MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Piotr_Cieśla_UNS_TEAM_,,Od_ćwiczących_dla_ćwiczących_-t1045397.html
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
MARIAN 17doriska ja czekam od Ciebie na fotki
Będą niebawem, robią się
Zmieniony przez - Doris.K w dniu 2015-07-22 10:38:00
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
Jak wiadomo w ubiegły weekend wziąłem udział w VIII Zawodach w Kulturystyce i Fitness Sopot 2015. Był to dla mnie debiut na scenie ale nie spodziewałem się, że zakończy się takim wysokim miejscem. Początkowo celowaliśmy w to, że fajnie by było wejść do finałowej szóstki. Patrząc po rywalach np. Piotr Soszyński czy Karol Rosik poziom był wysoki.
Oczywiście gabarytowo było wiadome że będę ostawał bo była to kategoria junior OPEN więc wychodzili nawet zawodnicy, którzy warzyli blisko 100kg. Dlatego u mnie postawiliśmy na max docięcie i na szczęście się to sprawdziło ładowaliśmy tez dosyć ostrożnie, żeby tego nie zaprzepaścić.
Ogólnie liczba zawodników przerosła trochę organizatorów i był mały chaos. Wszystko się przeciągło a dla mnie kolejna godzina bez wody to coraz większe zmęczenie…finalnie bez wody byłem jakieś 26-27h.
Co więcej, mało brakło a bym nie wszedł w ogóle na scenę, gdyż wszystko się odbywało niezgodnie z planem i w stresie organizatorów. Nawet z Przemkiem nie wiedzieliśmy kiedy moja kategoria wychodzi. Już była na scenie, a ja dopiero dochodziłem…ale na szczęście nie byłem jedyny i nie robili problemów.
Dlatego pierwsze wyjście to ogólnie wielki chaos, nie mogłem się skupić. Dopiero kolejne pojawienia się na scenie były coraz bardziej pewne, a pozowanie za każdym razem szło do przodu.
Potem ogłosili wyniki. Okazało się, że jestem w finale. Minimum spełnione. Ale walczymy dalej. Każdy mówił: ,,teraz masz około 20min wiec spokojnie siądź, zjedz i się odpompuj. A było tak, że nawet dobrze nie usiadłem, a już wołali na scenę, wiec wiele nie podjadłem ani się nie podpompowałem no ale trudno;d
Ogłoszenie wyników to dopiero uczucie. Jak okazało się, że jest TOP 3, w ogóle to do mnie nie docierało….ale się udało, wywalczyłem srebro.
Sporo osób mi mówiło, że wyglądam na sporo więcej kg niż miałem na weryfikacji i że najlepsze docięcie, jednak zabrakło większych gabarytów Kilku nawet zaczepiło i mówiło ze b. dobra forma
Kilku chłopaków z forum mówiło tez że w Realu dużo lepiej niż na fotach itp
Na koniec chciałbym podziękować każdemu kto mi kibicował duchowo i osobiście, bo to było bardzo ważne.
Tutaj na forum: Prz- Przemek, Bartek-HEKADE , popuri, Byzku, luki, gwookie, cv, arni, buli, doris, Kuba L, i wielu innych forumowiczów których bym pewno wymieniał i wymieniał…
A szczególne podziękowania na pewno należą się rodzinie szczególnie rodzicom że sporo dorzucają mi się do diety.
Przemek Górynowicz tutaj słowami wdzięczności nie da się opisać, tyle co mi pomogłeś, poświęciłeś mi swojego czasu. Zawsze mogłem liczyć na odpowiedź, jak byłem czegoś nie pewny no i ta końcówka że się w 100% udała i wywalczone srebro jest tez twoim sukcesem. Wilekie dzięki stary
Luki miło poznać, wielki z Ciebie chłop ale mega pozytywny, dzięki za kibicowanie, masło orzechowe, potas i gumy do pompowania ;-=)
Bzyku Tobie również dzięki za pompera i kibicowanie.
Wiktor, Popuri ,funn, fajnie ze podeszliście pogadać
NO i te najważniejsze na koniec czyli dla dziewczyny, która końcówkę przygotowań znosiła jakoś razem ze mną, raz lepiej raz gorzej, ale była przy mnie co było pomocne a Wiadomo, jak to jest w końcówce…
No i najwierniejszy kibic :*
Pewno o kimś zapomniałem to przepraszam
Na koniec jeszcze dodam jedna rzecz, sporo osób mi się pyta co teraz z MPJ, piszą ze mam nie odpuszczać, że mam wychodzić, bo mogę tego żałować jak nie wyjdę itp…
Na dzień dzisiejszy ciężko mi coś powiedzieć…jak wiecie to piękny ale bardzo drogi sport,
a o sponsora raczej bardzo ciężko…
Jeśli uda się finansowo, to nie wykluczone, że wyjdę, a to jest niestety główny czynnik od którego to zależy.
i mała fotorelacja:
Pozdrawiam
Z Przemem:
z Dziewczyną:
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2015-07-22 22:08:10
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
Gienus12 przygotowania do sezonu
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- ...
- 94