Dziennik Agnieszki - projekt zdrowie, harmonia i spokój

Night - lekarz powiedział, że normalnie czeka się między 8-9 miesięcy, ale widział, że trzeba to zrobić, że boli, jest ordynatorem więc chyba coś poczarował. Na prawdę widziałam, że się przejął. Pogadaliśmy życiowo, że funduszy brak i Bóg zapłać okazał się człowiekiem, zobaczymy jak bedzię po operacji, przeraża mnie szukanie ogarniętego fizjo, który będzie kontrolował moje etapy zdrowienia, albo kogoś kto przypilnuje techniki, to za duże pieniądze niestety.
Więc jestem zdana na siebie. A co na pewno mi nie ułatwia. Ale...to wyprzedzanie na kilka miesięcy w przyszłość, więc daje na luz. Tu i teraz

wlasnie - najpierw zrob kolano/a
a potem bedziesz sie martwic ... a im bardziej poluzujesz gumke, tym szybciej sie samo zalatwi

Aga super wiadomość!! Aż tak na zapas nie ma się co martwić. Będziesz miała czas, żeby sobie na spokojnie wszystko ogarnąć. Może będziesz miała dalej szczęście. A, które kolano masz w pierwszej kolejności operowane?

Ps. I fajnie, że spada :D

Może już teraz poproś tego ortpedę albo nawet rodzinnego o skierowanie do poradni rehabilitacyjnej i idź z tym skierowaniem do najbliższej takiej przychodni w Twojej okolicy. U mnie na wizytę u lekarza rehabilitacji czeka się miesiąc i potem kolejny miesiąc na dwutygodniową sesję rehabilitacji. nie marnuj czasu - może się udać załatwić tak, że zaraz po operacji będziesz już rehabilitowana. Trzeba tylko to ogarnąć już teraz.

Dzięki wielkie Wam

Paula - to z obecnego urazu, czyli prawe, lewe (ten stary uraz) zostawiamy na później.

Night - laser, krioterapia, pole magnetyczne to na pewno będę miała, ciocia jest rehabilitantką, także o to się nie boję. Na szczęście.

blue_hope

Night - laser, krioterapia, pole magnetyczne to na pewno będę miała, ciocia jest rehabilitantką, także o to się nie boję. Na szczęście.

Ja takie bajery to miałem płatnie. A na nfz miałem po prostu ćwiczenia żeby przywrócić mobilność, żeby siła wróciła itp.

Aga powodzenia, spokojnie, nie planuj za dużo, nie rozmyślaj, wszystko sie ułoży, dobrze , że termin dosyć szybko, trzymam kciuki.

Aga, mnie tu jeszcze nie było, ale teraz wpadam, żeby powiedzieć, że trzymam kciuki! I bardzo podoba mi się tytuł Twojego dziennika

17.08.2016


Micha:

Warzywa: wliczone w michę, pieczarki
Napoje: czystek, kawy z mlekiem, wody niegazowane
Suple: euthyrox, magb6, osteoblock

Dziś od niepamiętnych czasów zablokowała się lewa noga...no i nastawianie, cyrki...ale dałam radę.

No, ciągnie mnie do ciężarów, jakoś tak całkiem mocno odczuwam brak.
Teraz mam problem co ze szkołą, bo miałam iść od połowy września ...chyba na zimowy nabór będę się pchać.

blue_hope

No, ciągnie mnie do ciężarów, jakoś tak całkiem mocno odczuwam brak.

w pełni to rozumię

w pewnym momencie trening siłowy staje się naszą drugą skórą i lekarstwem na wiele ''sytuacji''
bardzo ciężko poradzić sobie bez... ty się tam trzymaj!