Poruszanie się napewno dla Conora, jak sam mówi Aldo prezentuje tajski styl z ograniczoną pracą stóp co sprawia, że rosną szanse McGregora w stójce, który wg mnie jest też lepszym bokserem, ale Aldo też potrafi boksować, ma bardzo dobry prosty i nie tylko, mocne sierpy, ogólnie KO cios, kombinacjami też uderza, lubi ciosy na korpus jednak technicznie wciąż wyżej stawiam McGregora.
McGregor ma świetny lewy krzyżowy i myślę, że jeszcze lepsze p******nięcie też ładne ciosy w korpus posyła.
Jeśli chodzi o kopnięcia to fakt niskie kopnięcia Aldo - zwłaszcza niskie, McGregor lubi niestandardowe techniki jak obrotowe kopnięcia wszelkiego rodzaju czy to z hakiem, boczne nawet na kolano, dużo kopnięć w korpus i na głowę, McGregor pokazał w swojej karierze, że potrafi blokować niskie kopnięcia (typowi na początku kariery złamał nogę blokując niskie kopnięcie) a nawet ich unikał i przede wszystkim jeszcze nikt mu nimi krzywdy nie zrobił, ale fakt teraz walczy z Aldo. Poruszanie się i ciosy z kontry McGregora nie ułatwią zadania dla Aldo, ale niskie kopnięcia to bardzo mocna broń Brazylijczyka.
Jeśli chodzi o parter, zapasy i klincz to Aldo to mega silny sk***ol, chyba nie do obalenia póki co myślę, że nawet dla gości z 155 nie tylko z 145, Mendes i Edgar nie mogli więc.. Obalić jedno, ale utrzymać w parterze drugie. Aldo jest też mocny i niebezpieczny w klinczu i właśnie tu może być zaskoczenie, bo każdy liczy na wojnę w stójce a jak Aldo zobaczy, że obalenia są na miejscu to pewnie będzie obalał, Aldo ma mocne obalenia, Zombiego np. obalał jak chciał jak kontuzji stopy w trakcie walki doznał więc jeśli Aldo będzie w stanie obalać to w połączeniu z jego naprawdę mocnym parterem (Aldo ma bardzo dobre BJJ!) to fakt może to rozegrać z góry też uderzając przez gnp, ale znając Aldo to na początku wybierze stójkę.
McGregor pokazał dobry TDD i zwinność w powrotach do stójki więc to nie będzie takie łatwe jak z Zombim. McGregor z góry też ma dobrą kontrolę więc jak się tam znajdzie np po knockdownie to on świetnie w dosiad wchodzi i może być różnie. Doświadczenie to ogromna przewaga dla Aldo.
Podsumowując WG MNIE wyrównane szanse, Aldo i Mendes to wg mnie najtrudniejsze walki dla Conora w 145, w walce z Edgarem już bym bez większego wahania na Irlandczyka stawiał.
Jednak w walce z Aldo raczej skłaniałbym się ku McGregorowi patrząc na prostą zasadę w przypadku wyrównanych walk mistrzowskich na papierze, mianowicie ZUŻYCIE:
1. Aldo jest mistrzem od 2009 roku (WEC) i od 2010r. (UFC), McGregor to nowość, jego 1 walka o pas, Aldo ma dużo obron pasa.
2. Conor walczy od 2008, Aldo od 2004.
3. 26 walk Aldo, 19 McGregora - fakt nie zbyt duża różnica z tym, że Conor większość swoich walk kończył przez szybkie KO/TKO i bardzo mało obrażeń w swojej karierze przyjął, nawet nigdy nikt jego buźki nawet lekko nie uszkodził! Aldo miał już trochę wojen i 5 rundowych walk do tego jego treningi to mordercze sparingi co też ma dużo do gadania.
4. Ciężko o bardziej pewnego siebie typa niż McGregor - to mu dużo da, Aldo też jest w sumie bardzo pewny.
McGregor will take his head clean off! Second round!