bardzo mis się spodobał ten trening HST,poszukałem poczytałem ale nadal nie rozumiem kilku rzeczy a mianowicie...a nie chce pisac oddzielnego tematu
1.Na początku jest napisane że szukając maksów,robimy to co dwa dni...np pon sr pt... czy to znaczy że idę na siłownię w poniedziałek ,mam swój rozpisany plan,
podstawowe ćwiczenia i sprawdzam dla każdego z nich max swój max dla 15 powt ???(odpowiednia kolejnośc wiem) ale czy maxy sprawdzam we wszystkich ćwiczeniach na raz?? przecież każdym ćwiczeniem się męczę i wyniki kolejnych bedą gorsze....
2.napisane jest też że dwa dni potem sprawdzamy maxy dla 10 powt, znając swoj organizm wiem że będę miał zakwasy po dwóchh dniach i wyniki tez będa gorsze od rzeczywiście możliwych... to samo powtarzam w piątek z 5 powtórzeniami, przy kazdych próbach cięzar coraz wiekszy i zmeczenie tez napewno już będzie się dawać poznać po wcześniejszych próbach...
3.układając progresję jest do wypełniania w tym programiku do układania (arkusz exela)pole w którym "USTAL PROCENTOWĄ WARTOŚĆ PRZYROSTU CIĘŻARU" domyślnie jest 5%, czy im więcej tym lepiej,?? jakimi zasadami się kierowac ustalając ten czynnik??
Odpowie mi ktoś na te pare pytań??