DT kleine-hexe vol.2

Wystarczy z jedna seria kiedy się czujesz bezpiecznie - te najcięższe oczywiście że rób z asekuracją.

Poniedziałek, 6. czerwca - DT

Napoje: ok 4 l wody, 2x kawa, 0,4 l soku z jabłek, ogórka, jarmużu, cytryny i mięty
Warzywa niewliczone: sałata lodowa, cebula
Suple: magnez, wit D3, wiesiołek
Grzeszki: batonik twarogowy w belgijskiej czekoladzie - wliczony w miskę
Samopoczucie: bardzo dobre


Trening B

1. Wiosłowanie sztangielką w podporze 8/8/8/5/5/12/max
16kg/18kg/20kg/22kg/30kg/18kg/20x15kg
16kg/18kg/20kg/22kg/6x30kg/18kg/20x15kg
16kg/ - /20kg/8x22kg/30kg/18kg/20x15kg
16kg/18kg/20kg/22kg/6x30kg/18kg/19x15kg
16kg/18kg/20kg/22kg/30kg/18kg/19x15kg
16kg/18kg/20kg/22kg/7x27,5kg/18kg/19x15kg
16kg/18kg/20kg/22kg/7x27,5kg/18kg/18x15kg
16kg/18kg/20kg/7x22kg/27,5kg/18kg/20x14kg
16kg/18kg/20kg/22kg/27,5kg/18kg/18x14kg
16kg/18kg/20kg/22kg/27,5kg/18kg/18x14kg
16kg/18kg/20kg/22kg/27,5kg/18kg/16x14kg
16kg/18kg/20kg/22,5kg/26kg/18kg/20x14kg
10x15kg/10x17,5kg/20kg/6x22,5kg/6x35kg/18kg/18x14kg
12,5kg/12x15kg/10x17,5kg/10x20kg/8x22,5kg/12x17,5kg/24x12,5kg
Jak zwykle 22 i 30 kg z paskami.
30 kg ciężko, ale lepiej niż ostatnio, bo "blokada psychiczna" ustąpiła, także póki co nie będę schodzić do 28 kg.

2. Ściąganie wąsko chwytem neutralnym na wyciągu dolnym siedząc 8/10/10/max
25kg/35kg/11x42,5kg/20x30kg
25kg/35kg/42,5kg/20x30kg
25kg/35kg/12x40kg/20(?)x30kg
25kg/30kg/12x40kg/22x30kg
22,5kg/27,5kg/40kg/22x30kg
22,5kg/27,5kg/12x37,5kg/22x30kg
22,5kg/27,5kg/37,5kg/20x30kg
22,5kg/27,5kg/35kg/20x30kg
22,5kg/27,5kg/35kg/24x25kg
22,5kg/27,5kg/32,5kg/20x25kg
22,5kg/27,5kg/30kg/16x25kg
20kg/25kg/27,5kg/22x22,5kg
10x15kg/12x20kg/12x25kg/20x20kg
10x10kg/15kg/20kg/26x10kg
W najcięższej serii dodałam jedno powtórzenie.
Podobnie jak przy przyciąganiu drążka wyciągu dolnego w treningu A lewa łopatka puszczała szybciej niż prawa. Jestem tego świadoma i na ile to możliwe staram się jeszcze bardziej kontrolować ściągnięcie łopatek i ich przytrzymanie.

3. Suwnica na nogi 4/6/6/6/24/24/6/6
120kg/140kg/160kg/190kg/100kg/100kg170kg/165kg
120kg/140kg/160kg/187,5kg/100kg/100kg175kg/165kg
120kg/140kg/160kg/185kg/100kg/90kg175kg/165kg
130kg/140kg/185kg/100kg/90kg175kg/165kg
130kg/140kg/180kg/100kg/90kg/175kg/165kg
130kg/140kg/175kg/100kg/90kg/170kg/160kg
130kg/140kg/170kg/100kg/90kg/170kg/160kg
130kg/140kg/7x165kg/100kg/90kg/165kg/160kg
120kg/130kg/160kg/100kg/90kg/160kg/150kg
120kg/130kg/160kg/95kg/85kg/160kg/150kg
120kg/130kg/150kg/95kg/85kg/150kg/140kg
110kg/120kg/8x140kg/95kg/84kg/-/-
8x90kg/8x110kg/10x120kg/s4x90kg/24x80kg/8x120kg/8x120kg
10x80kg/8x100kg/7x110kg/24x70kg/24x60kg/6x110kg/6x110kg
W najcięższej serii dałam 190 kg i póki co chyba zatrzymam się na tym obciążeniu.
W piątej i szóstej serii rest-pasue po 16. powtórzeniu.
W przedostatniej serii odjęłam 5 kg, a i tak było bardzo ciężko.
Którąś z serii (szóstą?) zrobiłam z stopami bardziej na zewnątrz i szerszym ustawieniem.
Pompa niesamowita.
(Zostałam zapytana czy nie boję się, że połamię maszynę )

