SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT ...Agnieszka dźwiga, w pogoni za formą

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 83793

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
Dzielna Aga
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Witam


Jeszcze dziś czuję zmęczenie mięśni po ostatnim treningu z maksów, zrobiłam błąd... że się nie porozciągałam po, wypadło z głowy...
Ale dziś trochę się porozciągam, bo czuję, że mięśnie wręcz potrzebują.

Miałam dziś trochę walki iść na trening, nie iść i odpocząć, tym bardziej że czasowo w godzinę treningu wpadła mi wizyta u endo - nadal euthyrox 20 - natomiast od jutra 1,5 tabletki. Była zadowolona z wyników panelu, także chyba ok. No ale, że mam dobre dusze w około siebie, to mnie zmotywowały i tak podźwigałam konkretnie, wyszłam z piwnicy taka zmęczona i z myślą, jak ja kiedyś dawałam radę robić cardio po siłowym to ja nie wiem


TRENING A

27.01.2016 DT



1. Przysiad przedni 4s8-10p

41,5kg*10, 44kg*10, 44kg*9, 44kg*8

44kg*8, 44kg*8, 44kg*8, 44kg*8 (tutaj całkiem przypadkiem wrzuciłam więcej niż chciałam...później liczę i mówię, nieco za dużo , ale w powtórzeniach i tak nie najgorzej, ostatnie powtórzenia to masakra i prawy bark poobijany od tej sztangi...)
39kg*10, 39kg*10, 41,5kg*8, 41,5kg*8
39kg*10, 39kg*10, 39kg*10, 39kg*10
36,5kg*10, 36,5kg*10, 36,5kg*10, 36,5kg*10
36,5kg*10, 36,5kg*10, 36,5kg*10, 36,5kg*10
37kg*10, 37kg*10, 37kg*10, 37kg*10 (tutaj na pewno muszę pracować nad mobilnością kolan, nieco w lustrze widzę, że "uciekają"
37kg*10, 37kg*10, 37kg*10, 37kg*10
31,5kg*10 (R), 34kg*10, 34kg*10, 34kg*10


2. Shoulder Press 4s10p

19kg*10, 21,5kg*10 21,5kg*10, 21,5kg*10 (ciężko )

19kg*10, 19kg*10, 19kg*10, 19kg*10
19kg*10, 19kg*10, 19kg*10, 19kg*10 (ustawiłam ławeczkę tak, by mieć oparcie i lepiej mi idzie)
19kg*10, 19kg*10, 19kg*7, 19kg*7 (mega ciężko, ale nie poddam się ! )
19kg*10, 19kg*7, 19kg*9, 19kg*7 (tutaj zwracałam uwagę na nadgarstki, były proste, sztanga nie schodziła tak nisko, lądowała mniej więcej do poziomu brody i znów góra, odkąd tak nisko schodzę ten ciężar daje mi po doo...barkach )
19kg*10, 19kg*10, 19kg*9, 19kg*10
19kg*10, 19kg*8, 19kg*7, 19kg*8 (mega ciężko...ale nie chciałam się poddać i nie odkładałam ciężaru )
16,5kg*10, 16,5kg*10, 16,5kg*10, 16,5kg*10
14kg*10 (R), 16,5kg*10, 16,5kg*10, 16,5kg*8+2


3. Rozpiętki skos dodatni 4s10p

6,25kg*10, 6,25kg*10, 6,25kg*10, 6,25kg*10

6,25kg*10, 6,25kg*10, 6,25kg*10, 6,25kg*10
5kg*10, 6,25kg*10, 6,25kg*10 (zwiększyłam, bo 5 to...no nic nie czułam )
5kg*10, 5kg*10, 5kg*10, 5kg*10 (tutaj muszę pracować, by czuć to co mam czuć, mam wrażenie, że ciężar mały, natomiast jak dodaję, to ciężko)
5kg*10, 5kg*10, 5kg*10, 5kg*10
5kg*10, 5kg*10, 5kg*10, 5kg*10
5kg*10, 5kg*10, 5kg*10, 5kg*10
8,75kg*10, 7,5kg*10, 7,5kg*10, 7,5kg*10, 7,5kg*6 (ta 6 to do filmu specjalnie)
10kg*8, 8,75kg*10, 8,75kg*10, 8,75kg*10


4. Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3s10p

34kg*10, 34kg*10, 34kg*10

34kg*10, 34kg*10, 34kg*10
34kg*10, 34kg*10, 34kg*10
31,5kg*10, 31,5kg*10, 31,5kg*10 (tutaj posłuchałam siebie i odjęłam kg i fajnie pracowało, to co powinno, dobijałam więc niech tak zostanie na dzień dzisiejszy)
36,5kg*10, 36,5kg*10, 36,5kg*10 (tak myślę, że zrzucę tutaj ze sztangi, aby te ostatnie powtórzenia wyglądały normalnie, bo za każdym razem robię je ostatkiem sił i źle technicznie co za tym idzie 7 dobrze, 3 źle. Sensu to chyba nie ma?)
36,5kg*10, 36,5kg*10, 36,5kg*10
36,5kg*10, 36,5kg*10, 36,5kg*10 (ostatnie powtórzenia były takie oszukane trochę)
34kg*10, 34kg*10, 34kg*10
34kg*10, 34kg*10, 34kg*10


5. Wznosy bioder 4s10p

59kg*10, 59kg*10, 59kg*10, 59kg*10

59kg*10, 59kg*10, 59kg*10, 59kg*10
59kg*10, 59kg*10, 59kg*10, 59kg*10
59kg*10, 59kg*10, 59kg*10, 59kg*10
56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10
56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10
56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10 (zaczynam doceniać to ćwiczenie )
54kg*10, 54kg*10, 54kg*10, 54kg*10
54kg*10, 54kg*10, 54kg*10, 54kg*10


6. Pompki w podporze tyłem 3s10p

10, 10, 10

10, 10, 10
10, 10, 10
10, 10, 10
10, 10, 10
10, 10, 10
10, 10, 6+4
10, 10, 10
10, 10, 10


7. Uginanie ramion stojąc ze sztangą 3s10p

19kg*10, 19kg*10, 19kg*6 (powtórzę, to co mówię od tygodni - ciężko )

19kg*10, 19kg*10, 19kg*10 (ostatnie kołysane, nie wiem czy nie wrócić do 16,5kg)
19kg*10, 19kg*10, 19kg*10 (nadal ciężko, ostatnie powtórzenia lekko kołysane)
19kg*10, 19kg*10, 19kg*10 (ciężko bardzo, pod koniec serii kołysałam się trochę, by dobić )
16,5kg*10, 16,5kg*10, 16,5kg*10
16,5kg*10, 16,5kg*10, 16,5kg*10
16,5kg*10, 16,5kg*10, 16,5kg*7+3(spompowałam bica, że nie potrafiłam zgiąć ręki )
16,5kg*10, 16,5kg*10, 16,5kg*10 (ostatnie powtórzenia ciężko w ostatniej serii)
16,5kg*10, 16,5kg*10, 16,5kg*10


8. Plank

0.32, 0.34, 0.30 (tutaj zmęczenie już zenitowe)

0.38, 0.40, 0.38
0.42, 0.43, 0.47
0.48, 0.42, 0.42
0.35, 0.25, 0.42
0.46, 0.35, 0.42
0.40, 0.30, 0.35
0.39, 0.43, 0.34
0.47, 0.40, 0.43


Micha:

Warzywa: ogórek, sałata, kalafior, rzodkiewka, papryka
Suple: beta - alanina 4g, kreatyna+aakg 5g, omega3, wit b,c,d , euthyrox, selen, cynk, magnez rozpuszczalny



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Witam


Dziś pół dnia domowych areo, pół w kuchni, by popstrykać na konkurs zdjęcia sprawia mi to przyjemność, trochę potańczyłam, mam czasem dni, gdzie mnie coś natchnie, wtedy tańczę Justyna wie o czym mówię pewnie
Dziś pierwszy raz dawka 1,5 tabletki euthyrox'u nie wiem, czy to zbieg okoliczności, ale @ wpadła w odwiedziny nie żebym się cieszyła
A poza tym, czekam na 1 lutego niech się dzieje wola nieba
Miałam się mierzyć, ale z racji @ i podleciało trochę wody, to pomierzę się jak sobie pójdzie.

