SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Halina /redukcja/ pods. str. 13

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 71393

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 357 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 17079
Gratki 6 z przodu fajna rzecz

"Życie jest jak jazda na rowerze, aby utrzymać równowagę trzeba poruszać się naprzód"

http://www.sfd.pl/redukcja_terefere-t1037622.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
Dzięki, Dziewczyny!

11.10.2014 DNT

Rower 15 km

Myślałam pobiegać, ale jak się położyłam na 5 minut po drugim śniadaniu, to nagle było półtorej godziny później i trzeba było się za obiad brać ... Godzinny spacerek pewnie jeszcze wpadnie.

MISKA

Suple: MZB (jak nie zapomnę, oczywiście)
Napoje: woda, herbata zielona, pokrzywa, kawa
Warzywa niewliczane: papryka, pomidor, fasolka szparagowa, roszponka, surowa marchew


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
Super
Niby tylko jedna cyferka, ale jak potrafi ucieszyć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
Dziękuję, Venturka!

12.10.2014 DNT

Rower 68 km, jedzeniowo off. Mój mężczyzna, co to się na rower ostatnio krzywi (bo się przecież człowiek poci, tyłek boli, a czasem i deszcz może dolać ) tym razem (zapewne po sprawdzeniu prognozy pogody w co najmniej 5 serwisach ) sam z siebie zaproponował całodniową wycieczkę rowerowo-kulinarną, no to takiej okazji nie można było przepuścić Zaliczyliśmy tzw. targ śniadaniowy i nową "hot" restaurację, na szczęście na tyle niezobowiązującą, że bez problemu można było w stroju wycieczkowym wparować (ale gacie z lajkry sobie jednak tym razem podarowałam ), no i całkiem solidną wycieczkę. Jakieś 20 km z tego nawet w niezłym tempie, bo trzeba było trochę przycisnąć, żeby zdążyć na godzinę, na którą mieliśmy zrobioną rezerwację.
Jadłam generalnie rybki (sensacyjne matjasy!) i mięcho, no ale sosów serwetkami nie wycierałam...


13.10.2014 DT

Ten tydzień mam bardzo "ciasny" z racji obowiązków różnych, do tego weekend wyjazdowy, a chcę 3 treningi zmieścić, więc wolałam zacząć od razu. Dość szybkie tempo i krótkie przerwy, bo w robocie trzeba było być wcześniej. Kolano jeszcze nie idealnie, ale lepiej.
Gardło mnie za to zaczyna pobolewać :/


TRENING

Rozgrzewka - orbi 5 minut, wymachy wszelakie, Mawashi, przysiad z CC

Dzień 2.
1. push press 5 x 8-10 60sek
R: 10x13 kg; 10x 18, 10x20,5 kg, 8x 23 kg, 8x 25,5 kg, 7x 25,5 kg -trochę gorzej niż ostatnio
R: 10x13 kg; 10x 18, 10x20,5 kg, 8x 23 kg, 9x 25,5 kg, 8x 25,5 kg - ostatnie powtórzenie to już tak się chyba ocierało o push jerk, ale seria poszła :)
R: 10x13 kg; 10x 18, 10x20,5 kg, 9x 23 kg, 9x 23 kg, 10x 23 kg - nie czułam się na siłach dokładać
R: 10x13 kg; 10x 18, 10x20,5 kg, 9x 23 kg, 8x 25,5 kg, 7x 25,5 kg - ósme powtórzenie w przedostatniej serii tak bardzo siłą woli, no ale poszło


2a. przysiad przedni 3x12-15 bez przerwy
12x 28kg, 12x 30,5 kg, 12x 30,5 k - ostrożnie (i ciężko)
zamieniłam na przysiad plie: 15x 20 kg, 15x22 kg, 15x24 kg - z hantlem, trochę kombinowałam, jak toto najlepiej trzymać
zamieniłam na przysiad plie: 15x 16 kg, 15x20 kg, 15x20 kg - doznania dość odmienne, ale tyłek czuję
15x 30,5 kg, 13x 33 kg, 8+6x 33 kg jakieś kombinacje z chwytem uskuteczniałam w 3, serii, średnio udane


