coś na siłe dla was

Nie martw się nie ma w tym ani krzty niemawiści czy braku szacunku. To poprostu zwykłe przekomarzanie które, jak sam niejednokrotnie się przekonałem, dają więcej pożytku niż to się może na pierwszyst rzut oka wydawać. Choć rzeczywiście jest w stwierdzeniu, iż weteranie w większości poprostu czują się poniżeni że ja nazbierałem sobie tu punktów uzyskując status znawcy [choć sam uważam że na status znawcy potrzeba o wiele więcej niż jakieś tam parę punktów - ale to tak przy okazji] a oni już będąc mistrzami pewnego stopnia muszą starać się o zaufanie innych tylko dlatego że tych punktów nie mają. Przyznaję że taka sytuacja jest ręcz dziwna ale tylko ona chyba pokazuje jaki czowiek jest naprawdę. Jeśli mimo braku tych punktów jest w stanie normalnie ze mną dyskutować nie używając argumentów w stylu ja to mam rację bo ja to misrz jestem, i taki doświadczony jestem itd. - mam szacunek dla mistrzów ale taka pstawa wcale nie świadczy o mistrzostwie. Natomiast jeśli ktoś z czystym kontem jest w stanie polemizować ze mną przekonywując mnie do swych racji sensownymi argumentami , a nie manią wielkości, to taki człowiek jest dla mnie mistrzem i to dla niego mam prawdziwy szacunek. Musisz pamiętać że, w całym stosie mniej czy bardziej ważnych faktów, najwyżej stoi człowiek i jesli jego nie uszanujesz to nie jesteś mistrzem ale nic nie znaczącym prostakiem.

może to ci pomoże

narqua

Spoko . Ja wiem co o tym myslec . Ale miejsza o to. Załuje tylko ze ten dział ma taką mała popularność.

Juz nie bede Ci zasmiecał postu.


Pozdrawiam

każda informacja jest cenna - trzeba jedynie umieć wyciągnąć z niej wnioski

nie śmiecisz - w tym temacie zawsze zauważę pytania więc jest to również uniwersalny temat gdzie można mnie złapać

i też ubolewam nad tym iż jest to dział małopopularny - ale wydaje mi się że wynika to jedynie ze złego nazewnictwa działów, mianowicie dlatego że wiekszość chcących uzyskać pomoc w zakresie treningu czysto siłowego, zwracają się najpierw do działu trening a dopiero po skierowaniu tutaj dowiadują się że to ten dział jest od tego

poprostu dezoriętacja i niewiedza

ktoś już jak pamiętam sugerował zmianę nazwy działu - bo wszyscy naprawdę naprawdę za bardzo skranie postrzegają ten dział

za szerokie są to jednak plany

narqua

OD 3 tygodni robie ten trening...doszlem wczoraj do 10 serii po 3 wyciski ciezarem 58 (+4 kg sztanga). I ostatnie serie robilem na 99% mozliwosci...Zmieniam wiec powtorzenia z systemu 5/4/3...na 3/2/1...tylko wlasnie nie wiem kiedy zrobic tą zmianę.Jezeli w piatek robilem 3x58kg...to jutro mam robic juz 2 razy 61kg...i dalej 64kg ???? Czy moze od nowego tygodnia zacząc od 3 powtórzen 55kg ???? Tak zeby troche sie cofnąc w cieżarze na jeden tydzien,,i miec wiecej czasu na przeskok z ciezarem i powtorzeniami ????? To wyglada tak
OBECNIE:
WTOREK 5x52
PIATEK 4x55
NIEDZIELA 3x58

WTOREK 5x55
PIATEK 4x58
NIEDZIELA 3x61

I chodzi wlasnie o to ze gdy jestem obecnie na 3x58 Kg ( NIEDZIELA ) to zmieniajac na 3/2/1 musialbym we wtorek brac 61,,,a w piatek juz 64,,,a to bedzie za duzy przeskok ( nie bedzie tego przeskoku tzn, wracania do ciezaru z którym wykonywalo sie 10x4,,) Wiec jakim ciezarem w niedziele mam wykonac trening ??? Czy mam kolejny raz zrobic 10x3 ??? Czy moze juz zrobic 10x2....a we wtorek 10x1 ???? W tej drugiej opcji boje sie ze skok ciezaru w ciagu jednego tygodnia bedzie zbyt duzy ..... Czekam na odpowiedz,,,to pilne

oki, widzę nie mały chaos
to co już zrobiłeś to nikt ci tego nie zabierze nawet jeśli cofniesz się lekko - mięśnie pamiętają ciężar
jeśli robisz treningi własnie w te dni to rozkład powinien być taki :

