SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Dag - przebudowa sredniowiecza /s.23/94/

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 85048

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1812 Napisanych postów 2919 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73547
O kurka zdjęcia przegapilam. Strumyk dajesz czadu, nieźle Ci poszlo :)

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
Dzis DNT 2000 kcal + lekkie rege (dziecie mialo "nocowanko" w przedszkolu i spalam murem, bez przerwy, jak zabita od 23 do 7 ), potem znow krotka kimka po 15 (chyba ta zurawina mnie tak polozyla)
Warzywa: ogorek i kiszony,
Napoje: woda, kawa, cola zero
Suple: tranvit, Mg, Zn, witD+K2, forskolin
Grzechy: podkradlam dziecku popcornu w kinie :) (wliczony), cola zero; posilki wpisane wszystkie, ale wieczorny jest zsumowany z dwoch
Samopoczucie: glodna znow jestem (az sie zastanawialam, zeby zrobic 4 DT, to wtedy bede miec po 2200), na wadze +0,3kg, ale na noc zarzucilam wczoraj wielka kalarepe (choc nie powiem, ze jakos miekko na boczkach tez jest - bede obserwowac sytuacje na froncie odczuc i obwodow); wydeta tez dzis jestem - przy czym zastanawiam sie, czy to moze nie sluza mi jednak platki owsiane badz jeczmienne, ktore daje najczesciej do wheya PoT - musze to rozkminic (lubie chrupkie); moze kasza owsiana - no cos mnie gnebi od jakiegos czasu

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
wzdęcia mogą być z różnych przyczyn. również związanych z cyklem. te szynki sklepowe i chleb tostowy to wiesz, że tak średnio? Mam wrażenie, że o tym tu było. Z drugiej strony jeśli ich nie jadłaś jakiś czas a nagle wrzuciłaś coś tak słabego jakościowo to też może być przyczyna rewolucji żołądkowych
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
A, no tak - przerwa tez moze wplynac. Tylko, wczesniej bylo ok. Mysle tez o tym, czy nie dorzucam za duzo twardego blonnika. Szukam jakis zaleznosci. A przy okazji sie dopytam - czy rozkladem makro mozna regulowac uczucie glodu, czy tylko ilosc jedzenia?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
Jeszcze dzis rano chcialam sie zapisac do Agi (blue_hope) jako czlonek klubu desperata, ino nie wiedzialam, czy klub wciaz dziala
(jezeli znow po 21 raz przyjdzie @, to sie wkurze; tylko nic na to nie poradze bez ingerencji z zewnatrz; teraz cykle bezowulacyjne moga sie zdarzac czesciej niz rzadziej, na meno chyba jeszcze ciut za wczesnie)

Wydecia mnie wkurzaja niemilosiernie, bo kiedys jadlam wszystko, WSZYSTKO, i mieszalam, i nic. Zoladek ze stali, jelita tez.
Pod koniec cyklu puchlam, ale na dole, a nie wokol pepka (dzis rano w talii 74 cm z 71; pomimo tego co niektorzy pisza/mowia, to utyc sie nie da w 1 dzien).

Wiem, ze nie do konca jem tak jak "ladies", ale czasem cos kupie dla smaka, a potem szkoda wyrzucic, niewazne, czy tanie czy drogie. A tym bardziej, gdy jakis zwierz stracil dla tego przysmaku zycie. Poza tym dieta powinna byc jakos tam urozmaicona.

Wracajac do detki/oponki/balonu. Ciezko mi podejrzewac ponownie wprowadzane produkty (to wyjdzie w miedzyczasie, gdy podejme inne kroki), szczegolnie, gdy nie ma ich az tak duzo. Gros z wczesniej jedzonych nie pojawia sie juz. "Problem" trwa miesiac, rowno co do dnia. I pojawia sie glownie po wheyu DT.
Natomiast zbieglo mi sie kilka rzeczy (i na szczescie prowadze dziennik :) ):
- wprowadzenie 2x posilek z whey w DT,
- platki jeczmienne w tym wheyu,
- nowy smak - mleczna czekolada

Czytalam, szukalam, i zastanawiam sie nad twardym blonnikiem - NIE NAMACZAM / GOTUJE platkow, bo lubie chrupkie rzeczy - to jest taki niuans, taki duperel, ktory przeciez nie pojawia sie w dzienniku, ze tylko w przypadkowych rozmowach badz porownaniach z innymi dziennikami mozna go znalezc

