DT ...Agnieszka dźwiga, w pogoni za formą

Z kawami 2 rozpuszczalne i jedna inka, wodą ok Mam jeszcze jeden posiłek

Dzień 32


03.06.2016 DT


1740kcal 120B, 180WW, 60T


Trening C


1. WL dodatni 3s10p / max

19kg*10(r), 19kg*10(r), 19kg*10(r), 24kg*10, 29kg*9+1, 31,5kg*7+3 (tutaj nie ma co dokładać, bo nie dobijam w ostatnich powtórzeniach do klatki piersiowej)

19kg*10(r), 19kg*10(r), 19kg*10(r), 24kg*10, 26,5kg*10, 29kg*10(ciężko), 14kg*20

2. MC 10/8/6/4/ max

46,5kg*10(r), 66,5kg*10, 71,5kg*8, 76,5kg*6, 79kg*4, 36,5kg*18 (to zdecydowanie nie był mój dzień na MC, mega ciężko nawet z pierwszą serią, jakoś tak koślawo... )

44kg*10(r), 64kg*10, 69kg*8, 71,5kg*6, 76,5kg*4, 34kg*15

3. Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3s10p/ max

36,5kg*10, 39kg*10, 39kg*10, 16,5kg*22 (ja nie wiem mam wrażenie(?) że to małe obciążenie, ale z 39kg robię technicznie około 5-6 dobrze, pozostałe to już nie czuję to co powinnam, używam barków... )

34kg*10, 36,5kg*10, 39kg*10, 16,5kg*20

4. Goblet 3s10p/ max

25kg*10, 25kg*10, 25kg*10, 15kg*15 (te 25 to na razie max, bo kolana wbijają się do środka, ciężko bardzo, ale wszystko ładnie czuję)

22,5kg*10, 22,5kg*10, 25kg*10, 12,5kg*15

5. Podciąganie/ Opuszczanie 3s10p(robię opuszczanie)

10, 10, 10 (na raty)

10, 10, 10

6. Brzuch (dowolnie)

Zrobię wieczorem razem z rozciąganiem.


Trening trwał długo...prawie 2h, a nie obijałam się jakoś Ale znów zaczyna boleć mnie od barku ciągnie do szyi z prawej strony odczuwam to od kilku dni z większym lub mniejszym natężeniem, już nie wiem co robić.
Sądzę, że źle śpię chyba przyda się spać na wznak bez poduchy i jaśków.
Taki "ciągnący" ból, coraz mocniejszy ...


Micha:

Warzywa: wliczone w michę
Napoje: czystek, kawy bez mleka, wody niegazowane
Suple: osteoblick, wit C, BCAA 9g, euthyrox, probiotyk
Inne: 3 łyżeczki octu jabłkowego, sok z dwóch cytryn
Aktywność: siłowy lekkie areło domowe


1. Pstrąg łososiowy tęczowy, pieczarki, cebula
2. Bakłażan, jajka, polędwiczka wieprzowa, bataty
3. Jajo, migdały, owsiane, banan, olej kokosowy, mąka gryczana
4. Polędwiczka wieprzowa, kasza gryczana , masło klarowane

Aga a piłeczkę masz, żeby sobie porozbijać te rejony co Cię bolą? Przydałoby się.

A z tym wiosłem to pamiętaj- parcie na ciężar nie jest najważniejsze. Ja ostatnio nawet z 20 kg w wytrzymce ale przy dużym pochyleniu czułam w plecach aż piekło. :D

Paula dzięki za pomysł Z racji braku piłeczki zostałam potraktowana jabłkiem Ale nie pomogło, tzn pomogło na chwilę, teraz jak jestem na pełnych obrotach, to mięśnie są rozgrzane i bólu właściwie nie odczuwam, ale jak się budzę...to masakra totalna, w nocy ledwo się obracam, choćby mi ktoś między łopatkę wsadził widelec i ten ból promieniu pod szyję



Dzień 33


04.06.2016 DT

1740kcal 120B, 180WW, 60T

Trening D

1. Dzień dobry 3s10p

19kg*10(r), 19kg*10(r), 19kg*10(r), 29kg*10, 29kg*10, 31,5kg*10

19kg*10(r), 19kg*10(r), 19kg*10(r), 24kg*10, 29kg*10, 34kg*10 ( chyba pierwszy raz tak bardzo, bardzo poczułam to ćwiczenie)

