http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
...
Napisał(a)
u mnie ponad 2 dni to trwał balet
...
Napisał(a)
Wszystkiego najlepszego! :)
Moja przygoda: https://www.sfd.pl/DT_Lexi,_odcinek_2_-t1194293.html
...
Napisał(a)
dużo zdrówka
http://www.sfd.pl/DT_cod123-t1098138.html
moje zmagania w Kuchni: http://www.sfd.pl/[BLOG]_COD_w_kuchni-t1121985.html
...
Napisał(a)
Wszystkiego najlepszego!!
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Raimunda_poszukuje_Zen-t1058968.html
...
Napisał(a)
Wszystkiego dobrego Eveline Jakiś czas temu i ja obchodziłam swoją 30-tkę, kiedy to było... Teraz już coraz bliżej mam do hmmm 40-tki...
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2017-09-30 13:06:45
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2017-09-30 13:06:45
...
Napisał(a)
Jak tam Eve, żyjesz?? Pochwal się co tam zmalowałaś na te urodziny ciekawego i niekonwencjonalnego.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
nightingalJak tam Eve, żyjesz?? Pochwal się co tam zmalowałaś na te urodziny ciekawego i niekonwencjonalnego.
jeszcze się impreza nie skończyła
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Żyję i wszystko jest ok było naprawdę fajnie. Chciałam wrzucić jakieś zdjęcia i te z wakacji, ale mam niedoczas i zanim ja to wyślę z telefonu, przerzucę na komputer i potem tu to w tym czasie zrobię milion innych rzeczy i wybieram priorytety
...
Napisał(a)
Wczoraj udało mi się rano zrobić trening
1. Wznosy bioder w oparciu o ławkę
2. Bułgary
3a. Wznosy bioder z prostymi nogami na piłce
3b. Jw. ugięte nogi
3c. Uginanie nóg na piłce
4. Otwieranie kolan z gumą w leżeniu tyłem
5. Otwieranie kolan z gumą w leżeniu bokiem
Coś mi się w zeszłym tygodniu naciągnęło z tyłu uda i wszystkie mc, rdl i podobne idą częściowo w odstawkę (lub bardzo asekuracyjnie). Już miałam podobnie przed zawodami jak miałam w treningu same wypinodupce, więc może po prostu nawrot czegoś niedoleczonego.
Dieta
- sałatka z fetą, oliwą i bułką z dynią
- jabłko, zupa
- bulgur z humusem, nektarynka
- kromka razowca z twarogiem i wędliną długodojrzewającą
Spać poszłam ok. 21, właściwie to wróciłam z pracy i od razu do łóżka. W locie tylko ta kanapka, bo nie chciałam się rano obudzić na głodzie (ostatni posiłek miałam ok. 14).
Pomiarów nie wrzucam regularnie, ale od jakiegoś czasu utrzymuję wagę 60,2, talia 64-65, biodra 89, udo 53 (biust chyba 85 ). W każdym razie muszę bardziej nad tyłkiem popracować, bo się zrobił płaski a przecież Eveline nie może mieć płaskiego tyłka
Miłego dnia
1. Wznosy bioder w oparciu o ławkę
2. Bułgary
3a. Wznosy bioder z prostymi nogami na piłce
3b. Jw. ugięte nogi
3c. Uginanie nóg na piłce
4. Otwieranie kolan z gumą w leżeniu tyłem
5. Otwieranie kolan z gumą w leżeniu bokiem
Coś mi się w zeszłym tygodniu naciągnęło z tyłu uda i wszystkie mc, rdl i podobne idą częściowo w odstawkę (lub bardzo asekuracyjnie). Już miałam podobnie przed zawodami jak miałam w treningu same wypinodupce, więc może po prostu nawrot czegoś niedoleczonego.
