SPAM ponownie otwieramy, gdyz szacunek do Dennisa Sivera epicki mamy

K_PS

gorzej jak przyjadą strażnicy mokotowa... będzie po zabawie

myślałem, że straż miejska jest najniżej, ten 17sto..yyyjezu..19sto letni prawiczek myśli, że jest kimś a jak jeszcze pobawią się w ten "wolontariat" to im ktoś w końcu naj**ie.
Raz podchodzi do mnie strażnik miejski (sam) a ja na ławce pkp leże oparty głową o plecak, buty na podłodze i podchodzi ten śmieć i mówi dowód, wyjmuje i się pytam o co chodzi a ta k***a mówi, że trzymałem nogi na ławce i że 50zł.
Ja mówię, że nic takiego nie zrobiłem i żadnych 50zł nie zapłace, nie ma mowy.
Gość się zawiesił na 2 sekundy i powiedział żeby to było ostatni raz i poszedł.
Lepiej być lumpem niż strażnikiem miejskim

Uwazam ze wszystko jest dla ludzi ale w rozsadnych ilosciach , no moze nie wszystko i nie dla kazdego no ale wiadomo o co chodzi

http://www.bloodyelbow.com/2012/5/19/3026006/martial-chronicles-Last-shoot-WWE-UFC-MMA-brock-lesnar-josh-Barnett-daniel-cormier-Strikeforce




czytajcie i oglądajcie. Bumy :) Często w dyskusji zapasy vs bjj zarzuca się zapasom że tam nie ma poddań... a przecież zależy jakim zapasom. bo taki catch wrestling ma ich od groma. Może dlatego rodzina Gracie nie zaprosiła ani catch wrestlingowców ani kosen-judoków na wczesne ufc?

Oprócz poddań, europejski catch wrestling ma też uderzenia czy brudne sztuczki. W pełni kompletny, tak jak np sambo.

Europa > Brazylia

No faktycznie, chłopaki pewnie dostaną porządny wpyerdol w końcu i tak to się skończy. Powinni mniej skupiać się na łapaniu tych co piją i palą, a bardziej na jakimś pomaganiu bezdomnym czy tam staruszkom na przejściach

Ostatnio dla takiego zapaśnika 110kg bez szyi 20 sekund trzymałem zapięte mata leo i yebany wytrzymał

Catch Wrestling został wymyślony przez rodzinę Cyganiewiczów. Generalnie w polskich zapasach było więcej technik kończących na nogi niż w sambo, a nie było to i tak naszą specjalnością. Generalnie większość kończeń było z góry co bardziej pasuje pod mma. W BJJ sporo kończeń jest jednak z pleców.

Brat Zbyszka Cyganiewicza, chyba Stanisław, zremisował w walce grapplerskiej z Helio Gracie. I ogólnie podoba mi się koncepcja zapasy + kończenia. Ostatnio jak walczyłem na sylwestra z cięższym i większym kolegą, na "żarty", odruchowo wciągnąłem go do gardy gdy byłem na kolanach zamiast robić sprawl i próbować być z góry... i zostałem dosłownie wbity w glebę - złapał mnie za bluzę i moja głowa odbijała się od podłogi teraz jak pójdę na jakieś mma to będę szlifował zapasy a nie bjj

Ogólnie jak walczysz bez zasad czy z dozwolonymi ciosami, to osoba z góry ma o wiele więcej możliwości niż ta która stara się walczyć z gardy.


Zmieniony przez - Puar w dniu 2016-05-22 18:41:45

Ale co ma do tego BJJ że po pedalsku w garde wciągnąłeś.

To że walcząc w stylu zapasów a nie wciągając w gardę może bym to jakoś przetrwał. No i walka z pleców z cięższym przeciwnikiem może się źle skończyć jak przeciwnika nie ograniczają żadne zasady


Zmieniony przez - Puar w dniu 2016-05-22 18:47:14

Ja robie zapasy raz w tygodniu BJJ 5x
i w garde polgarde i inne pedalskie pajaki nie wciagam.
kwestia podejscia