[BLOG] Trening i zdrowe podejście do diety by ryba266 fotki str. 63

Jaki Ci teraz wychodzi stosunek BTW ?

Węgle 45% 405 g
Białko 20% 180 g
Tłuszcz 35% 140g
Tak to wygląda teraz. Masa idzie pomału do przodu.

To wygląda to w porządku jak masa idzie to nie ma się co czepiać. A filmy jakieś czasem ponagrywaj jak będzie okazja

Dzięki :) Wcześniej jak miałem wolne od roboty to chodziłem wcześnie na siłownie. Ludzi było mało i można było spokojnie coś ponagrywać. Teraz po pracy około 17:00 to tam jest masakra, ludzi pełna sala. Ale coś nagram, tak właśnie się zbieram. Jutro postaram się allachy nagrać to będzie można technikę ocenić. A pewnie będzie się do czego przyczepić
Pozdrawiam.

Witam

DZISIEJSZY TRENING:

</a>

KOMENTARZ DO ĆWICZEŃ:
2. W ostatnich dwóch seriach + 2,5kg
3. Zwiększyłem objętość
4. W ostatniej serii +5kg. Zredukowałem też zakres powtórzeń do 12, tak będzie chyba lepiej.
5. Zwiększyłem objętość
6. +5kg w każdej z czterech serii
7. Trochę tu namieszałem z objętością i dołożyłem 2kg do każdej hantli.

DIETA:

http://www.myfitnesspal.com/food/diary/ryba266

</a>

Obiecane allachy Możecie mnie zlinczować za technikę

DZISIEJSZY TRENING:

</a>

KOMENTARZ DO ĆWICZEŃ:

1. Progresja +2,5kg w każdej serii.
2. Była progresja w powtórzeniach i zrobiłem podjazd do 28kg, ale poszło słabo. Za tydzień bardziej się postaram.
4. Progresja powtórzeń. Poszło dobrze zadowolony jestem.
5. Wziąłem lżejsze hantle o 1kg. Było lepiej z techniką. Generalnie jest problem z progresją w tym ćwiczeniu. Zastanawiam się czy nie dowalić ciężaru i zjechać z zakresem powtórzeń na bardziej siłowe. Może wtedy lepiej siła pójdzie?
6. i 7. Jakieś kosmetyczne poprawki. Myślę że któreś z tych ćwiczeń wyleci w przyszłym tygodniu. Zamiast tego będzie chyba wyciskanie wąsko sztangi. Dzisiaj zrobiłem przymiarkę i dobrze było czuć triceps. Lepiej niż na tych wyciągach, dawno już nie miałem zakwasów na tricepsie. Myślę że trzeba coś zmienić.

DIETA:

http://www.myfitnesspal.com/food/diary/ryba266

</a>

Wpadł dzisiaj jakiś pączek po obiedzie w pracy Ktoś miał urodziny i głupio było odmówić. Taka tu jest tradycja. Także kolacji dzisiaj już nie będzie

Chciałem wrzucić dzisiaj jakieś foto, ale jednak usunąłem. Jak patrze na swoją sylwetkę w lustrze to wygląda całkiem ok. Ale jak zrobię zdjęcie i patrzę na to, to już nie jest tak kolorowo Też tak macie?

DZISIEJSZY TRENING:

</a>

KOMENTARZ DO ĆWICZEŃ:
1. 2.5kg więcej
4. 2.5kg więcej

DIETA:

http://www.myfitnesspal.com/food/diary/ryba266

</a>





Zmieniony przez - ryba266 w dniu 2015-10-12 19:27:01

DZISIEJSZY TRENING:

</a>

KOMENTARZ DO ĆWICZEŃ:
Tydzień temu było ciężko, aż zbierało mnie na wymioty. A jak wróciłem do domu to czułem się jakbym miał zemdleć. Dzisiaj przeciwnie, sporo siły miałem. Progresja w każdym ćwiczeniu
1. Progresja powtórzeń
2. +5kg w dwóch ostatnich seriach
3. +10kg
4. Progresja powtórzeń
5. Pierwsza seria poszła lekko to dołożyłem 10kg w kolejnych.


Od jakiegoś czasu pobolewa mnie lewy bark. Najpierw było to tylko przy wyciskaniu hantli na barki w siadzie. Wczoraj pobolewał mnie też w wyciskaniu na klatkę. Do tego progresja pomału zwalnia i czuję się dosyć zmęczony. Planuję zrobić tydzień przerwy i później deload. Nie wiem jeszcze tylko kiedy, czy to już od przyszłego tygodnia, czy może od następnego.

DIETA:

http://www.myfitnesspal.com/food/diary/ryba266

</a>


Białko dzisiaj odebrałem. Opaski na nadgarstki w gratisie
</a>


Zmieniony przez - ryba266 w dniu 2015-10-13 20:22:54

Cześć :)
W środę zaczęło mnie łapać przeziębienie. W czwartek czułem się na prawdę słabo, ale postanowiłem iść na siłownie. Po sporej dawce BA i napalmu trening jakoś poszedł, ale jak wróciłem do domu to padłem na cyce Gorące mleko z miodem i czosnkiem plus końska dawka witaminy C postawiła mnie na nogi. Ale w piątek dałem sobie spokój z treningiem. Zrobiłem go dzisiaj. Tak wyglądały te dwa treningi:

</a>

Cały czas jest progresja ciężaru, albo powtórzeń. Szkoda że sylwetka się nie zmienia tak szybko jak ciężar idzie




Zmieniony przez - ryba266 w dniu 2015-10-17 16:15:33

Witam
Waga ostatnimi czasy mocno skacze u mnie pomiędzy 79 a 80 kg. Także powiedzmy że jest 79,5 kg Biceps aktualnie 38,5 cm czyli centymetr więcej niż 3 tyg temu. Wydawać by się mogło że to bardzo dużo, ale jak już kilka razy pisałem kontuzja łokcia wykluczyła co niektóre ćwiczenia. Najgorzej było z bicepsem. Teraz pomału wracam do tych ćwiczeń i pierwsze efekty już są. Reszta pomiarów bez większych zmian. Ważne że brzuch nie rośnie za mocno Podbiłem delikatnie kalorie. Wcześniej obcinałem w weekendy o jakieś 300-400 kcal z racji braku aktywności fizycznej. Teraz cały tydzień jadłem jednakowo czyli 3600 kcal. I dodatkowo wrzuciłem zaraz po treningu 30 g białka, którego nie wliczam do puli makroskładników, będzie tylko w dni treningowe.

Małe podsumowanie tygodnia diety
</a>

Więcej można znaleźć tutaj
http://www.myfitnesspal.com/food/diary/ryba266

Dzisiejszy obiadek
</a>

Jutrzejsze śniadanie i posiłki do pracy
</a>

Codzienna suplementacja
</a>

I posegregowane witaminy
</a>