W przeciągu ostatniego tygodnia wygląd mi się mocno pogorszył, chyba upały sprawiają, że dużo wody zbiera się pod skórą - druga sprawa to niesportowy tryb życia, trzecia - brak siłki. Zobaczymy jak będzie po treningach.
NOWY PLAN
A
Podciąganie na drążku 5x5 (zakładana progresja 2.5kg na tydzień)
50 przysiadów ze sztangą (~80% CM) na czas - nieważna ilość serii
Dipsy 4x8 (zakładana progresja 2.5kg na tydzień)
Biceps mocno
Łydki
B
Zarzut RAMPA 3
Wyciskanie leżąc na ławce poziomej - ciężko
30 martwych ciągów (~85% CM) na czas - nieważna ilość serii
Podciąganie na drążku 3 x CC x MAX
Szrugsy
Dwugłowe uda
C
Wyciskanie żołnierskie RAMPA 6
80 dipsów na czas - nieważna ilość serii
Wiosłowanie wąsko
barki hipertroficznie
klatka lekko
biceps lekko
Trzymanie sztangi stojąc
Brzuch mocno
1. Klatkę z C może przełożę do B jeśli będzie zbyt duża dysproporcja czasowa między tymi treningami, inne zmiany też mogą nastąpić
2. Nie wiem jaki czas sobie ustalić do pobicia w tych trzech ćwiczeniach, po których pobiciu będę dokładać ciężaru
3. Wiele rzeczy będę robił na czuja, dlatego w pewnych miejscach nie napisałem nawet jakie ćwiczenie zamierzam wykonywać
4. "Lekko" i "mocno" odnosi się głównie do objętości, "ciężko" - do ciężaru
5. Optymalnym rozkładem treningów jest PN-ŚR-PT ale liczę się z możliwością że nie będę mógł tak trenować, stąd oznaczenia A B C.
6. Plan zakłada że w ciągu tygodnia biegam, minimum dwie sesje. Jeśli tak nie będzie, dodaję ćwiczeń na nogi