Dieta
- sałatka z fetą, oliwą i bułką z dynią
- jabłko, zupa
- bulgur z humusem, nektarynka
- kromka razowca z twarogiem i wędliną długodojrzewającą
Spać poszłam ok. 21, właściwie to wróciłam z pracy i od razu do łóżka. W locie tylko ta kanapka, bo nie chciałam się rano obudzić na głodzie (ostatni posiłek miałam ok. 14).
Pomiarów nie wrzucam regularnie, ale od jakiegoś czasu utrzymuję wagę 60,2, talia 64-65, biodra 89, udo 53 (biust chyba 85 ). W każdym razie muszę bardziej nad tyłkiem popracować, bo się zrobił płaski a przecież Eveline nie może mieć płaskiego tyłka
Miłego dnia
...
Napisał(a)
Trening robiłam w poniedziałek a teraz miałam dwa dnt. Nie mogę ćwiczyć za bardzo parę dni, bo miałam nakłuwania i jest to niewskazane.
Nie ćwiczę to chudnę i już w sumie ważę tyle co przed odwadnianiem przed zawodami ale mniejsza.
Podobno jestem odwodniona i siadają mi stawy, mam nakaz więcej pić i jeść ciepłe posiłki i sobie uświadomiłam, że nie mam jak. Jedynie zupa z torebki którą wypiję gdzieś w biegu, choć to syf straszny - wiem. Nie mam jednak ani ochoty na normalne posiłki ani chęci na gotowanie.
Dieta przedwczoraj:
- bułka, sałatka grecka
- jabłko, zupa, marchewki
- kanapka z twarogiem
Poszłam wcześnie spać i tylko na pół śpiąco wcisnęłam tą kanapkę
Dieta wczoraj:
- bułka, sałatka grecka
- jabłko, zupa, marchewki
- bułka owsiana, kilka kawałków sushi
- kanapki z razowca z twarogiem wędzonym i chorizo
Szału nie ma - wiem. Nawet ugotowałam sobie ryż, wzięłam do pracy, ale wywaliłam a reszta się psuje w lodówce mięsa nawet nie rozmrażam, bo wiem, że go nie ruszę. Obiecuję poprawę. Rzeczywiście trzeba zacząć jeść na ciepło, zwłaszcza, że idzie zima.
Z aktywności to tylko wczoraj fitnessy a dzisiaj rura. Tak to nie ma za bardzo czasu. Jutro może wpadnie trening albo dopiero w niedzielę.
Nie ćwiczę to chudnę i już w sumie ważę tyle co przed odwadnianiem przed zawodami ale mniejsza.
Podobno jestem odwodniona i siadają mi stawy, mam nakaz więcej pić i jeść ciepłe posiłki i sobie uświadomiłam, że nie mam jak. Jedynie zupa z torebki którą wypiję gdzieś w biegu, choć to syf straszny - wiem. Nie mam jednak ani ochoty na normalne posiłki ani chęci na gotowanie.
Dieta przedwczoraj:
- bułka, sałatka grecka
- jabłko, zupa, marchewki
- kanapka z twarogiem
Poszłam wcześnie spać i tylko na pół śpiąco wcisnęłam tą kanapkę
Dieta wczoraj:
- bułka, sałatka grecka
- jabłko, zupa, marchewki
- bułka owsiana, kilka kawałków sushi
- kanapki z razowca z twarogiem wędzonym i chorizo
Szału nie ma - wiem. Nawet ugotowałam sobie ryż, wzięłam do pracy, ale wywaliłam a reszta się psuje w lodówce mięsa nawet nie rozmrażam, bo wiem, że go nie ruszę. Obiecuję poprawę. Rzeczywiście trzeba zacząć jeść na ciepło, zwłaszcza, że idzie zima.
Z aktywności to tylko wczoraj fitnessy a dzisiaj rura. Tak to nie ma za bardzo czasu. Jutro może wpadnie trening albo dopiero w niedzielę.
Poprzedni temat
IronWoman-cel-motywacja-działanie
Następny temat
Czytałam, widziałam, słyszałam - polecam
Polecane artykuły