Wiosna na pełnej... Kusimy RABATAMI! SPRAWDŹ!
SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne Forum

Rusałka na siłowni - DT Skelque (foto str.105)

temat działu:

Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 120744

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 235 Napisanych postów 3202 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 58644
Phi, ja zawsze ładnie wyglądam.

Wpisik za wczoraj, czyli 5 grudnia
Padłam jak komar normalnie. Zasnęłam przed 21, i chyba po raz pierwszy się naprawdę wyspałam. Ale to dobrze, bo dzisiaj będzie mało snu, ciężki poniedziałek (i tydzień) się szykuję. Czuję się jednak zmotywowana i gotowa do podboju świata .

Wczoraj zjadłam trochę za dużo, więc dziś, tj 6 zjem trochę mniej, i dobrze, bo chyba trochę się stęskniłam za tym uczuciem "pustki".

Dużo kilometrów autem zrobionych, byłam u Krystiana, trening zrobiony, kafelki całe po martwych (ale było blisko, najwyżej miałby biedak co sklejać po mnie). Problem w tym, że nie zapisywałam ciężarów, a ja pamięci doskonałej do takich rzeczy nie mam.

Zmęczona wczoraj byłam strasznie, zgnieciona, i wiem jedno - w takim stanie nie powinnam prowadzić auta, kiedyś się śmiałam z ludzi, że jak niby można zasnąć za kółkiem, ale teraz już wiem, jak to mniej więcej wygląda. Nie ma żartów, muszę o siebie dbać.

Należy doliczyć placek od Krystiana z sorbetem, oczywiście wraz z ostatnim kęsem przypomniałam sobie o zrobieniu fotki, nie było niestety czego ratować





Fotki:



Świąteczny ręczniczek







1. Przysiad tylni 4 serie - zapomniało się nagrać nam, ale z tego co pamiętam to do 55kg się udało dojść w ostatniej serii.

2. MC 4 serie





+ z powodu mojego nieogarnięcia zrobiliśmy jeszcze wyprosty na czwórki, 3 serie

3. Uginanie nóg 3 serie





4. Suwnica 4 serie





5. Wspięcia 3xdużo

Następnym razem będę wszystko zapisywać w moim zeszyciku.



1 tabletka BodyMax Sport, żelazo, witamina D3 (2000j.), omega 3 (1000mg), 10g kreatyny (monohydrat), 10g BCAA, wit. C (1000mg)

Jestem większa od Krystiana!



No to co, miłego dnia tam wszystkim!



Zmieniony przez - Skelque w dniu 2015-12-06 08:07:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 476 Napisanych postów 6372 Wiek 90 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 120575
A gdzie są babeczki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Remik7 Ćpaj Sport
Ekspert
Szacuny 725 Napisanych postów 34667 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 254666
popuri



czekam, masz ładnie wyglądać



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 235 Napisanych postów 3202 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 58644
Dzisiaj mnóstwo latania, pomogłam babci nieco (noszenie paru rzeczy), poogarniałam w domu, korki, udzielałam i ja korków (dostałam podwyżkę, mega się cieszę), zakupy (jedzeeeenie i woda), i teraz powinnam się jeszcze pouczyć, ale kurde chce mi się spać. Bez przesady, kawa o tej godzinie to przeginka.

Jutro siłka, więc się cieszę, robimy górę. : D





Moja ulubiona wersja omletu:








REST



1 tabletka BodyMax Sport, żelazo, witamina D3 (2000j.), omega 3 (1000mg)

Dobranoc.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 476 Napisanych postów 6372 Wiek 90 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 120575
Z czego udzielasz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 235 Napisanych postów 3202 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 58644
Uczę grać na fortepianie. :D Po za tym - babeczek nie było, był placek, ale się zjadł.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3637 Napisanych postów 31015 Wiek 35 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 294310
Fajnie było szkoda, że tak krótko :) następnym razem wydłużymy siła
Co do postępów Skelque jestem zadowolony : jest nabita jak czołg
Duża siła co widać Powoli będziemy przechodzić na priorytet jakieś parit, bo mas ogólnej już jest nieco, trzeba budować ta gdzie brakuje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 235 Napisanych postów 3202 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 58644
No pewnie, nadrobimy jeszcze paplanie. Miło mi czytać taki słowa.

Dzisiaj mega intensywny dzień, trochę niepowodzeń, trochę rzeczy udało się, czyli nawet stabilnie, byle do przodu, nie przejmuję się. Powoli wraca mi motywacja do nauki i zaczynam z powrotem mieć radość ze zdobywania wiedzy, tęskniłam za tym. ^^

Jedno jest pewne - trening się udał, teraz wieczorkiem zaczynam czuć plecy.

Jutro trochę spokojniej, ponadrabiam robienie zadanek.



Miseczka:




*zamieniłam kilka gram tahini na kilka gram wiórków :)



W szkole:





No i serek wiejski na kolację, czyli nic reprezentatywnego. :D



1. Wyciskanie sztangi skos dodatni - coraz lepiej się "czuję", chociaż nadal mnie onieśmiela wyciskanie.

6x22,5kg 7x22,5kg 7x22,5kg 6x22,5kg+5x20kg
6x22,5 6x22,5 6x22,5 6x22,5+4x20

2. Wyciskanie sztangielkami na ławce skośnej 30o 4 x 10-6 - lubię to ćwiczenie na klatkę, nie tracę na napięciu, jest super.

