Nolose, dzięki :)
No to wróciłam! Napasiona słońcem, winem, melonami i figami prosto z drzewa
No i ogólnie nieco upasiona..
Niby w wymiarach nie jest tragicznie, ale ogólnie się tak jakoś "miękko" porobiło, zwłaszcza w okolicach brzucha.
Wagą się przesadnie nie przejmuję, bo to ważone wczoraj po południu po obiedzie, a i pewnie wody nałapałam więcej, dzień po całodziennej podroży samochodem.
Tym niemniej trzeba by się za siebie co wziąć... Dietowo daję sobie jeszcze luz od liczenia do końca tygodnia, bo urlop mam jeszcze i trochę mi się nie chce... Tym niemniej czyściutko ma być i trzeba z owocami przystopować :/ Z kalorycznością nie chcę na razie za nisko schodzić, spróbowałabym ok. 2000 kcal, obciąć zawsze można
Trening na razie bez kombinacji, wezmę sobie FBW 3 razy w tygodniu, konkretnie ten przyjemny zestaw
TRENING NR 3 by Obliques
Dzień 1.
1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy
2a. przysiad z nogami szeroko 3x12-15 bez przerwy
2b. wyciskanie suwnicy 3x 12-15 90sek przerwy
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10 60 sek.
Dzień 2.
1. push press 5 x 8-10 60sek
2a. przysiad przedni 3x12-15 bez przerwy
2b. przysiad bułgarski 3x 12-15 90sek przerwy
3. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko 4x 8-10 60sek
4."jeżyki" na brzuch (kulenie się z linką wyciągu górnego) 3x 15-20 60sek
Zresztą żeby nie było, od razu poleciałam wczoraj na siłkę :)
25.08.2015 DT
Rower ca.8 km
TRENING
Rozgrzewka - orbi 5 minut, wymachy wszelakie, Mawashi
Dzień 1.
1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy
R: 10x43kg; 10x53kg, 9x58kg, 8x63kg, 8x63kg, 7x63kg < w MC może by trochę więcej kilogramów poszło, ale nie chciałam szaleć, zważywszy, że to po przerwie i że przez dobre parę miesięcy nie robiłam żadnych ciągów. Chyba słusznie, dziś w sumie najmocniej dół pleców czuję>
2a. przysiad z nogami szeroko 3x12-15 bez przerwy
15x33kg, 13x38 kg, 9x43kg <ostatnia seria kiepściutko, przysiad w połączeniu z suwnicą mnie wykończył
>
2b. wyciskanie suwnicy 3x 12-15 90sek przerwy
15x70kg, 15x80kg, 12x90kg <ostatnia seria wystękana, ale ogólnie ok>
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek
10x8kg, 10x9kg, 10x10kg, 9x12kg, 8x12kg < trochę za zachowawczo zaczęłam, pod koniec też trzeba było spróbować wziąć 14-tki, zamiast dodatkowej serii z 12-tkami. Next time :) >
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10 60 sek.
8, 8, 9, 9x 28kg <jakoś się nie mogłam w ruch "wkręcić">
Aero orbi 8 minut, niezbyt intensywnie
Rozciąganie
Zmieniony przez - halinae w dniu 2015-08-26 13:00:52