4. Przywodziciele 8/8/12/max
30kg/12x35kg/30kg/22x25kg
30kg/12x35kg/30kg/22x25kg
30kg/12x35kg/30kg/19x25kg
30kg/12x35kg/30kg/19x25kg
30kg/12x35kg/30kg/19x25kg
30kg/10x35kg/25kg/20x25kg
10x30kg/10x30kg/25kg/24x20kg
10x30kg/10x30kg/25kg/24x20kg
30kg/30kg/25kg/18x20kg
30kg/30kg/25kg/18x20kg
30kg/30kg/25kg/24x15kg
30kg/30kg/25kg/26x15kg
30kg/30kg/25kg/26x15kg
30kg/30kg/25kg/26x15kg
Dobrze jak zawsze, ale czułam lekki ból w prawej pachwinie .

5. Odwodziciele
50x30kg/30x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/30x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/30x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/25x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/25x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/25x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/25x40kg/30x35kg/40x30kg
50x30kg/25x40kg/30x35kg/50x30kg
Jak zwykle hardkorowo.
Na następnym treningu chyba pochodzę z gumami, tak dla odmiany i innych bodźców.


Przed treningiem mobilizacja odcinka piersiowego i łopatek (pompki łopatkowe), mobilizacja i rozciąganie dynamiczne "dołu" (, spacer pośladkami, wymachy nóg, przysiady z CC z zatrzymaniem na dole).


Ostatni posiłek (potreningowo-kolacyjny) to jeden wilki misz masz.
Policzony na oko, bo po treningu musieliśmy jechać w trasę, więc na szybko zrobiliśmy małe zakupy - sałatkę (mieszanka sałat, pierś z kurczaka, jajko, pomidorki koktajlowe, sos cesarski), wafle ryżowe, banan, sok z jabłek, ogórka, jarmużu, cytryny i mięty oraz wspomniany jako grzech batonik twarogowy w belgijskiej czekoladzie.
W pozostałą ilość kalorii zapewne wpasowałby się wspomniany sok.
Był pyszny i pójdzie w mięśnie. Jestem tego pewna

Ten batonik twarogowy taki dobry? Bo widziałam gdzieś ostatnio jako nowość i tak sobie pomyślałam, że to taki nie najgorszy cheat i może być niezłe.
Powiedz mi jeszcze- ten spacer pośladkami to po prostu w siadzie próbujesz się przesuwać do przodu raz lewym raz prawym pośladkiem??

Miałam Svalyę z makiem i była bardzo dobra. Taka zimniutka z lodówki <3.
Smak trochę kwaskowy, ale skład całkiem zacny.

Spacer pośladkami tak jak mówisz, tyle że się przesuwam, a nie tylko próbuję
Robię po dwie serie do przodu i do tyłu..


Zmieniony przez - kleine-hexe w dniu 2016-06-07 10:19:41

Spoko, w końcu mam potwierdzenie że sobie to dobrze to wyobrażałam bo kilka razy nawet robiłam i nie wiedziałam czy dobrze :D

Trening B

1. Wiosłowanie sztangielką w podporze 8/8/8/5/5/12/max
16kg/18kg/20kg/22kg/30kg/18kg/20x15kg
16kg/18kg/20kg/22kg/6x30kg/18kg/20x15kg
16kg/ - /20kg/8x22kg/30kg/18kg/20x15kg
16kg/18kg/20kg/22kg/6x30kg/18kg/19x15kg
16kg/18kg/20kg/22kg/30kg/18kg/19x15kg
16kg/18kg/20kg/22kg/7x27,5kg/18kg/19x15kg
16kg/18kg/20kg/22kg/7x27,5kg/18kg/18x15kg
16kg/18kg/20kg/7x22kg/27,5kg/18kg/20x14kg
16kg/18kg/20kg/22kg/27,5kg/18kg/18x14kg
16kg/18kg/20kg/22kg/27,5kg/18kg/18x14kg
16kg/18kg/20kg/22kg/27,5kg/18kg/16x14kg
16kg/18kg/20kg/22,5kg/26kg/18kg/20x14kg
10x15kg/10x17,5kg/20kg/6x22,5kg/6x35kg/18kg/18x14kg
12,5kg/12x15kg/10x17,5kg/10x20kg/8x22,5kg/12x17,5kg/24x12,5kg
Jak zwykle 22 i 30 kg z paskami.
30 kg ciężko, ale lepiej niż ostatnio, bo "blokada psychiczna" ustąpiła, także póki co nie będę schodzić do 28 kg.

