SPAM ponownie otwieramy, gdyz szacunek do Dennisa Sivera epicki mamy

hej miśki! jest sprawa!

chce doradzic pewnemu mlodemu czlowieczkowi, a jestem kompletnie zielony w temacie, wiec stwierdzilem, ze moze mamy tu jakiegos speca w tej kwestii i mnie nakieruje, zebym mogl zrobic research chociaz.

jest cos z branzy - kuwa, nawet nie wiem, jak to nazwac - IT/informatyki/programowania/chvjwie, czego moze sie nauczyc osoba kompletnie zielona w temacie z jakichs ksiazek, kursow w necie, you name it, typu te C++, Pythony (chyba), robienie jakichs aplikacji, stron,tego typu duperele, na co jest popyt w branzy? tzn jest na pewno, ale chodzi o osobe raczej nawet mniej ogarnieta ode mnie (gdzie jedyne co umiem, to wlaczyc i wylaczyc przegladarke - rowniez w trybie incognito - zeby to lepiej zobrazowac), takze kwestia, zeby nie zajelo jej to 2.5 roku, a raczej kilka miesiecy nauki we wlasnym zakresie.

bede wdzieczny za naprowadzenie, a nuz ktos tam cos kuma, a ja juz pozniej sobie zglebie temat.

Popyt w tym biznesie jest na wszystko co wymieniłeś, jeśli jesteś mistrzem w tej dziedzinie :D Ogólnie co do programowania dla osoby "początkującej w komputerach" to zdecydowanie pisanie stron (html + css + php). Proste jezyki, skladnia itp. Można szybko ogarnąć temat w krótkim czasie i samodzielnie działać robiąc postępu. Natomiast C#, C++, java to już trochę ( ) wyższa szkoła jazdy. Kiedyś siedziałem w temacie głębiej W 1 klasie LO byłem kilka leveli wyżej jesli chodzi o html+css xD Obecnie (od tyg.) czytam na luzie książke o C++ dla początkujących i nie jest to super lekka sprawa. Trochę czasu to pochłonie a możliwości programowania są nieograniczone, można latami się doskonalić, wiesz o co chodzi :D

Fajna sprawa, jak dana osona się wkręci w to i jest chłonna wiedzy. Jak jest zainteresowanie i chęć stworzenia czegoś/ nauczenia się i wskoczenia na koleny poziom to można spędzić dłuugie godziny przed PC szukając rozwiązania zagadki. Można też przy tym popaść w deprresję jak coś nie idzie

Wszystko z IT jest na topie. Proste rzeczy to php,html,css. Ale tego jest duzo na rynku wiec zarobki srednie. Jak chce trzepac spora kasiore to niech idzie w jave, c# albo bazy danych.

No i j/w Bazy danych SQL itp. Często poszukiwane.

Ach no i oczywiscie aplikacje na komorki: iOS (Objective-C) i Android (Java). Rafal jak co to uderz na priv mysle ze dasz rade to zrobic (juz wiesz jak wkleic zdjecie)

ale z postu StevenaalenieTomka wnioskuje, ze javy sam nie ogarnie...? ja np mysle, ze bym nie podolal - raz, ze nigdy mnie to nie ciekawilo, a wtedy najtrudniej o prace we wlasnym zakresie, a dwa, ze nigdy nie bylem umyslem scislym, a to pewnie utrudnia sprawe. i tutaj jest podobnie raczyj.

to ma byc kwestia raczej alternatywy na niedaleka przyszlosc, gdyby nie wypalilo cos innego, bo czasu wolnego ma na tyle, ze da rade go wlasnie ukierunkowac na cos pozytecznego, co moze sie przydac, a wiadomo,ze branza IT wlasnie przyszlosciowa mocno i nie zanosi sie, zeby mialo sie cos tutaj zmienic.

no ale ok, dzieki bardzo, pogoogluje troche i zobacze z czym to sie je. jesli uznam, ze ja bym dal rade, to znaczy, ze jest nadzieja, ze i mlody czlowieczek.

kuwa, to nie dla mnie Tajson, ja jestem modelem bokserkow juz na zawsze. ale moze uderze faktycznie,na razie szukam tego "priv"


Zmieniony przez - gautan w dniu 2016-07-09 19:42:16

Nie wnioskuj tak Samemu też da się ogarnąć. Można wyszukać jakieś dobre ksiązki i rozpocząć przygodę. Tyle że Java a html np. to jak nauka angielskiego a francuskiego

ZROBILES MI SMAKA, SAM SOBIE POCZYTAM CHYBA.

To niestety trzeba lubiec (jak ortografie), wiec jak ma to byc alternatywa to niech nie idzie w rzeczy ciezkie jak mobile development, bazy danych czy java tylko niech sie bawi w stronki.

Prowadzę firmę interaktywną, więc sporo u nas gości od html/css/php. Nie polecam, na tym się już wiele nie zarabia. Na prawdę za małe pieniądze chłopaki pracują i kombinują jak tutaj się przekwalifikować.
Czy faktycznie jest taka przyszłość w IT? Niby tak, ale jak się zjadą tutaj ukraińcy (dobrze programują za małe $) albo zjadą chińczycy/hindusi to może być nieciekawie za parę lat...