Jestem zadowolona z aktualnego stanu i zależy mi na utrzymaniu efektu. Myślę, że nie jedząc śmieciowego jedzenia i kontynuując aktywność fizyczną na obecnym poziomie jestem w stanie to utrzymać bez precyzji w liczeniu makro. Może nawet będzie jeszcze lepiej :)
...
Napisał(a)
Z tym nieliczeniem/ liczeniem makro i kcal to tez dużo zależy od celów jakie mamy.
Jestem zadowolona z aktualnego stanu i zależy mi na utrzymaniu efektu. Myślę, że nie jedząc śmieciowego jedzenia i kontynuując aktywność fizyczną na obecnym poziomie jestem w stanie to utrzymać bez precyzji w liczeniu makro. Może nawet będzie jeszcze lepiej :)
Jestem zadowolona z aktualnego stanu i zależy mi na utrzymaniu efektu. Myślę, że nie jedząc śmieciowego jedzenia i kontynuując aktywność fizyczną na obecnym poziomie jestem w stanie to utrzymać bez precyzji w liczeniu makro. Może nawet będzie jeszcze lepiej :)
2
...
Napisał(a)
U mnie nieliczenie sprzyja grzeszkom, ale moja miska nigdy nie była czysta... z wagą raz bardziej +, raz -, wiec się równoważy. Jeśli zachowuję zasadę, żeby w każdym posiłku było białko, to nie jest źle.
1
...
Napisał(a)
Tsubame33U mnie nieliczenie sprzyja grzeszkom, ale moja miska nigdy nie była czysta... z wagą raz bardziej +, raz -, wiec się równoważy. Jeśli zachowuję zasadę, żeby w każdym posiłku było białko, to nie jest źle.
U mnie taz nadal 1:0 dla lodów :) Może zimą będzie mni łatwiej odstawić.
1
...
Napisał(a)
kaka21W sumie to wciąż taka kontrola tego co się je tylko, że człowiek w głowie ma już kalkulator. Ja nie umiem :( albo liczę wszystko albo idę po bandzie.. ale to zły przykład i gratuluję dziewczynom, które na oko potrafią liczyć i na luzie do tego podchodzić
No mi tez sie czasem zdarzaja takie skrajnosci, albo jeszcze jakbym nie liczyla to jednego dnia prawie nic bym nie jadla a innego pod korek- niby by sie wyrownalo ale dla gospodarki cukrowej to troche strzal w kolano.
Nene87Generalnie miałam obawy przed nieliczeniem, bo od roku to cały czas liczyłam, ale, ze byłam po redukcji i to całkiem udanej i zaczęłam urlop to trochę nie miałam wyjścia i nie liczyłam wiem co ile ma kcal i jem na oko, myślę, że co niedojem to zjem na drugi dzień. Albo jak przejem to na drugi dzień nie mogę dużo wcisnąć jedyne co waze to ryż, bo mam sypki trochę zmieniłam też sposób jedzenia z 4 na 3 posiłki o 10, 15 i 20-21 i jest mi z tym dobrze psychika odpoczywa.
No wlasnie mi by bylo ciezko oszacowac porcje ryzu czy makaronu, bo roznych ilosci uzywam, zreszta bardzo sie przyzwyczailam do wazenia.
Co do ilosci posilkow to tez wole mniej a konkretniejsze niz wiecej ale malych
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
...
Napisał(a)
maria1209kaka21W sumie to wciąż taka kontrola tego co się je tylko, że człowiek w głowie ma już kalkulator. Ja nie umiem :( albo liczę wszystko albo idę po bandzie.. ale to zły przykład i gratuluję dziewczynom, które na oko potrafią liczyć i na luzie do tego podchodzić
No mi tez sie czasem zdarzaja takie skrajnosci, albo jeszcze jakbym nie liczyla to jednego dnia prawie nic bym nie jadla a innego pod korek- niby by sie wyrownalo ale dla gospodarki cukrowej to troche strzal w kolano.