No i super, rewelacja - ja w Twoje siły wierzę cały czas i wiem że ta 30stka jeszcze trochę i będzie zupełnie normalnie śmigać jakby ważyła o wiele mniej.Brawo.

2. Ściąganie wąsko chwytem neutralnym na wyciągu dolnym siedząc 8/10/10/max
25kg/35kg/11x42,5kg/20x30kg
25kg/35kg/42,5kg/20x30kg
25kg/35kg/12x40kg/20(?)x30kg
25kg/30kg/12x40kg/22x30kg
22,5kg/27,5kg/40kg/22x30kg
22,5kg/27,5kg/12x37,5kg/22x30kg
22,5kg/27,5kg/37,5kg/20x30kg
22,5kg/27,5kg/35kg/20x30kg
22,5kg/27,5kg/35kg/24x25kg
22,5kg/27,5kg/32,5kg/20x25kg
22,5kg/27,5kg/30kg/16x25kg
20kg/25kg/27,5kg/22x22,5kg
10x15kg/12x20kg/12x25kg/20x20kg
10x10kg/15kg/20kg/26x10kg
W najcięższej serii dodałam jedno powtórzenie.
Podobnie jak przy przyciąganiu drążka wyciągu dolnego w treningu A lewa łopatka puszczała szybciej niż prawa. Jestem tego świadoma i na ile to możliwe staram się jeszcze bardziej kontrolować ściągnięcie łopatek i ich przytrzymanie.

Też poszło znakomicie. Dokładasz dalej raczej powtórzeń niż ciężaru w tym ćwiczeniu.

3. Suwnica na nogi 4/6/6/6/24/24/6/6
120kg/140kg/160kg/190kg/100kg/100kg170kg/165kg
120kg/140kg/160kg/187,5kg/100kg/100kg175kg/165kg
120kg/140kg/160kg/185kg/100kg/90kg175kg/165kg
130kg/140kg/185kg/100kg/90kg175kg/165kg
130kg/140kg/180kg/100kg/90kg/175kg/165kg
130kg/140kg/175kg/100kg/90kg/170kg/160kg
130kg/140kg/170kg/100kg/90kg/170kg/160kg
130kg/140kg/7x165kg/100kg/90kg/165kg/160kg
120kg/130kg/160kg/100kg/90kg/160kg/150kg
120kg/130kg/160kg/95kg/85kg/160kg/150kg
120kg/130kg/150kg/95kg/85kg/150kg/140kg
110kg/120kg/8x140kg/95kg/84kg/-/-
8x90kg/8x110kg/10x120kg/s4x90kg/24x80kg/8x120kg/8x120kg
10x80kg/8x100kg/7x110kg/24x70kg/24x60kg/6x110kg/6x110kg
W najcięższej serii dałam 190 kg i póki co chyba zatrzymam się na tym obciążeniu.
W piątej i szóstej serii rest-pasue po 16. powtórzeniu.
W przedostatniej serii odjęłam 5 kg, a i tak było bardzo ciężko.
Którąś z serii (szóstą?) zrobiłam z stopami bardziej na zewnątrz i szerszym ustawieniem.
Pompa niesamowita.
(Zostałam zapytana czy nie boję się, że połamię maszynę )

Bardzo dobrze. Mnie ostatnio powiedzmy, że zwrócono uwagę że się za mocno darłem robiąc odwrotne hack przysiady na maszynie. Takie świeżaki się bulwersowały, bo gość sobie coś tam ćwiczy i się drze nie wiadomo czego. Zawsze proponuję w takich sytuacjach żeby zrobić ze mną cały trening i mówię, że jak ktoś dotrwa do połowy to już mu przybiję piątkę

