[BLOG] padme

Padme

Eee chciałabym wakacje.. w tym tyg zawodowo we wrocku. Już na wylocie na szczęście..a ze treningów zupełnie brak w tym tyg to nie było o czym pisać. Barcelona w przyszłym tyg od poniedz do czw. Ale tez nie wakacyjnie niestety.

Nie wakacyjny wyjazd ale zawsze może choćby wieczór jakoś miło spędzić aktywnie lub całkiem na relaksie.

rion10

Padme

Eee chciałabym wakacje.. w tym tyg zawodowo we wrocku. Już na wylocie na szczęście..a ze treningów zupełnie brak w tym tyg to nie było o czym pisać. Barcelona w przyszłym tyg od poniedz do czw. Ale tez nie wakacyjnie niestety.

Nie wakacyjny wyjazd ale zawsze może choćby wieczór jakoś miło spędzić aktywnie lub całkiem na relaksie.

Ehh, aktywnie nie da rady, bo będę uwiązana na łańcuchu raczej, niestety. Ciagle kminie, żeby jakoś wykombinować, żeby zobaczyć sagrada familia chociaż i wioskę hiszpańska. Może sie uda.

A tak to jak wspominałam wyżej 04-08/09 - dnt
Miałam dzisiaj poćwiczyć po powrocie z wro, ale nie chciało mi sie okrutnie. A na miejscu tam niestety - zarciowo nie teges kompletnie, a ruchu brak kompletnie. I czasu i siły brakło na trening (nawet jak ostatniego dnia czas był). Jutro nadrobię na 100% , chociaż częściowo. Ale jednego dnia zasuwałam ze śrubokrętem i kluczami imbusowymi i trochę nosiłam sprzętu - to tez sie trochę liczy aczkolwiek niewiele ;)

Z ciekawostek - zostałam królikiem doświadczalnym slodkosci z sfd. Dzis odebrane wreszcie ;) https://www.sfd.pl/Zgłoszenia_do_testu_suplementów-t1141757-s15.html cannot Wait.

A z takich tam - niedawno dawałam fotę Bugu i cerkwi, to tym razem widok jaki miałam z okna hotelu - fota Odry i w oddali gotyckiej katedry Jana chrzciciela we wro (chyba)









Zmieniony przez - Padme w dniu 2017-09-08 20:24:27

To K to kok.aina?
Gotycka katedra piękna, już gdzieś chyba pisaliśmy o architekturze, że lubię ten styl, strzeliste smukłe wieże, liczne witraże, itp Ogólnie zacny widok z pokoju! Ciekawe co ja będę widział w Wiedniu

Czawaj

To K to kok.aina?
Gotycka katedra piękna, już gdzieś chyba pisaliśmy o architekturze, że lubię ten styl, strzeliste smukłe wieże, liczne witraże, itp Ogólnie zacny widok z pokoju! Ciekawe co ja będę widział w Wiedniu

tym razem to K to cytrulina o smaku kiwi/kaktus
tak - naszą małą dyskusję o gotyku pamiętam. kurcze - ale jednak strzelistość i wysokość wrocławskich gotyckich wież ma się nijak do wież jakie ma we Wiedniu Stephansdom (którego na pewno zobaczysz z bliska lub daleka), czy inne gotyckie katedry w Europie Zach. (Niemcy zwłaszcza).

#
a dziś będzie serio porzadna wypiska treningowo-jedzeniowa, bo wreszcie po tygodniu trening był

09/09 - D podwójny T - siłowo i rowerowo

siłowo


1. Przysiady klasyczny 5x8+1max

r. 20x10 r.30x10 40/45/47,5/50/52,5/40x14

2. Barbell glute bridge 6 x 10 +1max +1 max

90/90/90/90/90/90/60x30/60x22

3. Zuraw: 5 x 10

ok

4. Power fly: 4 x 10

7/7/7/7

5.
a) Wznosy sztangielek w opadzie tułowia 4x20
b) Wznosy sztangielek stojąc 4x20

3,25/3,25/3,25/3,25

7. Brzuch – freestyle 3 serie

pike na trx 3x10

rowerowo



treningowo - trening udany, ale jak już wspominałam tydzień temu - ostatni czas jak treningi były rzadziej to siła obrywa mocno. w glucie "mini" experyment - czyli dowalenie na sam koniec nie jednej ale dwóch serii max na mniejszym ciężarze.
rowerowo - bez spiny, bez patrzenia na pomiar czasu, jak to w sierpniu było. dla relaksu. połowa trasy to beton (droga do lasu po ścieżce), druga połowa to las (łódzkie łagiewniki). w lesie fajniej ;)

paszowo:
1. pizza gryczana z przepisu Cod
2. kasza, jajo sadzone i fasolka - podpatrzone wczoraj u Banana
3. łosoś wędzony, hummus, papryka, chleb żytni

Obrazkowo wyglądało to tak:



a makroskładnikowo - tak:



niestety pływam, taplam się w tłuszczu. obiecuję sobie setny raz że obetnę go do 70 g max, a najlepiej do 60 g.

sylwetkowo - serio są sygnały że trzeba trochę baczniej zwrócić uwagę na koryto. tzn. wymiary mają taką tendencję zwyżkową ciągle od półtora roku, niedużą ale stałą. i tak - w lustrze mi to nie przeszkadza zupełnie (tj. z lustra nie widzę potrzeby redukcji), z fot - już niestety czasem tak. i obwody - też jakoby by wskazywały, że to pora, zeby trochę "schuść". i w sumie będę musiała się zastanowić nad następnym krokiem, ale też mi się nie pali.





Zmieniony przez - Padme w dniu 9/9/2017 7:58:01 PM

Fajna relacja i świetne zdjęcia a jak Ci smakuje kokosowe szaleństwo z allnutrition ?

Ładny zestaw "słodkości". Jak już zjesz to daj znać czy warte zakupu, bo jeszcze nic z tego co na focie nie próbowałem.

Właśnie ostatnio robiłem zamówienie i się zastanawiałem nad nimi bo wydają się kozackie. Ogólnie dużo fajnych nowości z all się pojawiło

Ojej, ponad 40km na rowerze, ładnie.
Eee tam schuść- talia i pas wciąż nisko, reszta wygląda fajnie- tak na papierze jak i na zdjęciach
Sama mówisz, że w lustrze OK i tego się trzymaj.
Na fotach raz światło źle przyświeci i gratis masz parę kg, albo spłaszczy mięśnie, biust czy tyłek- więc tego

Nigtingal, daj szansę łydkom. Mogę podesłać mój trening. Też byłem bocianem a w rok dołożyłem 4cm
Ciężary tu sprawy nie załatwią.


Padme,nagrywaj jakieś ćwiczenia to będzie bogatszy dziennik. A może i cos doradzimy

Widziałem Twój trening w Twoim dzienniku. Do niczego mi większe łydki nie potrzebne - jeśli idzie o wielkość oczywiście. Co do siły, to co jakiś czas wplatam sobie w trening jakiś okres gdzie nad tym pracuję. Teraz akurat tak jest. Ja się na zawody kulturystyczne nie szykuję, więc jest ok. Szczerze to po prostu szkoda mi na nie czasu marnować - bo ja mam czas tylko na 3 treningi w tygodniu. A poza tym ja już próbowałem wielu rzeczy - i siłowo, i ogromną objętością, i jakimiś gigant seriami i dużą ilością ćwiczeń na różnych sprzętach i częstotliwością. EFekt zawsze ten sam. Także zostaję bocianem.