2. Wiosłowanie hantelkami leżąc na ławce 3s10p / max

11,25kg*10, 12kg*10, 12kg*10, 7,5kg*20

8,75kg*10, 11,25kg*10, 12kg*10, 7,5kg*17

3. Wykroki chodzone z hantelkami3s10p

10kg*10 L/P, 10kg*10 L/P, 10kg*10 L/P

10kg*10 L/P, 10kg*10 L/P, 10kg*10 L/P

4a. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc 3s10p / 4b.Uginanie francuskie gryfu łamanego 3s10p (1 seria to 4a + 4b)

16,5kg*10+13,5kg*10, 19kg*10+15,5kg*10, 19kg*10+15,5kg*10

16,5kg*10 + 10,5kg*10, 19kg*10 + 12,5kg*10, 19kg*10 + 12,5kg*10

5. Zakroki 3s10p

10kg*10 L/P, 10kg*10 L/P, 10kg*10 L/P

10kg*10 L/P, 10kg*10 L/P, 10kg*10 L/P (pierwszy raz robiłam to ćwiczenie, bardzo przyjemne )

6. Brzuch (dowolnie)

- plank max : 0.41, 0.44, 0.46
- wznosy nóg z leżenia 12*2
- spięcia brzucha z ugiętymi nogami 12*2


Micha:

Warzywa: wliczone w michę + szczypiorek
Napoje: czystek, kawy bez mleka, wody niegazowane
Suple: euthyrox, wit C, cynk, probiotyk, osteoblock, BCAA 8g
Inne: 3 łyżeczki octu jabłkowego, sok z 2 cytryn
Aktywność: domowe areło, siłowy


1. Polędwiczka wieprzowa, olej kokosowy, cukinia
2. Mleko 1,5%, płatki jaglane, truskawki, nerkowce, whey
3. Kasza jaglana, banan, kakao, olej kokosowy, jajka
4. Polędwiczka wieprzowa, kasza gryczana, masło klarowane, cebula, pomidor


Wrzucam też do oceny, bo trochę mnie trapi technika "Dzień dobry", uginania ramion i tego wyciskania francuskiego leżąc oraz zakroków.














Dzień 34


05.06.2016 DNT


1500kcal 130B, 88WW, 70T


Micha:

Warzywa: wliczone w michę
Napoje: kawy bez mleka, czystek, wody niegazowane
Suple: euthyrox, probiotyk, osteoblock, wit c, cynk


1. Jajka, masło klarowane
2. Truskawki, nerkowce, whey
3. Marchew, ryż paraboliczny, seler, pietrucha korzeń, udo kura
4. Udo kura, szpinak, pomidor, papryka, olej kokosowy


Micha wczoraj trochę pod koniec zakulała, bo był grill i trochę inne makro, raczej białko lekko podbite, węgle niedobite. Tłuszcze też, bo boczek wpadł. Ale grzecznie i ładnie

I co zauważyłam wczoraj, takie ilości mleka jak 150g to sądzę, że mi nie służą, brzuch nieco wzdęty, muszę zaobserwować, czy po twarogu tak jest, jak tak, wywalam znów nabiał. Ehhh



Zmieniony przez - blue_hope w dniu 2016-06-05 09:41:36

Zmieniony przez - blue_hope w dniu 2016-06-05 09:43:08

U mnie Aga jest juz tak ostra reakcja na mleko ze po jednej kawie puchne. Dzieki poradom na forum odstawilam nabial i brzuch mi za to bardzo dziekuje. Polecam tez koper wloski od kiedy go reguralnie pije jest jeszcze lepiej. Musialabym zjesc cos bardzo wzdymajacego jak cieciorka zeby wzdecia sie pojawialy.

Też polecam koper włoski na wzdęcia. U mnie sprawdza się rewelacyjnie.

A do tego jak dla mnie jest bardzo smaczny

Koper w sensie naparu? Czy chodzi może o korzen?

koper wloski taka herbatka raczej w aptece do kupienia

A to spoko bo zaczęłam glowkowac. Dzięki, przyda się