2b. przysiad bułgarski 3x 12-15 90sek przerwy
ccx, 15, 15, 15 - na raty
ccx 15, 15, 14 - na raty, boooli
ccx 15, 15, 15 - jeszcze bardziej na raty niż zwykle
cccx 15, 15, 14 - bez zmian ;)



3. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko 4x 8-10 60sek
10x25kg, 10x30kg, 8x35 kg, 9x30 kg - 35 niby poszło, ale jakoś tego ruchu w plecach nie czułam, wolałam zmniejszyć
10x25kg, 10x30kg, 10x30 kg, 9x30 kg - dobrze
10x25kg, 10x25kg, 10x30 kg, 10x30 kg - fajnie czułam tym razem, ostatnia seria ledwo dociagnięta
10x25kg, 10x25kg, 10x30 kg, 8x30 kg - staram się przytrzymywać na dole, z 30 kg już kiepsko się to udaje



4."jeżyki" na brzuch (kulenie się z linką wyciągu górnego) 3x 15-20 60sek
20x17,5kg, 20x17,5kg, 20x17,5kg - podłożyłam dwie maty i jakoś byłam w stanie klęknąć ciężko
zamieniłam na 3 serie po 20x brzuszki na piłce + 15 x na stronę na skośnej łokciem do przeciwległego kolana
zamieniłam na 3 serie po 20x brzuszki na piłce + 15 x na stronę na skośnej łokciem do przeciwległego kolana - bolało
20x 15kg, 20x17,5kg, 18x17,5k - końcówka z jękami


Rozciąganie


MISKA

Suple: MZB
Napoje: woda, herbata zielona, pokrzywa, kawa. I drin przeciwprzeziębieniowy pewnie.
Warzywa niewliczane: pomidory, ogórek, marchew surowa, fasolka szparagowa, kalarepa



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
14.10.2014 DNT

Rower 10+12 km

Ech, zaraz będę wyglądać jak ofiara wojny... Kolano jeszcze niezagojone, a ja się w palec wskazujący zacięłam, na tyle mocno, że nie wiem, czy dam radę ćwiczyć.
Gardło na szczęście trochę lepiej, drin chyba działa (i całkiem mi smakuje ).

MISKA

Suple: MZB
Napoje: woda, herbata zielona, kawa, drin na przeziębienie
Warzywa niewliczane: papryka, pomidory, surowa marchew, ogórek, pieczarki, cebula, szparagówka



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
15.10.2014 DT

Rower 2x10km

TRENING

Moje zabawy z nożem i palcem na szczęście specjalnie skutków treningowych nie miały. MC musiałam robić od początku przechwytem, ale to nie problem, no i przy ostatniej serii wyciskania jakoś sobie tak pechowo hantlę złapałam, że musiałam odłożyć i zacząć od nowa.

Rozgrzewka - orbi 5 minut, wymachy wszelakie, Mawashi, przysiady z cc

Dzień 1.
1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy
R: 10x43 kg; 10x53 kg, 10x58kg, 8x63 kg, 8x68 kg, 4x73 kg - chwyt mi puszczał w ostatniej (co zabawne w tej całej ręce)
R: 10x43 kg; 10x53 kg, 10x58kg, 9x63 kg, 8x68 kg, 7x68 kg - ok
10x48kg, 10x53kg, 10x58 kg, 8x63 kg, 8x63 kg - tylko krótka sztanga była wolna, niewygodnie mi się robiło, a poza tym od pewnego momentu zaczęłam się głównie przejmować tym, żeby sobie po kolanie nie przejechać, przestałam dokładać
10x53 kg, 10x58kg, 10x63 kg, 8x68 kg, 3x73 kg