Z obecnego plany został mi jutrzejszy i sobotni trening, także dopełnię go do reszty, chyba że coś wypadnie nieplanowanego, ale się nie zapowiada. I działamy od poniedziałku


Micha:

Warzywa: papryka, ogórek, rzodkiew, sałata, kalafior, cukinia, pomidor, pieczarki
Suple: euthyrox, cynk, selen, omega3, wit c,b,d

2

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3674 Napisanych postów 31005 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 294221
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
popuri
po cieście będą gazy


jak piizza robiona ?;>



Heheheh! Nie było nic Na szczęście a pizza tutaj na blogu https://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225-s31.html ; )
3

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Witam


Dziś na treningu mimo że bez szaleństw w progresie, to masakra...wyszłam i nic tylko chciałam jeść budyń jaglany ledwo żyłam, wydaje mi się, że za długo trening trwa, a na nie opierdylam się na nim i stąd przy końcu to nie mam sił kiwnąć palcem.
No ale nic, nie poddawałam się, mimo mroczków przed oczyma


TRENING B

29.01.2016 DT


1. Martwy ciąg 4s 8-10p

61,5kg*10, 61,5kg*10, 61,5kg*10, 61,5kg*10

61,5kg*10, 66,5kg*8, 71,5kg*5, 76,5kg*2, 79kg*3, 81,5kg*5, 86,5kg*2, 96,5kg*0, 91,5kg*1
61,5kg*10, 61,5kg*10, 61,5kg*10, 61,5kg*11
61,5kg*10, 61,5kg*10, 61,5kg*10, 61,5kg*9
61,5kg10, 61,5kg*10, 61,5kg*9, 61,5kg*8 (ładnie weszło)
59kg*10, 59kg*10, 59kg*10, 59kg*8 (tutaj już palce odmówiły posłuszeństwa... )
56,5kg*10, 59kg*8, 59kg*8, 59kg*8
56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*5 (tutaj masaka z uchwytem, palce odmawiają posłuszeństwa)
56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10


2. Przysiad bułgarski 4s8-10p

6,25kg*10L/P, 6,25kg*10L/P, 6,25kg*10L/P, 6,25kg*10L/P

29kg*10, 34kg*10, 44kg*6, 54,5kg*4, 60kg*2, 62,5kg*1 (wymieniony na dzisiejszy trening do maksu Przysiad przedni)
6,25kg*10 L/P, 6,25kg*10 L/P, 6,25kg*10 L/P, 6,25kg*10 L/P (ciężko było 10 razy, ale nogi z waty i to uczucie po jest lepsze )
5kg*8 L/P, 5kg*8 L/P, 5kg*8 L/P, 5kg*8 L/P (oj było dobrze, było ale na pewno zwiększę obciążenie )
5kg*8 L/P, 5kg*8 L/P, 5kg*8 L/P, 5kg*8 L/P (ławka - znalazłam patent na bułgara stopa nie boli, gdy nie opieram jej całej, tylko same palce )
5kg*10 L/P, 5kg*10 L/P, 5kg*10 L/P, 5kg*10 L/P (to ćwiczenie to dla mnie nadal wielkie wyzwanie, nawet na stepperze uda tak pracują, że jak skończę te 4 serię, to mam wrażenie, że chodzę jakbym dopiero co zeszła z bieżni )
5kg*10 L/P, 5kg*10 L/P, 5kg*8L(6+2P)-ławka, 5kg*10P(6+4L) mega ciężko
5kg*10 L/P, 5kg*10 L/P, 5kg*10 L/P, 5kg*10 L/P (dawałam z siebie wszystko, uda były spompowane w dosłownym słowa tego znaczeniu, nie potrafiłam chodzić, nadal na steperze )
5kg*10 L/P, 5kg*8 L/P, 5kg*8 L/P, 5kg*8 L/P


3. Wyciskanie sztangi leżąc płaski 3s10p

31,5kg*10, 31,5kg*10, 31,5kg*10 (lewa ręka zdecydowanie mocniej wyciska, a prawa się obija)

