Ja też gdzies chyba mam takie dzienniki ...musiałbym poszukać
...
Napisał(a)
urzekła mnie Twoja historia
Ja też gdzies chyba mam takie dzienniki ...musiałbym poszukać
Ja też gdzies chyba mam takie dzienniki ...musiałbym poszukać
...
Napisał(a)
hmm ja jak mialem chyba 13 czy 14 lat to wzielem 50 kg a 1,5 miesiaca puzniej brałem juz 55kg ito 12 razy :) ehh chcialbym teraz robic takie postepy :)
*
...
Napisał(a)
no raczej nei
Czy jest forma Czy nie!
Ja i tak KOKSUJE!
--==GAINER TEAM==--
AllianceBJJ
...
Napisał(a)
Mi się wydaje że w rok dobrych treningów i odżywianu można dojść do 100 bez większych problemów. Chodzi mi o przeciętnych, nie genetycznych czarnobylów albo krewnych z oświęcimia
...
Napisał(a)
Wedlug Mnie to nie mam genetyki jakiejs specjalnej a biore jusz 102,5 Podnioslem to loozno jak bralem 92,5kg x 4.. Zycze wszystkim powodzonka tym ktorzy 100 maja zamiar przebic..
...
...
Napisał(a)
No ja juz pomalu doganiam 100kg, we wtorek na wf wzialem 95kg na klate ale przez przypadek bo krazki mi sie pomylily i chcialem sobie 90 wycisnac, bo to byl moj rekord. I tak sobie zdejmuje ze stojakow i mysle co jest, jakies ciezkie, no ale nic, 90 to juz 1,5 roku temu wyciskalem i od tamtego czasu ani kilograma wiecej wiec musze podniesc, no i wycisnalem z lekkim trudem i tak patrze na krazki a tu 95kg . Pozniej wlozylem 100 i oderwalem tylko od klaty na jakies 2 cm . A w piatek juz na treningu wycisnalem 70,5 kg 11 razy, moze poszlo by 12 ale cwicze sam.
...
Napisał(a)
z tego co pamietam jak wyciskałem 100kg to robiłem serie kolo 75-80 kg (8 razy)
Ready to drift now
And I feel myself slipping inside you
=mafia.kapcie.sfd.pl= http://www.sfd.pl/1/images2005/20050914151429.jpg
...
Napisał(a)
Ja mam 16 lat
Na poczatku było mi ciezko z 45 kg
Ale trenuje juz 15 miesiecy o wyciskam 100 kg x2 no i 105 kg x1
Ale nigdy mój trening nie był siłowy
Pozdro 600
Na poczatku było mi ciezko z 45 kg
Ale trenuje juz 15 miesiecy o wyciskam 100 kg x2 no i 105 kg x1
Ale nigdy mój trening nie był siłowy
Pozdro 600
Mówisz i masz....
---->http://www.sfd.pl/temat151849/<---- MOJE FOTO
...
Napisał(a)
moj kumpel chodzi do 6 klasy podstawowki i bierze na lawce 55kg, to wedlug was duzo czy nie? wg mnie duuzo.
a teraz o mnie, ja zaczynalem przygodę z siłką biorąc 28kg 6x i to z jakom podnietom. Kilka dni pozniej 28kg juz poszlo 20x. To było rok temu "ćwiczyłem" na 23kg robiac 25 -30 serii po ile dam rady w serii, noi doszedlem wtedy do tego ze wziolem 23kg 70x co bylo dla mnie szokiem ze jestem "mega silny" , potem zlamalem gicz (w nawiasie rękę) i sie urwało. Potem ćwiczyłem u kumpla bo u siebie nie miałem ciężaru, potem kupiłem dwa talerze 15kg i wziołem 54kg chyba 4x, potem kupiłem sobie dwa talerze po 2kg i dwa talerze po 1kg i wziołem 64kg 2x. Poooozniej jak kumpel do mnie przychodził ćwiczyć to wziął ze sobą 6kg i powiedział zebym wziął 70 na klate i wtedy wziolem 66 , a za dwa dni wziolem 70 kg dwa razy, wziolbym trzy ale mi powiedzial nie bierz bo ja z ciebie tego nie zdejme (ten co teraz bierze 55 na lawce i chodzi do 6 klasy podstawowki (!), wtedy brał cos kolo 45). Potem dostalem dwa talerze po 5kg i mialem w sumie 74kg i to wziolem dwa razy. Poooootem (niedawno) kupilem sobie nowa lawke i nowa sztange i nowe ciezarki, i na nowych ciezarkach wziolem 79kg, a u kumpla 80, teraz jestem na treningu theREDevila (niemieckich cieezarowcow) i sila mi podskoczyla wyraznie. Za jakies 1,5 miesiaca tego trenignu sproboje swojego maksa. Kiedy u kumpla brałem to 80, to bylem po treningu, i 80 wzialem, sprobowalem 85 ale tylko do polowy, to bylo po jednym treningu theREDevila, i jakbym tego dnia nie cwiczyl to 85 bym wzial, ale nie wzialem i dlatego rekord to 80. 100kg sprobuje przed rozdaniem swiadectw na ukonczenie gimnazjum
PS: W mojej opowisci 'potem' moze znaczyc kilka dni a takze kilkadziesiat dni.
a teraz o mnie, ja zaczynalem przygodę z siłką biorąc 28kg 6x i to z jakom podnietom. Kilka dni pozniej 28kg juz poszlo 20x. To było rok temu "ćwiczyłem" na 23kg robiac 25 -30 serii po ile dam rady w serii, noi doszedlem wtedy do tego ze wziolem 23kg 70x co bylo dla mnie szokiem ze jestem "mega silny" , potem zlamalem gicz (w nawiasie rękę) i sie urwało. Potem ćwiczyłem u kumpla bo u siebie nie miałem ciężaru, potem kupiłem dwa talerze 15kg i wziołem 54kg chyba 4x, potem kupiłem sobie dwa talerze po 2kg i dwa talerze po 1kg i wziołem 64kg 2x. Poooozniej jak kumpel do mnie przychodził ćwiczyć to wziął ze sobą 6kg i powiedział zebym wziął 70 na klate i wtedy wziolem 66 , a za dwa dni wziolem 70 kg dwa razy, wziolbym trzy ale mi powiedzial nie bierz bo ja z ciebie tego nie zdejme (ten co teraz bierze 55 na lawce i chodzi do 6 klasy podstawowki (!), wtedy brał cos kolo 45). Potem dostalem dwa talerze po 5kg i mialem w sumie 74kg i to wziolem dwa razy. Poooootem (niedawno) kupilem sobie nowa lawke i nowa sztange i nowe ciezarki, i na nowych ciezarkach wziolem 79kg, a u kumpla 80, teraz jestem na treningu theREDevila (niemieckich cieezarowcow) i sila mi podskoczyla wyraznie. Za jakies 1,5 miesiaca tego trenignu sproboje swojego maksa. Kiedy u kumpla brałem to 80, to bylem po treningu, i 80 wzialem, sprobowalem 85 ale tylko do polowy, to bylo po jednym treningu theREDevila, i jakbym tego dnia nie cwiczyl to 85 bym wzial, ale nie wzialem i dlatego rekord to 80. 100kg sprobuje przed rozdaniem swiadectw na ukonczenie gimnazjum
PS: W mojej opowisci 'potem' moze znaczyc kilka dni a takze kilkadziesiat dni.
Poprzedni temat
TRENER
Następny temat
Jak to jest ?
Polecane artykuły