2a. przysiad z nogami szeroko 3x12-15 bez przerwy
15x 33 kg, 13x 38 kg, 12x 38 kg - bardzo się staram jakoś w miarę technicznie
15x 33 kg, 13x 38 kg, 12x 38 kg
Zamienione na wznosy bioder ze sztangą (kolano, a do tego stojak był cały czas zajęty, nie chciałam czekać nie wiadomo ile tylko, żeby się przekonać, że jednak z obciążeniem dziś nie dam rady): 15x48kg, 15x48kg, 13x48kg - wszystkie serie na dwie raty
15x 33 kg, 15x 38 kg, 13x 38 kg - coś mnie w prawym biodrze zaczęło kłuć, wolałam nie dokładać


2b. wyciskanie suwnicy 3x 12-15 90sek przerwy
15x70 kg, 13x80 kg, 12x 90 kg - o mamuniu, ostatnie dwa powtórzenia to już nie wiem jak..
15x70 kg, 13x80 kg, 12x 90 kg - jakoś poszło, no ale nie w superserii
15x 60 kg, 15x70 kg, 13x80 kg - ostatnia seria bardzo ciężko
15x 60 kg, 15x70 kg, 13x80 kg - końcówka ledwie


3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek
10x9 kg, 10x10 kg, 8x12 kg, 6x12 kg - pasowałoby w ostatniej serii dociągnąć jeszcze do zakresu
10x9 kg, 10x10 kg, 8x12 kg, 6x12 kg - moc!
10x9 kg, 8x10 kg, 6x12 kg, 8x10 kg - początek mi fajnie szedł, to dokładałam, ale trzecia seria niedociągnięta, to zmniejszyłam na ostatnią
10x 9 kg, 10x9 kg, 8x10 kg, 6x12 kg - wychodzi, że regres


4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10 60 sek
10x23 kg, 10x25,5 kg, 10x25,5 kg, 8xx25,5 kg - pod koniec miałam wrażenie, że mi nierówno ręce idą, ale akurat się ktoś plątał między mną a lustrem, więc nie widziałam dobrze. Nagram w pn.
10x 20,5 kg, 23 kg, 23 kg, 25,5 kg - polubiłam to ćwiczenie, fajnie plecy po nim czuję
10x 20,5 kg, 23 kg, 23 kg, 23 kg - ok
10x 18 kg, 20,5 kg, 23 kg, 23 kg - ok


Aero: orbi 6 interwałów 20/40 + rowerek 15 min (nieduże obciążenie i szybka kadencja)

Rozciąganie, ćwiczenia na kręgosłup



MISKA

W ramach akcji promocyjnej na forum ActivLab dostałam próbki białek funkcjonalnych (dziękuję bardzo!), więc dziś coś potestowałam potreningowo. Wrażenia będą w odpowiednim dziale.



Suple: MZB
Napoje: woda, herbata zielona, pokrzywa kawa
Warzywa niewliczane: pomidory, brukselka, surowa marchew, ogórki kiszone, ogórek świeży







...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
16.10.2014 DNT

Rower 12 km

Suple: -
Napoje: woda, herbata zielona, pokrzywa, kawa
Warzywa niewliczane: pomidor, surowa marchew, ogórki kiszone, brukselka



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51559 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Halinae, a te białka to jakiego są pochodzenia? Ja właśnie się rozglądam za jakimś, ale jest tego dużo i ciężko laikowi coś wybrać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
Azalianna, ale o to Night Protein pytasz? To próbka, którą dostałam w promocji na podforum ActivLab, tu link do strony producenta (to też sponsor naszego działu, to chyba nie ma problemu, żeby zalinkować)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51559 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
aha, muszę poszperać bom zielona w temacie
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

6 kg za mna, 10 przede mna. Marta

Następny temat

Początki z siłownią i walka z dietą

WHEY premium