29kg*10, 34kg*6, 39kg*4, 44kg*1
29kg*10, 31,5kg*8, 31,5kg*8 (mam wrażenie, że to ćwiczenie to moja zmora, natomiast nakładam ten ciężar, najwyżej zrobię mneij powtórzeń, po 8 robiłam przerwę i nie dałam rady już nawet 2 dobić , aleeee...wezmę się za sposób ubzdurałam sobie, że wiem, że dam radę więcej, to dam... )
29kg*10, 29kg*10, 29kg*10 (to ćwiczenie, nad którym chcę z progresem pracować, ale gdy nakładam na sztangę, to tak kuleje technika, przydałby się ktoś, kto w razie W pomoże mi to złapać )
29kg*10, 31,5kg*8, 31,5kg*9
31,5kg*10, 31,5kg*8, 31,5kg*8 (eh..skupiłam się na nadgarstkach, co za tym szło nie skupiłam się na ciężarze i taki efekt, że za ciężko mi było prawy nadgarstek jakoś pobolewał po każdej serii, ale nie ma opcji nie potrafię inaczej go ustawić, nie z 30+ na sztandze, wiem, że to mało, ale...no ni dy ry dy na ten czas, będę walczyć )
31,5kg*10, 31,5kg*10, 31,5kg*10
31,5kg*10, 31,5kg*10, 31,5kg*9 (no...tutaj dałam sobie popalić... )
29kg*10, 29kg*10, 29kg*8+2, 29kg*8+2


4. Wiosłowanie sztangielkami jednorącz 3s10p

17,5kg*10 L/P, 17,5kg*10 L/P, 17,5kg*10L/P

17,5kg*10 L/P, 17,5kg*10 L/P, 17,5kg*8
16,25kg*10 L/P, 16,25kg*10 L/P, 16,25kg*10 L/P
15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P (opuściłam trochę łopatkę, tak jak pisaliście i rzeczywiście, czuć bardziej mięśnie )
15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P
15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P (ja zdecydowanie lubię to ćwiczenie, nie dokładam na razie, bo ostatnie powtórzenia podobnie jak we wiośle sztangą są takie niedociągnięte, więc 15kg zostaje ze mną)
15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P
15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P, 15kg*10 L/P
15kg*10, 15kg*10, 15kg*10, 15kg*10


5. Wyciskanie sztangielek chwytem neutralnym siedząc 3s10p

11,25kg*10, 11,25kg*7, 11,25kg*9

11,25kg*10, 11,25kg*10, 11,25kg*8
11,25kg*10, 11,25kg*8, 11,25kg*7
10kg*10, 10kg*10, 10kg*10 (ta dyszka tak z przyzwyczajenia, następnym razem coś dołożę, zobaczymy co z tego będzie )
10kg*10, 10kg*10, 10kg*10
10kg*10, 10kg*10, 10kg*10 (tutaj też bez progresu, z tego względu, że ostatnie powtórzenia też ostatkiem sił, ale mega czuję)
10kg*10, 10kg*10, 10kg*10 (mocno czułam)
10kg*10, 10kg*10, 10kg*7
10kg*10, 10kg*10, 10kg*10


6. Wznosy ramion na bok 3s12p-15

3,75kg*15, 3,75kg*15, 3,75kg*13

3,75kg*12, 3,75kg*12, 3,75kg*12
3,75kg*12, 3,75kg*12, 3,75kg*12
3,75kg*12, 3,75kg*12, 3,75kg*12
3,75kg*12, 3,75kg*12, 3,75kg*12
3,75kg*12, 3,75kg*12, 3,75kg*12 (robiąc wznosy zaraz po wyciskaniu powoduję spompowanie barków - lubię to )
3,75kg*12, 3,75kg*12, 3,75kg*12 (mocno czułam)
3,75kg*11, 3,75kg*10, 3,75kg*10 (tutaj zaczął się bezwład)
3,75kg*12, 3,75kg*12, 3,75kg*12