Wiec na te chwile stanelo na tym, ze je (od dzis) namaczam, wszystkie, i jaglane, i owsiane i jeczmienne
gdy to nie pomoze, wyeliminuje jeczmienne, a zostane przy jaglanych i owisany (jak przed 18.05), pozniej odstawie owsiane i sprobuje samych jaglanych
moje podejrzenia na szczescie potwierdzil fataq, gdy napisal przedwczoraj
zacytuje z https://www.sfd.pl/Pytanie_do_dietetyków_Cz_II__Łukasz_Kowalski,_Tadeusz_Sowiński_-t1073122-s25.html
"A jesli chodzi o efekty, to chociaż to bardzo jednostkowy przykład to jednak znany mi najbardziej, mi przez wiele lat szkodziły zboża, za co obarczałem winą gluten. Eliminacja owsa i nieoczyszczonego żyta na rzecz białego i brązowego ryżu, oszczyszczonej pszenicy i gryki spowodowała natychmiastowe ustąpienie przykrych objawów. Mój przykłąd nie jest odosobniony"

Nie wiem konkretnie jakie przykre objawy mial na mysli, aczkolwiek byc moze te sa jednymi z nich - i na te chwile ide droga namaczania (tak radza przy twardym blonniku z ziaren), a potem eliminacji jeczmiennych - zycie pokaze co dalej

Rozpisalam sie, ale w koncu to dziennik to rozkminek przeroznych

Wracajac wiec do dnia dzisiejszego DT 2200 kcal
Warzywa: kapusta kiszona, sladowe pomidory suszone, cebula, jalapeno, kapary
Napoje: woda, kawa, pokrzywa/zielona/czystek, cola zero
Suple: tranvit, Mg, Zn, witD+K2, forskolin
Grzechy: ratowalam sie makaronem, ktory ugotowalam dziecieciu, gdyz ryz zostaje na jutro do roboty
Samopoczucie:
1. z rana nic mi sie nie chcialo; wydecie i cholera wie co jeszcze, ze desperacja pomieszana z lekkim nerwem na cokolwiek, poszlam duzo pozniej na silke, wiec tez powod do nerwa - odczucia zapisane w aplikacji happy period
2. zaczelam dzialac i jakos tak bezwiednie tu dorzucilam z nadzieja, tam dorzucilam z nadzieja i poszlo choc w ogole nie czulam sie na silach; przy tricu jednoracz czulam miesnie, a nie stan wszystko albo nic; a na koncu z warkoczem na bramie czulam cieplo rozchodzace sie po miesniu, takie goraco - wiec tu na plus
3. duzy minus - unoszac reke do francuza jednoracz cos mi "strzelilo" w prawym barku, podobnie juz mialam ostatnio, jakby sie cos zacielo, zakleszczylo (ale miesien, nie staw), ale dzis bol byl na tyle duzy, ze z kilkanascie sekund trwalo zanim rozruszalam i bylam w stanie uniesc reke i zrobic cwiczenie - ja jakos dziwnie chyba wykrecam ten bark unoszac reke - w lewej w ogole tego nie mam, i cale cwiczenie lewa mi duzo lepiej idzie teraz nie boli
4. duzy plus - na koniec byly interwaly juz mi sie tak nie chcialo ostatnich 3 minut, taka bylam wszystkim zrezygnowana, ze chcialam skrocic, ale wytrwalam i dokonczylam wg planu; ale plusem jest fakt, ze te 10 km/h to szlo mi jak truchcic, stad mi sie tak nudzilo; no nie zmeczylam sie zbytnio

KLATKA, TRICEPS
1. wyciskanie sztanga ławka prosta

7) 10x16kg/10x21kg/10x21kg/8x23,5kg+2x23,5kg (ostatnie z 2 sek odlozenia)
6) 10x21kg/10x21kg/9x21kg
5) 10x21kg/10x21kg/5x21kg
4) 10x21kg/10x21kg/10x21kg
3) 10x20kg/10x20kg/10x22,5kg
2) 10x16kg/10x 18,5kg/10x18.5kg
1) 10x20kg/10x20kg/10x20kg


2. wyciskanie hantli na ławce skośnej
7) 15x6kg/15x7kg/12x8kg/12x9kg (ost ciezko, ale za jednym razem)
6) 15x6kg/15x6kg/12x7kg/12x8kg
5) 15x6kg/15x6kg/12x7kg/12x8kg
4) 15x5kg/15x6kg/12x7kg/12x8kg
3) 15x5kg/15x6kg/12x7kg/12x8kg
2) 15x5kg/15x6kg/12x7kg/12x8kg
1) 15x5kg/15x6kg/12x7kg/12x8kg