10x8kg(na rękę) 9x8kg 6x10kg 6x10kg
8x8kg(na rękę) 4x10kg+4x8kg 8x8kg 6x10kg+6x6kg

3. Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia nachwytem 4 x 10-6 - wskoczyłam na wyższy ciężar bez problemowo

12x35kg 8x40kg 8x40kg 10x40kg
8x35kg 8x35kg 8x35kg 8x35kg+6x20kg

4. Rack chins 4 x 6-10 - pilnuje żeby ciągnąć plecami, a nie bickami, chociaż ciężko mi to rozgraniczyć.

8 8 8 8
10 8 8 7

5. Wyciskanie sztangielkami (barki) 3 x 8-10 - pomyślałam, że zmniejszę nieco ciężar w pierwszych seriach - i dobrze, bo poczułam coś tam, a to moja problematyczna partia

15x7kg 10x8kg 10x8kg
7x9kg 7x9kg 4x9kg+5x6kg

6. Uginanie ramion z sztangą 3 x 10-6

10x15kg 10x15kg 10x15kg
10x15kg 10x15kg 10x15kg

7. Francuskie wyciskanie sztangielką 3x 10-6 - dowiedziałam się, że robiłam zły ruch, ale już poprawione, będę się grzecznie stosować

6x5kg 6x5kg 6x3kg(tutaj nastąpiła poprawa ruchu, ciężar mniejszy, a bardziej bolało )
6x5kg 6x5kg 4x5kg + 4x4kg



Muszę się ruszyć po żelazo, bo się skończyło.

1 tabletka Vitality Activlabu, witamina D3 (2000j.), omega 3 (1000mg), 10g kreatyny (monohydrat), 10g BCAA, wit. C (1000mg), 2x ZMA Activlabu

No i tyle, nic ciekawego więcej. Będę uciekać spać, dzisiaj jestem już nieproduktywna.

Jutro zrobię dół hipertrofię.

Dobranoc Dziki!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 235 Napisanych postów 3202 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 58644
Hej hej

Matko, mam taki hm dyskomfort w nogach po porannym treningu, że boję się co będzie jutro . Najwyżej zamiast interwałów pójdę potruchtać sobie, zobaczymy jak samopoczucie z rana będzie. Dzisiaj byłam nieco za późno na siłce i na koniec masaaa ludzi, nie cierpię tego.

Nie wiem czy to z powodu treningu rano, czy co, ale cały dzień chodziłam głodna, od razu 30 minut po posiłkach ssało masakrycznie, szczególnie w szkole… Masakra, aż mnie skręcało normalnie. Wróciłam do domu i na deser dorobiłam sobie lodów kalafiorowych, żeby się jakoś "przytkać". Pomogło.

Czuję się powoli jak mały pączek xD".

Udało mi się nieco nadrobić snu w ciągu dnia, z tym, że jeżeli już się położę to cały czas mało… No nic, zaraz święta, to mnie pociesza. Trzeba powoli myśleć o prezentach dla najbliższych.





Omlet: (pyszny)


Po treningowo (zakochałam się w ziemniorach ostatnio):


W szkole:


Później:






1. Wykroki na suwnicy smitha 3 x 12-8 - moje buty mi przeszkadzały, przy tym ciężarze strasznie się "ślizgam" w nich + wychodzą mi stopy z nich … Będę musiała coś pomyśleć, bo podejrzewam, że spokojnie zrobiłabym to lepiej. Kilka rozgrzewkowych, ostatnie:

8x50kg 8x50kg 10x50kg
12x40kg 8x45kg 8x50kg

2. Przysiady bułgarskie 3 x 20-10 - miałam nogi styrane po wykrokach, a tu bułgary jeszcze, ale nie poddałam się

10(na strone)x16kg 8x20kg 8x25kg
10(na stronę)x16kg 8x20kg 6x25kg

3. Odwodzenie nóg na maszynie 3 x 15-10 - wzięłam z ciekawości mniejszy ciężar, ale robiłam nieco wolniej i więcej powt.

15x18kg 15x18kg 15x23kg+15x14kg
12x23kg 12x23kg 10x23kg+8x18kg+8x14kg

4. Przywodzenie nóg na maszynie 3 x 15-10 - jak wyżej

15x25kg 15x25kg 12x32kg+15x18kg
12x32kg 12x32kg 10x32kg+8x25kg+8x18kg

5. Zbieranie grzybków 3 x 15-10

8x10kg 8x10kg 8x10kg
8x10kg 8x10kg 8x10kg

6. Hip Thrust 3 x 15 - zrobiłam nieco inaczej, bo ławki odpowiedniej wysokości były pozajmowane, a nie chciałam się prosić o miejsce : p wzięłam kettle i machnęłam na podłodze, ale tak czy siak - czułam tyłek i teraz powoli zaczynam odczuwać skutki (bolesne) tego ćwiczenia, więc coś tam popracowało.

15 15 15
15x35kg 15x35kg 15x35kg

7. Wspięcia na suwnicy 3 x 12-8

8x59kg 8x59kg 8x59kg
8x59kg 8x59kg 8x59kg



Nadal nie kupiłam żelaza… Przypominam sobie z chwilą wejścia do domu.

1 tabletka BodyMax Sport, witamina D3 (2000j.), omega 3 (1000mg), 10g kreatyny (monohydrat), 10g BCAA, wit. C (1000mg)

Już jutro środa <na szczęście>, czekam na ten weekand z niecierpliwością. Pozdrawiam wszystkich! :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3637 Napisanych postów 31015 Wiek 35 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 294310
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Plan pytanie

Następny temat

Domowe obciążenie

Spalanie
Polecane artykuły