UFC 189 - Mendes vs McGregor

zabstyl

W przypadku wygranej Mendesa to już każdy wie co się tu będzie działo.

W ogole ta cala dyskusja nie ma sensu bo przeciez Aldo wypadl przez kontuzje i Conor wlasnie teraz walczy o TS'a bo przeciez wygrany tego pojedynku zawalczy z Aldo o prawdziwy pas.

MoonDancer

zabstyl

W przypadku wygranej Mendesa to już każdy wie co się tu będzie działo.

Na ważeniu ogień. Dobra będzie gala, mocni zawodnicy: Mendes, Conor, Robbie, Rory, Thatch, Brown. No i nie w Meksyku tylko trochę niżej. Dla UFC lepiej, żeby wygrał Conor, ale Conor zawsze będzie mógł mieć wymówkę, że przegrał, bo go zrzucenie wagi zmęczyło i jeśli przegra to pewnie przejdzie do lekkiej. Mendes jeśli przegra to nic się zbytnio nie zmieni w jego życiu i tak resztę dywizji będzie klepał i może doczeka się kolejnego TSa.

Jest jeszcze Cody NO LOVE na którego fajerwerki liczę

W ogole dziwne ze Brown wypadl z karty glownej, ciekawe co Almeida pokaze.

Też byłem tym faktem zaskoczony, Brown zasługuje na mc jak mało kto w ufc.

150 stron tematu...

jest chyba duza szansa,ze temat peknie w trakcie gali, co byloby ewenementem,bo SPAM zostal zalozony 2 tygodnie wczesniej,i moze przegrac w tym wyscigu.

niesamowite

Może chodzi o większą oglądalność prelimsów- kij wie. Też uwielbiam Browna- on po prostu nie daje słabych walk. Z Hendricksem nie była efektowna, ale to wina Hendricska, do którego swoją drogą nie można mieć pretensji, że nie szedł na wojnę z Brownem.

Pisałem już kiedyś że moje marzenie to Diaz vs Brown? Tylko nie Nate, a Nick.

No niezla by byla sieczka. Ale Nick juz chyba nie wroci z emerytury, ja czekam na walke z Conditem, w sumie juz chyba mieli walczyc.