Jemy/nie jemy ze spamem jedziemy

O kiszoną paprykę jadłam, rewelacja. Wogóle to kiedyś częściej się kisiło całe główki kapusty. Kiszonki w zimie jak znalazł. Ja dzisiaj półtora szklanki wody po ogórkach wciągnęłam.

Naturalne probiotyki

Kiszonki bardzo lubię

Kalafior kiszony bardzo lubię. Ogólnie wszelkie domowe kiszonki, bo te kupne na ogół dla mnie za słone.

Kalafiora chyba nie jadłem

Muszę się rozejrzeć

Kalafior kiszony ??
Ja to sto kat za czarnymi jestem jeśli chodzi o kiszonki widzę Haha

Jak sobie będziecie np w przyszłym roku kisić ogórki, tak do jedzenia na co dzień, to w tą wodę po nich można powrzucać różne warzywa i tak zakisić. Kalafiorka, papryki, buraczki, marchewki co tam komu przyjdzie do głowy. Fajna opcja żeby sobie po testować zanim człowiek zrobi większą ilość.

Dzień dobry wstajemy

W zeszłym roku kisiłem rzodkiewki na próbę ale mnie nie porwał jakoś