BAD ASS SQUAD maria1209

Oj z tym ustawieniem priorytetów to trudno jest. Ale dostało mi się wczoraj za to ze chodzę wiecznie umeczona, gdzie tak jak mówisz, trening powinien być przyjemnością, a reszta obowiązków staje się przez to ponad moje siły. Po prostu głośno zostało powiedziane to co ostatnio mnie meczylo. Dużo wymagam od innych i od siebie też, chciałabym być superwoman która wszystko pogodzi ale nie jestem i trzeba coś gdzies uciąć żeby gdzie indziej załatać

u mnie wlasnie na tapecie wciaz Iniemamocni i na wstepie mowia, ze kazda superwoman ma alter ego - Ellastyna mowi tak "alter ego jest konieczne, trzeba odpoczac; jak sobie Pani wyobraza, ze ja w takim stroju w supermarkecie; Ellastyna na zakupach ..."

Strumyk nie przepadam za bajkami ale może dobrze by było sobie obejrzeć i czegoś się nauczyć, nieraz to te bajki bardziej dla dorosłych w sumie sa

dobra animacja/bajka jest wlasnie dla wszystkich :)
tylko z tym jak z motto zyciowym badz madrymi obrazkami w necie - na ogol ci co juz cos wiedza to widza przeslanie, a ci ktorzy powinni posluchac i cos zrobic to nie zauwazaja takich rzeczy

Nadrobiłam dziennik i stwierdzam, że naprawdę jestes Maria BAD ASS
Szacun za te wszystkie hip thrusty, superserie i ciężki trening.

Ale bardzo rzuca się w oczy, że potrzebujesz trochę odpoczynku. Masz naprawdę sporo na głowie i często piszesz o zmęczeniu także przydałoby się dać sobie chwilę wytchnienia i pomysleć co jest dla Ciebie priorytetem w tej chwili. Nie jestes robotem, czasem warto nieco odpuscić

Dzięki Miss jak mi się wydaje ze dalam czadu i potem zajrzę do Ciebie to jest do czego dążyć daleka droga jeszcze no i coś czuje ze po tym całym eksperymencie zejde sporo z ciężarów na rzecz pracy nad technika, mobilnoscia itp. Chociaż łatwo teraz mówić, a potem ciągnie żeby dokładać kg.

No i sama to zmęczenie materiału widzę, miałam nie marudzić w tym dzienniku i nie narzekać no ale takie są fakty. Rozsądek by nakazywal przerwać ale ambicja nie pozwala jak coś zacznę to nie lubię nie kończyć... Tym bardziej ze to juz półmetek i będzie coraz bliżej końca. No ale powinno być więcej czasu na odpoczynek teraz. A potem długie wakacje


Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-07-27 10:58:01

Przygotuj się na to, że im bliżej końca tym bardziej zmęczenie się kumuluje :)

Domyślam się... Pamiętam Wasze ostatnie tygodnie konkursu. Tyle że każda miała jeszcze coś dodatkowo, Ty rure, Justyna treningi taneczne, a u mnie powinno się zluzowac. W przyszły weekend będę w Polsce wiec mały reset od rutyny, czas na długie spacery, myśle że też pomoże.

Dzięki za wsparcie Dziewczyny, jak zawsze można na Was liczyć

uwazaj na siebie i troche odetchnij zeby miec jeszcze wiece sily

zawsze najpierw technika potem kilogramy


Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2016-07-27 18:58:43

Maria szacun za te ciężary. Ja ostatnio chodziłam strasznie sfrustrowana bo trening robiony kosztem czegoś i wiecznie coś nie zrobione. W tym tyg tez juz wkurzona ze dzień zleciał, treningu brak,zła strasznie byłam ale stwierdziłam ze najpierw robie to co musze a jak będzie możliwość to i trening będzie. I nawet wczoraj udalo sie podzwigac. Głowa o wiele spokojniejsza i nie mam takiego poczucia że zawodze. Ja trzeba to po prostu odpuść. Świat się nie zawali a o Tu się lepiej poczujesz :)