WTOREK 4
PIATEK 3
NIEDZIELA 5

kolejna sprawa to to że dopóki nie dałeś z siebie 100% i w czasie tego wysiłku nie dałeś rady zrobić ok 6-8 zaplanowanych serii tzn. że dopiero zaczynasz a nie kończysz, to dobrze że jest ciężko, założe się że do tej pory tylko kulturystycznie robiłeś treningi - teraz mięśnie muszą się przyzwyczaić - jednak dla twej pewności możesz powtórzyć trening czwórek i trójek które zrobiłeś poprzednio ale tym razem właściwie, czyli tak jak napisałem wyżej - w takim układzie dni

i dalej rób zakresem 5-3 , to jeszcze nie czas na zmianę i zdecydowanie musisz zmienić podejście "W tej drugiej opcji boje sie ze skok ciezaru w ciagu jednego tygodnia bedzie zbyt duzy ....." itp. nie myśl tak, czego ty się boisz, to nie będzie koniec świata jak nie podniesiesz - musisz spróbować i nie bać się za każdym razem sztangi, czasem potrzeba błędów i porażek aby skuteczniej móc się uczyć

musisz myśleć pozytywnie

narqua

no zamotalem troche... :D.....ogolnie chodzi mi o ty czy moge zastosowac cos takiego " : 5 / 4 / 3 ( trojke robilem w ten piatek ... w tą niedziele zrobie sobie x3 ale z ciezarem jaki mialem przy ostatnich x4 ( ten wtorek ) Czyli tak
NIEDZIELA x5/52
WTOREK x4/55
PIATEK x3/58

NIEDZIELA x3/55
WTOREK x2 /58
PIATEK x1 /61
Celowo w tą niedzielą (x3/55) zastosuje ciezar z ostatniego wtorku 55kg( tak jak w systemie 5/4/3 )i dalej bede jechal normalnie,,,,


I jeszcze jedno,,bo nie rozumiem troche....wiec kiedy zalecasz przejsc na system 3/2/1 ,... gdy nie bede mogl wykonac wszystich zaplanowanych serii danego dnia (10) ??? Czy dopiero gdy np, bede mogl juz wykonac danego dnia np 6 z zamierzonych 10 serii ???? Pozdro

w tą niedzielę to sobie odpocznij, a we wtorek zrób trening 4 , ten sam który wykonałeś jako przedostatni - jak dobrze pisze to będzie to 55 kg
a w piątek trójki z ciężarem 58 kg , no i potem dalej już wiesz jak lecieć

"
NIEDZIELA x3/55
WTOREK x2 /58
PIATEK x1 /61
Celowo w tą niedzielą (x3/55) zastosuje ciezar z ostatniego wtorku 55kg( tak jak w systemie 5/4/3 )i dalej bede jechal normalnie,,,," -- zdecydowanie to nie czas na taką zmianę, najpierw wykorzystaj dobrze przedział 5-3, a potem dopiero zmieniaj

no i teraz ile to będzie - no tak jak powiedziałeś, jak 2 treningi pod rząd nie będziesz umiał wykonać zaplanowanych 10 serii to wtedy znak że trzeba coś zmienić - bo jeden trening może być jedynie małym spadkiem wytrzymałości i może nic nie znaczyć, jak zdarzy się to conajmniej 2 razy to wtedy zmiana - to ile to będzie serii to nie ma znaczenia, ważne jest to że nie będziesz miał sił na te 10 2 treningi pod rząd

w taki sposób

jakby co to pytaj

narqua

cwiczylem twoim sposobem i po jednym cyklu poszlo mi 5kg, nie wiem jak to mozliwe ale mozliwe, z 75kg wziolem 80, tylko mam pytanie, jak robie od nowa, to tak samo identycznie ciezar itd? czy dobieram od nowa?

oczywiście uwzględniasz zmiany jakie zaszły , mianowicie nowy max, liczysz w ten sam sposób jednak tym razem nie od 75 kg ale od 80 kg
czyli liczysz od nowa

powodzenia

narqua

bardzo mi pomogles, dalbym soga jakbym mial abonament, jak bede mial to Napewno Ci dam,

zdrowko i thx