7. Wznosy bioder 4s10p

61,5kg*10, 61,5kg*10, 61,5kg*10, 61,5kg*10

59kg*10, 59kg*10, 59kg*10, 59kg*10
59kg*10, 59kg*10, 59kg*10, 59kg*10
59kg*10, 59kg*10, 59kg*10, 59kg*10
56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10
56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10
56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10
51,5kg*10, 51,5kg*10, 51,5kg*10, 51,5kg*10
56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10, 56,5kg*10


8. Wyciskanie francuskie siedząc 3s10p

5kg*10 L/P, 5kg*10 L/P, 5kg*8/8 L/P

5kg*10 L/P, 5kg*6/7 L/P, 5kg*8/8 L/P
5kg*10 L/P, 5kg*8 L/P, 5kg*8 L/P
5kg*10 L/P, 5kg*9 L/P, 5kg*8 L/P (na pełne 10 w każdej serii nie dałam rady, ale dojdę do 10! w każdym bądź razie tric poczuł się "dobrze" )
3,75kg*10 L/P, 5kg*10 L/P, 5kg*10 L/P (to niecałe 4kg, jakoś tak już mało )
3,75kg*10 L/P, 3,75kg*10 L/P, 3,75kg*10 L/P
3,75kg*10 L/P, 3,75kg*10 L/P, 3,75kg*10 L/P
3,75kg*10 L/P, 3,75kg*10 L/P, 3,75kg*10 L/P
3,75kg*10, 3,75kg*10, 3,75kg*10


9. Uginanie ramion stojąc chwytem neutralnym 3s10p

8,75kg*6, 8,75kg*9, 8,75kg*8 (tutaj, to już padałam i mroczki )

8,75kg*10, 8,75kg*10, 8,75kg*8
8,75kg*10, 8,75kg*8, 8,75kg*8 (mocno bic poczuł, aż ciężko było wyprostować rękę )
7,5kg*10, 7,5kg*10, 7,5kg*10 (tutaj też postaram się troszkę dołożyć następnym razem)
7,5kg*10, 7,5kg*10, 7,5kg*10
7,5kg*10, 7,5kg*10, 7,5kg*10
7,5kg*7, 7,5kg*10, 7,5kg*10 (ostatnia seria - ostatnie powtórzenia masakra, myślałam, że bica mi rozsadzi )
7,5kg*7, 7,5kg*10, 7,5kg*10
7,5kg*10, 7,5kg*10, 7,5kg*10



Micha:

Warzywa:rzodkiew, ogórek,sałata, kalafior, papryka
Suple: kreatyna+aakg 6g, beta- alanina 6g, omega3, wit b,c,d, euthyrox, selen, cynk

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72455
blue_hope



Dziś na treningu mimo że bez szaleństw w progresie, to masakra...wyszłam i nic tylko chciałam jeść budyń jaglany ledwo żyłam, wydaje mi się, że za długo trening trwa, a na nie opierdylam się na nim i stąd przy końcu to nie mam sił kiwnąć palcem.
No ale nic, nie poddawałam się, mimo mroczków przed oczyma





...Trening zaczyna się tam, gdzie kończy sfera komfortu
1

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Lepiej nie dało się tego ująć, ostatnio nawet użyłam tego zdania w kierunku znajomej :
"Magda ja nie chodzę pomachać hantelką 2,5kg, idę by paść na ziemie, wyjść ze strefy komfortu, wyglądać jak świnia, ale szczęśliwa świnia" Na co ona " ja tam lubię 2,5kg hantle " hehehe ; )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72455
tak to właśnie jest
paradoksalnie jak się dojeżdzałam na treningach to efekty miałam naprawdę świetne... szkoda tylko, że często albo jakieś choróbko wyskoczy albo sama nawalam... i efekty szlag trafia

przeglądam twój dziennik i strasznie zazdroszę ci motywacji

działaj

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Przyszła, gdy zaczęłam działać i nie odpuszczać sobie, ale dziękuję :)

Oby zdrówko na tyle dopisało, byś mogła działać :)! Ściskam :)
1

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

próba redukcji, niedoczynność i tycie z powietrza

Następny temat

Patty dąży do zdrowia

WHEY premium