4. Przywodziciele 8/8/12/max
30kg/12x35kg/30kg/22x25kg
30kg/12x35kg/30kg/22x25kg
30kg/12x35kg/30kg/19x25kg
30kg/12x35kg/30kg/19x25kg
30kg/12x35kg/30kg/19x25kg
30kg/10x35kg/25kg/20x25kg
10x30kg/10x30kg/25kg/24x20kg
10x30kg/10x30kg/25kg/24x20kg
30kg/30kg/25kg/18x20kg
30kg/30kg/25kg/18x20kg
30kg/30kg/25kg/24x15kg
30kg/30kg/25kg/26x15kg
30kg/30kg/25kg/26x15kg
30kg/30kg/25kg/26x15kg
Dobrze jak zawsze, ale czułam lekki ból w prawej pachwinie .

Coś się mogło naciągnąć wcześniej na suwnicy. Poza tym ok.

5. Odwodziciele
50x30kg/30x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/30x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/30x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/25x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/25x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/25x40kg/30x35kg/45x30kg
50x30kg/25x40kg/30x35kg/40x30kg
50x30kg/25x40kg/30x35kg/50x30kg
Jak zwykle hardkorowo.
Na następnym treningu chyba pochodzę z gumami, tak dla odmiany i innych bodźców.

Czemu nie - to też bardzo fajne ćwiczenie.


Przed treningiem mobilizacja odcinka piersiowego i łopatek (pompki łopatkowe), mobilizacja i rozciąganie dynamiczne "dołu" (, spacer pośladkami, wymachy nóg, przysiady z CC z zatrzymaniem na dole).


Ostatni posiłek (potreningowo-kolacyjny) to jeden wilki misz masz.
Policzony na oko, bo po treningu musieliśmy jechać w trasę, więc na szybko zrobiliśmy małe zakupy - sałatkę (mieszanka sałat, pierś z kurczaka, jajko, pomidorki koktajlowe, sos cesarski), wafle ryżowe, banan, sok z jabłek, ogórka, jarmużu, cytryny i mięty oraz wspomniany jako grzech batonik twarogowy w belgijskiej czekoladzie.
W pozostałą ilość kalorii zapewne wpasowałby się wspomniany sok.
Był pyszny i pójdzie w mięśnie. Jestem tego pewna

Nie ma innego wyjścia po takim treningu.

(Wiosłowanie)

nightingal

No i super, rewelacja - ja w Twoje siły wierzę cały czas i wiem że ta 30stka jeszcze trochę i będzie zupełnie normalnie śmigać jakby ważyła o wiele mniej. Brawo.

Night, nawet nie wiesz jak motywująco działa na mnie każdy Twój komentarz. Dziękuję.
Co jak co, ale za daleko zaszłam, by zrażać się drobnymi niepowodzeniami czy potknięciami.

(Ściąganie klamry chwytem neutralnym siedząc)

nightingal

Też poszło znakomicie. Dokładasz dalej raczej powtórzeń niż ciężaru w tym ćwiczeniu.

Czuję, że to jest odpowiedni ciężar, więc powalczę trochę z buntowniczą łopatką. Nie będzie mi się stawiać. Nie ma mowy.

(Suwnica)

nightingal

Bardzo dobrze. Mnie ostatnio powiedzmy, że zwrócono uwagę że się za mocno darłem robiąc odwrotne hack przysiady na maszynie. Takie świeżaki się bulwersowały, bo gość sobie coś tam ćwiczy i się drze nie wiadomo czego. Zawsze proponuję w takich sytuacjach żeby zrobić ze mną cały trening i mówię, że jak ktoś dotrwa do połowy to już mu przybiję piątkę

Fajnie by było zrobić kiedyś wspólny trening. Mistrz i uczeń
Kto wie, może kiedyś nadarzy się okazja.


Co do batonika - po przeczytaniu posta Eveline w dzienniku Pauli stwierdzam, że w mojej głowie również zaszły spore zmiany

Może się kiedyś trafi okazja na wspólny trening - ja się staram nigdy nie mówić "nigdy". Może przy okazji jakiegoś szkolenia kiedyś - bo się może kiedyś wreszcie wybiorę kogoś mądrego posłuchać.

Hexa, Ty byś jakieś foto wstawiła , wchodzę wiecznie i szukam jak tam u Ciebie teraz wygląda

Były zdjęcia z treningu z kaszką..