Nene87Generalnie miałam obawy przed nieliczeniem, bo od roku to cały czas liczyłam, ale, ze byłam po redukcji i to całkiem udanej i zaczęłam urlop to trochę nie miałam wyjścia i nie liczyłam wiem co ile ma kcal i jem na oko, myślę, że co niedojem to zjem na drugi dzień. Albo jak przejem to na drugi dzień nie mogę dużo wcisnąć jedyne co waze to ryż, bo mam sypki trochę zmieniłam też sposób jedzenia z 4 na 3 posiłki o 10, 15 i 20-21 i jest mi z tym dobrze psychika odpoczywa.
No wlasnie mi by bylo ciezko oszacowac porcje ryzu czy makaronu, bo roznych ilosci uzywam, zreszta bardzo sie przyzwyczailam do wazenia.
Co do ilosci posilkow to tez wole mniej a konkretniejsze niz wiecej ale malych
guzik by się wyrównało.
To są złe relacje z jedzeniem. Posiłek złożony z właściwych produktów jest posiłkiem sycącym i paradoksalnie wcale nie dostarcza aż tak dużo kalorii, za to świetnie wpływa na gospodarkę hormonalną.
Słowem: można zjeść 2 talerze, posiłek będzie bardzo obszerny, a ostatecznie i tak kompozycja sylwetki się mocno poprawi. Bez liczenia.
...
Napisał(a)
Dzisiejszy trening:
1. Sumo 16kg 10/10/10
2. Wznosy bioder 8kg 15/15/15 następnym razem sprawdzę jak mi 10kg układa się na brzuchu.
3. Pompki na kolanach 10/10/10 tutaj jestem z siebie mega dumna bo ledwo, ledwo, ale w każdej serii zaliczyłam dyszkę. Zawsze miałam tendencję spadającą :)
4. Wiosło 10kg 8/8/8
5. Biceps 4kg 8/8/8
6. Triceps w opadzie 4kg 8/8/8 + seria zza głowy jednym hantlem 4kg x 15
+brzuch
Standardowo rower 2x15 minut.
Zmieniony przez - Invidia w dniu 2018-08-20 21:09:19
Zmieniony przez - Invidia w dniu 2018-08-20 21:10:03
1. Sumo 16kg 10/10/10
2. Wznosy bioder 8kg 15/15/15 następnym razem sprawdzę jak mi 10kg układa się na brzuchu.
3. Pompki na kolanach 10/10/10 tutaj jestem z siebie mega dumna bo ledwo, ledwo, ale w każdej serii zaliczyłam dyszkę. Zawsze miałam tendencję spadającą :)
4. Wiosło 10kg 8/8/8
5. Biceps 4kg 8/8/8
6. Triceps w opadzie 4kg 8/8/8 + seria zza głowy jednym hantlem 4kg x 15
+brzuch
Standardowo rower 2x15 minut.
Zmieniony przez - Invidia w dniu 2018-08-20 21:09:19
Zmieniony przez - Invidia w dniu 2018-08-20 21:10:03
...
Napisał(a)
Invidia
3. Pompki na kolanach 10/10/10 tutaj jestem z siebie mega dumna bo ledwo, ledwo, ale w każdej serii zaliczyłam dyszkę. Zawsze miałam tendencję spadającą :)
No ładnie, to za chwilę będziesz męskie trzaskać
1
...
Napisał(a)
Powiedziałabym, że nawet trzeba myśleć już o jakimś utrudnieniu. Można łączyć męskie i damskie :)
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Bardzo dobry pomysł - przynajmniej warto próbować. Tylko tak się osiąga postęp.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
U mnie z męskimi może być problem pod katem trzymania brzucha w ryzach. Na pewno będę próbować.
Dzisiaj joga 45min i rower.
Trening z ciężarami - jutro wg planu :)
Dzisiaj joga 45min i rower.
Trening z ciężarami - jutro wg planu :)
Poprzedni temat
Forever clean 9 ultra vanilla
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- ...
- 63
Następny temat
Balsamy i suplementy
Polecane artykuły