WYJŚĆ Z CIĘŻKIEJ NERWICY I DEPRESJI: MÓJ DZIENNIK

BPL-G

Antos098

Serio masz szanse z tego wyjść jedzeniem i prostymi technikami relaksacyjnymi
Poczytaj o fastoterapii np

nie znasz się na tym
nie znasz jego przypadku
i stawiasz takie tezy ?

nie ma sie co dziwic, dawalem podobne rady ludziom jak bylem zdrowy ;)

btw wiadomo ze relaksacja i jedzenie są wazne, ale to wszytsko nie jest takie latwe jak os stresu "podwzgorze-przysadka-nadnercza" pracuje sobie jak chce.
W jakis tam lekkich stanach depresyjnych, nerwicowych dobra ksiazka z terapii poznaczwo behawioralnej, sport, odzywianie i relaksacja załatwia sprawe dosc szybko jak ktos nie ma traumy z mlodosci, ale w ciezkich stanach nie jest to takie latwe.





Zmieniony przez - kris4real w dniu 11/3/2018 5:37:10 PM

Ale to że ktoś skupia na tym uwagę to jedno a dwa że nie docenia stopnia skomplikowania problem (nie zna go) a stwierdza że bez problemu się tego pozbędziesz nie znając się na tym nie mając wiedzy czy wykształcenia w tym zakresie to drugie.


Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2018-11-03 19:38:25

to prawda

BTW trening ladnie pokazuje jak w depresji i zaburzeniach lekowych sily nie ma przez to co sie dzieje w glowie, a nie przez to ze nie ma jej fizycznie, bo przeciez jakby moj organizm byl tak wykonczony to sztangi tyle razy by nie podniosl

Dokładnie ten kto tego nie przeszedł lub nie miał bliżej z tym do czynienia to nie ma pojęcia o czym mówi. Człowiekowi bez takich problemów trudno sobie nawet wyobrazić że organizm tak reaguje na stres. A przy objawach somatycznych które występują nawet ciężko czasem myśli ogarnąć bo w uszach piszczy, tchu brakuje, serce wali itp, że aż się wydaje że zaraz straci się przytomność.

Dokładnie autorze, to jest ciekawe zjawisko że jak człowiek czymś się zajmie co daje radość to nagle siła i chęci są. Chociaż mega ciężko się do tego zmusić.

Powoli małymi krokami do przodu, raz lepiej raz gorzej ale ja uważam że to trzeba zaakceptować a później nauczyć się na nowo radzić ze stresem żeby ponownie się nie nakręcac.

BPL-G

Ale to że ktoś skupia na tym uwagę to jedno a dwa że nie docenia stopnia skomplikowania problem (nie zna go) a stwierdza że bez problemu się tego pozbędziesz nie znając się na tym nie mając wiedzy czy wykształcenia w tym zakresie to drugie.



Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2018-11-03 19:38:25

W takim razie należy zaprosić do psychiatry tudzież innego "oświeconego" po cudowne lekarstwa
Tak, właśnie stawiam takie tezy, widząc jak się odżywiał i do jakiego stanu doprowadził "mądrą" redukcją

czy wszystko musi być zero jedynkowe / czarno - białe ? Skupienie się na samych lekarstwach również byłoby błędem ale pisać że poprawi żarcie i będzie po temacie i że to prosta sprawa jest zwyczajnie nieprawdziwe

BPL-G

czy wszystko musi być zero jedynkowe / czarno - białe ? Skupienie się na samych lekarstwach również byłoby błędem ale pisać że poprawi żarcie i będzie po temacie i że to prosta sprawa jest zwyczajnie nieprawdziwe

z reguły jest, tylko ludzie lubią sobie komplikować
Nie piszę, że będzie po temacie, tylko żeby próbował różnych dróg
a nie próbował ich prawie wcale, a niestety od odżywiania należałoby zacząć. Mózg odżywić.

Antos098

BPL-G

czy wszystko musi być zero jedynkowe / czarno - białe ? Skupienie się na samych lekarstwach również byłoby błędem ale pisać że poprawi żarcie i będzie po temacie i że to prosta sprawa jest zwyczajnie nieprawdziwe

z reguły jest, tylko ludzie lubią sobie komplikować
Nie piszę, że będzie po temacie, tylko żeby próbował różnych dróg
a nie próbował ich prawie wcale, a niestety od odżywiania należałoby zacząć. Mózg odżywić.

Kompromitujesz się.
Ludzie jedzą byle co latami, a problemów nie mają, nie jedzą owoców, warzyw i żyją.
Także bez przesady że wszystko zwalimy na jedzenie
To jest zbyt głęboki temat.

Jedni jedzą, inni nie.
Jednym nic nie będzie od strony psychiki - innym tak
Jeden od durnowatych głupich diet będzie cierpiał psychicznie
inny zachoruje na IBS, a jeszcze inny będzie miał problem z trądzikiem
Są jeszcze tacy co to wyniki mają "w normie" a czują się jak wraki
a za durnowatą, głupią dietę uważam taką, która nam szkodzi. Innemu nie musi.

Antos098

z reguły jest, tylko ludzie lubią sobie komplikować

na jakiej podstawie stawiasz takie stwierdzenie ?