3. rozpiętki hantle 12/12/12
7) 12x4kg/12x5kg/12x6kg (nie wiem czy dolozyc, czy cos zle robie)
6) 12x4kg/12x5kg/12x6kg
5) 12x4kg/12x5kg/12x5kg
4) 12x4kg/12x4kg/12x5kg
3) 12x4kg/12x4kg/12x4kg
2) 12x4kg/12x4kg/12x4kg
1) 12x4kg/12x4kg/12x4kg


4. Wyciskanie francuskie jednorącz (taki sam ciężar)
7) 15x5kg/15x5kg/12x5kg/12x5kg (w ost serii prawy bark trzask)
6) 15x5kg/15x5kg/12x5kg/12x5kg
5) 15x5kg/15x5kg/12x5kg/12x5kg
4) 15x5kg/15x5kg/12x5kg/12x5kg
3) 15x5kg/15x5kg/12x4kg/12x4kg
2) 15x5kg/15x5kg/12x5kg/12x5kg
1) 15x5kg/15x5kg/12x5kg/12x5kg


5a. hantel zza głowy oburącz
7) 10x8kg/10x8kg/10x8kg (ok)
6) 10x8kg/10x8kg/10x8kg
5) 10x8kg/10x8kg/10x8kg
4) 10x8kg/10x8kg/10x8kg
3) 10x8kg/10x9kg/10x9kg
2) 10x8kg/10x8kg/10x8kg
1) 10x8kg/10x8kg/10x8kg


5b. brama, warkocz
7) 12x16kg/12x16kgkg/12x16kg (cieplo w tricu)
6) 12x16kg/12x16kg+3x11kg/5x16kg+7x11kg
5) 12x16kg/12x16kg/12x16kg
4) 12x16kg/12x16kg/12x16kg
3) 12x16kg/12x16kg/12x16kg
2) 12x16kg/12x16kg/12x11kg
1) 12x16kg/12x16kg/12x16kg


6. brzuch – 4x – wznosy świeca – 15; skosy – 20; spięcia – 25 – 1 min przerwy
7. interwały – 6/10 km/h (1/2 min) 19 min
- nudno bylo tak truchtac

Pomimo niecheci rano, braku namietnosci w trakcie i nudy na koniec, to poszlo zaskakujaco super
Glodu na te chwile brak, wiec nie bede sie pytac, czy moge wiecej bialka





Zmieniony przez - strumyk w dniu 2016-06-19 23:28:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 260 Napisanych postów 9148 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 123840
Strumyku, u mnie płatki jęczmienne i pęczak = murowane wzdęcie i ból brzucha.
Jakiego wheya używasz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
kleine-hexe
Strumyku, u mnie płatki jęczmienne i pęczak = murowane wzdęcie i ból brzucha.

oooo! lacze sie w bolu wzdecia
kleine-hexe
Jakiego wheya używasz?

iron horse, wczesniej latte, teraz mleczna czekolada, ale w dzienniku wyczailam, ze jak zmienilam wheya, to i wlasnie platki jeczmienne weszly, bo wczesniej byly tylko owsiane i jaglane

a moze nie bede sie bawic w ich moczenie, tylko dam golebiom - nie zmarnuje sie, a ja zostane przy owsianych i jaglanych jak kiedys
chcialam tak zdrowiej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 260 Napisanych postów 9148 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 123840
Owsiane też mogą wzdymać. Na początek odstaw jęczmienne i zobaczysz, czy jest poprawa.

Białko to whey czy izolat? Jeśli masz problem z trawieniem laktozy, to izolat będzie lepszym rozwiązaniem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
kleine-hexe
Owsiane też mogą wzdymać. Na początek odstaw jęczmienne i zobaczysz, czy jest poprawa.

to trwa "tylko" m-c, wiec stawiam na jeczmienne - daty w dzienniku to potwierdzaja
kleine-hexe
Białko to whey czy izolat? Jeśli masz problem z trawieniem laktozy, to izolat będzie lepszym rozwiązaniem.

laktoza nigdy nie stanowila problemu
teraz ograniczylam mleko ze wzgledu na "puste" kalorie, ktore dostarcza, ale kiedys pilam bardzo duzo


Zmieniony przez - strumyk w dniu 2016-06-20 09:41:40
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jakie błędy najczęściej popełniają kobiety na siłowni?

Następny temat

trener personalny, poleć, doradź! LUBLIN bądź online

WHEY premium