuza w siadzie to proszę o jakiś link ( atlas oglądałem, ale tam niezbyt dobrze widać z tych gifów.)

jutro regeneracja
A w sobotę atakujmy plecy hrhrh będzie się działo.

pozdrawiam

Dziś mija chyba dokładnie 6 miesięcy mojego zmagania z żelastwem.

Pół roku jak to szybko leci.
Motywacja jeszcze większa niż na początku
Dopiero teraz chyba zaczynam powoli kapować w czym szum.

Koniec tego pitolenia

Fotki hrhrh szału nie ma. Zarzucę by mieć porównania za kolejne pół roku.

















Można jechać teraz

no to jedziem dobrze jest! ciskaj dalej to żelaztwo

Chłopie, za***iście po prostu jak na sześć miesięcy jest bosko - ja ćwiczę miesiąc mniej od Ciebie i chociaż nie jest źle, to jest znacznie gorzej.. ale spokojnie Będzie dobrze. Pozdrawiam

no Stary szacunek. Na 6 miesięcy machania to bdb.
Tak trzymać i jedziesz dalej.
Rewelka....
Pozdrawiam.

Dzięki za komentarze. Czeka jeszcze mnie dużoooooo pracy. To dopiero start.

Dziś zrobię zaległy z wczoraj trening pleców i brzucha.

Łydki odstają. Reszta very nice.

Super hiper swiatnie, czy teraz plenujesz wycinke?, czy jeszcze poczekasz?

na moje niech dorzuci parę kilo do maja a potem niech wycina ,a sylwetka jak wyzej napisalem SUPER

EDIT: Pyza zapraszam do mojego dziennika, link w opisie

Zmieniony przez - Russell 88 w dniu 2008-02-24 10:55:05

Witam
Dziękuje za komentarze.

Kuro łydki będę dopakowane teraz wiem czego im trzeba
ps. dzięki za zmianę tematu

obli narazie będę sobie spokojnie masował do matury po maturze dorzucę aero ( może wcześniej jak znajdę troszkę czasu zobaczymy) i bardziej wezmę się za dietkę.

Na razie nie planuje żadnych mocny wycinek na suplach itd. Po pierwsze za chudy jestem i za mało jest ogólnie mięsa a po drugie na suple przyjdzie czas

Russell 88- parę kilo zawsze jest potrzebne bo ich brakuje


Czasz coś zjeść i uderzyć w plecy i brzuch

pozdrawiam